Skocz do zawartości

astra G wyje na wolnych obrotach


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam

 

Jest taki problem. Astra G 1.6 8V halasuje na wolnych obrotach (tylko) . Jest to takie wycie uuuuuu uuuuu. Ciezko opisac :wesoly: ale denerwujacy dzwiek. Rozrzad robiony byl 5 miesiecy temu . Nie wiem co to moze byc. Uzupelnilem tez olej w ukladzie wspomagania ale to nie to. Dodam ze mam jakis dziwny plyn chlodniczy - na sciankach czarna maz ;< .

 

Pozdrawiam :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halasuje na wolnych obrotach (tylko) . Jest to takie wycie uuuuuu uuuuu.

może siada jakaś rolka lub łożysko w altku?

Dodam ze mam jakis dziwny plyn chlodniczy - na sciankach czarna maz

to może być olej,ta oznaka świadczy o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

halas nie jest strasznie glosny ale w kabinie go slychac. Nie jest zalezny od temperatury i wystepuje tylko przy obrotach okolo 800. Na moje oko wycie dobiega z lewej czesci silnika okolice paska ale ciezko jest sprecyzowac poniewaz roznosi sie znacznie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną sytuację,zaczął wyć mi altek i tylko na wolnych,wymieniłem łożyska ale problem pozostał,okazało sie ze jest dzwięk usterki elektrycznej a nie mechanicznej (jakaś zwora) nie chciałem się w to bawić tylko kupiłem nowego altka (zamiennik) jak na razie śmiga. Ściągnij pasek,odpal auto i sprawdź czy dźwięk pozostał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Czołem.

Ściągnij pasek,odpal auto i sprawdź czy dźwięk pozostał.

Dobra rada.

Z tej strony hałasować może alternator, pompa wody, cośz rozrządu. Zdejmując pasek wyeleminujesz hałas od altka. A może masz kilmę - sprężarka też może pohałasować

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

za waszymi radami zostal zdjety pasek. Bez paska halas nie wystepuje takze do wymiany lozysko alternatora. O wynikach jeszcze poinformuje bo sam nie lubie nierozwiazanych watkow :wink: .

 

 

 

 

 

Witam po przerwie.

 

Nadal problem nie rozwiazany. Po wymienie lozysk alternatora buczenie nadal wystepuje. Dodatkowo wymieniona zostala rolka ale to tez nie to. Ciekawe jest to ze bez paska dzwiek nie wystepuje badz nie roznosi sie tak wyraznie i go nei slychac. Zalaczenie i wylaczenie klimatyzacji nie powoduje nic, no poza chwilowo zwiekszonymi obrotami przez co halas zanika na ta chwile. Jakies pomysly ? co to moze byc ?

 

[ Dodano: Wto Cze 23, 2009 16:32 ]

a o co chodzi z ta usterka niemechaniczna?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

Musisz przeanalizowac, co napędza pasek, po zdjęciu którego masz ciszę. U mnie jest to altek, sprężarka klimy i rolka mechanizmu naciągającego pasek. Jeżeli to nie altek, a bez paska jest cisza, pozostaje sprężarka no i nie wiem jak w Twoim silniku wygląda naciąg paska wieloklinowego - u mnie jest mechanizm z rolką, która oczywiście może być wyrąbana. Bądź czujny w kwestii sprężarki - faktycznie możesz ją załączyć lub wyłączyć, ale sam wałek z kołem pasowym kręci się przez cały czas, tak jak alternator czy wał silnika. Skup się na tych elementach, i daj znać o wnioskach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

znajomy stwierdzil ze ten halas jest ciagle tzn niezaleznie od obrotow. Tylko poprostu przy wolnych obrotach jest on głośniejszy. Ale Panowie wzialem stetoskop i osluchalem silnik. Dzwiek Ewidentnie wydobywa sie z tej plastikowej oslony na silniku - dolot powietrza czy cos tam :wesoly: . Byc moze ona rezonuje ?. Niestety NIE jest to nic napedzane paskiem :beer: .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jeżeli jest to osłona rozrządu, to Panie nie bagatelizuj zjawiska - mogą to byc same elementy rozrządu lub pompa wody.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam dzis w koncu pozbylem sie buczenia-gwizdu. Po 2h w warsztacie kolejnej wymianie lozysk alternatora nadal wylo. Powodem okazal mostek w alternatorze. Mechanik stwierdzil ze to bardzo rzadki przypadek. 85 zl i halasu nie ma :roll: . Dzieki wszystkim za pomoc. Bardzo trudno bylo sprecyzowac co halasowalo poniewaz dzwiek bardzo rezonowal i sie roznosil praktyczni epo calym silniku. Jeszcze raz dzieki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności