Skocz do zawartości

Zafira 2001 101 km. 2.0 diesel


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam.

Zaczęło się to w czerwcu 2006.Pojechałem z rodzinką nad wodę i zaparkowałem tak aby zrobić cień autem a była to skarpa więc przodem pod górę. Po 3 godz. odpoczynku powrót. Przekręciłem stacyjkę zapłon start 3 sek. i zgasł. Kręciłem rozrusznikiem 15 min.( z przerwami ) i udało się. Myślałem przypadek. Po dwóch miesiącach zajechałem na parking. Lekkie wzniesienie i znów powtórka z rozrywki. Od tego czasu przynajmniej raz w miesiącu przeżywam stres. Na zegarach żadnego komunikatu o błędach. Tydzień temu musiałem Zafire holować na podwórko bo bateria odmówiła już współpracy (nie dziwie się jej). Podczas holowania samochód nie zapalił, ale jak już dotarłem na miejsce po ponownym przekręceniu stacyjki stał się cud- za pierwszym razem odpalił.

Dzwoniłem tu i tam po warsztatach i jedni mówili ,że trzeba zawór zwrotny bo paliwo się cofa a drudzy ,że coś pod wtryskami trzeba wymienić bo nie trzymają. Proszę o radę co może być przyczyną takiego zachowania silnika. To co zauważyłem to tylko ,że jak stanę gdzieś i jest silnik wyżej jak normalnie i troszkę ostygnie to mogę liczyć się z tym ,że mogę długo kręcić rozrusznikiem zanim odpalę. Po odpaleniu silnik pracuje nierówno, nie może wejść na obroty. Filtr paliwa wymieniłem.

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witaj!!!

Jestem świeżutkim posiadaczem zafki 2.0 DTI i miałem podobne objawy tyle że pojawiały się gdy temperatura spadała poniżej 2-3 stopni. Oczywiście rzuciłem na forum mój problem i dostałem parę porad które przyznam się były celne. Okazało się że do wymiany nadawały się przewody nadmiarowe plus plastikowe trójniki które chyba najbardziej były winne zaistniałej sytuacji. Dodatkowo odpowietrzono układ i sprawdzono go pod kątem szczelności. Wszystko to zostało zrobione w ASO Opla w Bydgoszczy za 230 zł. :mrgreen: Sądzę że nie jest warto jeździć po "specjalistach" którzy będą wymyślać coraz to nowe powody aby wymienić cały silnik aby usunąć jedną błachą usterkę tylko pojechać do serwisu i normalnie z nimi porozmawiać, pod warunkiem oczywiście że spotkamy tam normalnych ludzi - mi się udało!:wesoly:!!!:lol: Czasami warto zaryzykować:)!! Pozdrawiam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności