Skocz do zawartości

Astra 1,6 94 r. dużo pali !!!


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam wszystkich

Długo szukałem na tym forum odpowiedzi na mój problem lecz nie trafiłem na temat konkretnie ukierunkowany niżej opisaną usterką.

 

A mianowicie.

Od roku mój samochód tj Opel Astra 1,6 hachback 94 r. benzyna pali mi na mieście 10-12 litrów a na trasie 9,5. Nie jestem osobą z ciężką nogą i nie kręcę auta bardziej niż 3 tys obr . Szukając przyczyny wymieniłem po kolei.

- olej ( mineralny castrol magnatec) – samochód ma 240 tys przejechane – kompresja 14

- świece

- przewody

- filtry ( olej rzecz jasna, powietrze , benzyna)

- sonda lambda

- silnik krokowy

- czujniki temperatur

Na badaniu komp. (nie jestem pewny fachury tego mechanika) wyszło zero błędów

Dodam jeszcze obroty na biegu jałowym 0,8 tys

 

Wiele tematów czytałem i nie było tam konkretnych porad ale tylko słowa typu ,,ten typ tak ma” ciężko mi w to uwierzyć ponieważ palił mi 6,5 litra na trasie i 8 na mieście przy dużym natężeniu ruchu ( korki, remonty dróg itp.)

 

Dlatego zwracam się z prośbą do forumowiczów o jakąś podpowiedź – możliwe że żle szukam, nie w tym miejscu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłeś sporo rzeczy,jednak nie widzę wzmianki na temat temperatury (jaką trzyma?),bo winny może okazać się termostat.Podaj na jakich odcinkach jeździsz i jaką masz temperaturę silnika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Wymieniłeś sporo rzeczy,jednak nie widzę wzmianki na temat temperatury (jaką trzyma?),bo winny może okazać się termostat.Podaj na jakich odcinkach jeździsz i jaką masz temperaturę silnika.

Faktycznie nie wspomniałem o termostacie i temperaturze. :/

Termostat wymieniłem 2 lata temu ( pewnie stąd brak wzmianki o nim ) ponieważ poprzedni zimą się nie domykał i chłodno w aucie miałem. Obecnie temperatura waha się między 90 - 95 czasem podchodzi wyżej ale nigdy sie nie zagotowało ponieważ wiatrak robi swoje. Do pracy mam kole 10 km ale też w ramach pracy jeżdze potem po mieście zanim silnik wystygnie po podróży z domu do pracy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Witek1952

Witam serdecznie. W tym samochodzie nie musisz jeździć do fachury. Sam możesz sobie odczytać kody blędów. Wszystko jest na forum. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to temperatura jest spoko,może jakość paliwa?Zawsze tankujesz na jednej stacji? Z tego co wypisałeś, to zbytnio nie ma się czego czepić,prócz tych 10 km (to trochę mało i takie spalanie byłoby w normie) może hamulce dobrze nie odbijają i ma ciężko,wozisz zapakowany bagażnik,masz niskie ciśnienie w kołach??? Z tym spalaniem to taki śliski temat,spróbuj może jeszcze odczytać błędy we własnym zakresie tj. pisał Witek1952,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Witek1952

Witam. Kolega Voodoo bardzo szczegółowo wyliczył inne możliwości. Ciśnienie w ogumieniu możesz nawet o 0,2 MPa podnieść. Hamulce najlepiej sprawdzić w trasie. Zatrzymaj się bez ich używania i pomacaj koła czy któreś się nie grzeje. Zbieżność też ma znaczenie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Więc tak....

 

Tankuje na stacji BP - mam dwie koło siebie. Choć wiem ze marka to nie zawsze to samo i słyszałem o różnych rzeczach jakie się wyprawia na stacjach ( wyrób czekoladopodony ) Ale tankuje na BP od czasu kiedy to paliwem z TESCO załatwiłęm pompe paliwową - w baku miałem mączke która zatrzymała pompeczkę i wymiana konieczna. Tak czytając Wasze sugestie mam pewny pomysł... Zmieniałem w ubiegłym roku amorki i spręzyny lecz nie ustawiłem zbierzności po tym zabiegu. Na przeglądzie koleś kazał mi się stuknąć w czółko ale myslałem ze jak nie znosi auta i nie bije kierownica i nie zdziera mi opon to jest okej. Sprawdze w tym kierunku jeszcze - napewno dam znac jaki efekt.

 

[ Dodano: Sro Sie 05, 2009 15:18 ]

Dość długo mi zeszło wyeliminowanie kolejnych ( prawdopodobnych ) przyczyn ale udało się. Wymieniłem klocki hamulcowe, tarcze, bębny i szczęki z tyłu - krótko mówiąc całe hamulce. Ustawiłem równiez zbieżność i nadal pali powyzej 11 litrów :)

Troche mi ręce opadły i nie wiem teraz czy czasem nie pozostaje mi LPG :/

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności