Co lepsze 1.3 CDTI 90 koni a 1.7 CDTI 100 koni w ASTRZE III

[Gość Anonymous]

A po za tym wszystkim 1.7 jest na pewno bardziej elastyczny

 

[Gość Anonymous]

roznica 10KM i 40Nm jest na bank odczuwalna na maksa. Szczegolnie to pewnie czuć w trasie albo jak załaduje się samochód. 1.3 pewnie pali mniej na trasie jak sie jedzie na wysokim biegu albo przy spokojnej jeździe w miescie tudzież w korku(1.7Dti pali dużo mniej przy normalnej jeździe niż 2.0dti).Ale faktycznie jak sie chce pojechać dynamiczniej to trzeba mocniej cisnąć a wtedy splanie pewnie podobne co w 1.7. Jeśli chodzi o tjuningi to podobno lepiej sobie odpuścić oba te silniki bo w tej dziedzinie są jeszcze bardziej szajsowate niż oplowskie dti. No ale to chyba produkty fiata, a każdy wie że w nich sie nie dłubie bo słabo to znoszą.

 

[Gość Anonymous]

wybór zależy do czego ma być wóz. Do tras radzę wziąść 1.7 - większa turbina, mocniejsze sprzęgło i mocniejsza skrzynia biegów /zmodernizowana od 2.2 dti/ . Pozatym jak ktoś napisał 1.7 jest mniej wysilony - od tego roku ma być w sprzedaży wersja 125 KM.

W 1.3 cdti jest chyba seryjnie filtr cząstek stałych a to może być źródłem problemów.

 

Żeby nie obrażać silnika 1.3 cdti to nie jest zły silnik - w końcu to był silnik roku.

Ma np rozrząd za pomocą łancuszka, minimalne spalanie jest mniejsze niż w 1.7. Wg. mnie b.dobry wóz do jazdy po mieście.

 

jeszcze mały edit

 

1.7 cdti to silnik isuzu, 1.3 to fiat , oba składane są w polsce.

Kiedyś chyba był 1.7 produkcji niemieckiej /dosyć awaryjny/ i teraz ludzie je mylą.

Jako ciekawostkę podam że 1.7 był w civicu i chyba będzie za pare lat w toyotach.

 

Co do tuningu obu to z 1.3 niemcy wyciągają ok 110 KM w przypadku 1.7 cdti to nie wiem ile obecnie mam koni ale po modyfikacji przyspiesza się bardzo fajnie a podzespoły dają radę.

 

pzdr

 

[Gość Anonymous]

Jedynym niemieckim silnikiem z pojemności 1.7 był tylko i wyłącznie 1.7D.Wszystkie 1.7tdtds (ASTRA F) ORAZ 1.7DI1.7DTI(ASTRA G) są isuzu.A 2.0 DIDTI 2.2 DTI są niemieckie.Miałem właśnie 1.7D kiedyś i temat tych silników wszystkich mam dość dobrze obeznany.A co do silnika 1.7d to napisze krótko że jest nie do zajeżdżenia bo w sumie nie ma turbo....prostu w budowie stary klekot i nie ma się w nim co zepsuć..A jego jedyną wadą jest moc.Pierw 58 koni a od 94roku 62.Miałem z nią problemy z odpalaniem na mrozie....ale sprzedałem ją mojemu mechanikowi to się okazało że to wina rozrusznika i teraz jest wszystko ok.

 

[Gość HArtur1]

Jedynym niemieckim silnikiem z pojemności 1.7 był tylko i wyłącznie 1.7D.Wszystkie 1.7tdtds (ASTRA F) ORAZ 1.7DI1.7DTI(ASTRA G) są isuzu.A 2.0 DIDTI 2.2 DTI są niemieckie.Miałem właśnie 1.7D kiedyś i temat tych silników wszystkich mam dość dobrze obeznany.

 

A czy silnik Y17DTL 68 KM to jest "Made in China" ? - w dodatku z turbo i intercoolerem.

To jest właśnie silnik GM. Oznaczenie na klapie miałem 1.7TD

 

[Gość Anonymous]

A czy silnik Y17DTL 68 KM to jest "Made in China" ? - w dodatku z turbo i intercoolerem.

To jest właśnie silnik GM. Oznaczenie na klapie miałem 1.7TD

 

Ten silnik nie ma inntercoolera a w dodatku co do "Made in China" to byles blisko bo to byl silnik Isuzu

 

[ Dodano: Nie Lut 18, 2007 23:04 ]

A czy silnik Y17DTL 68 KM to jest "Made in China" ? - w dodatku z turbo i intercoolerem.

To jest właśnie silnik GM. Oznaczenie na klapie miałem 1.7TD

 

Ten silnik nie ma inntercoolera a w dodatku co do "Made in China" to byles blisko bo to byl silnik Isuzu

 

[Gość Anonymous]

HArtur1, jak byś czytał uważnie to napisałem o tym silniku:):)"Wszystkie 1.7tdtds (ASTRA F)ORAZ 1.7DI1.7DTI(ASTRA G) są isuzu." I 1.7 td ma właśnie takie oznaczenie jak napisałeś Y17DTL

 

[Gość Anonymous]

Kupiłem Astrę 1.3 CDTI (kombi) dokłądnie rok temu, przejechałem 25000 i mogę co nieco na temat tego samochodu powiedzieć. Jeśli chodzi o osiągi to samochód ten zachowuje się specyficznie. Przyśpieszenie nie jest złe w porównaniu do silnika benzynowego ale tragedią jest tzw. turbodziura. Efekt jest taki że jak wyjeżdzasz z bocznej ulicy to ruszasz jak wół (dosłownie trzeba uważać) , potem gdy samochod osiaga "swoje" obroty startyjesz jak rakieta.

Po roku nauczyłem sie jeżdzić tym samochodem i zawsze staram sie zeby obroty nie spadały poniżej pewnego poziomu. Jak ruszam przed puszczeniem sprzęgła delikatnie drażnię pedał gazu...

Kupić / Nie kupić?

Zaletą samochodu jest cena zakupu jak na CDTI niewygórowana. Ja zastanawiałem się pomiędzy 1.6 benzyna a 1.3CDTI. Silnik 1.7 jest juz znacznie drozszy. Jeśli zaś chodzi spalanie to 1.3 jest oszczędna nawet jak ją męcze na maksa nie przekracza pewnego progu. Naprawdę osiągam spalane na poziomie 4,5l/100km - i to przy prędkości dużo powyżej 90km/h.

 

Jeździełem również 1.7CDTI i różnica w przyśpieszeniu jest bardzo odczuwalna. Naprawde jest czym pojeździć - ale paliwo ciągnie strasznie.

 

Pozdrawiam

Cezary

 

[Gość Anonymous]

ale paliwo ciągnie strasznie.

 

A co to znaczy?

No jak potrafisz osiągnąć 4,5l/100km w 1,3 to pewnie 1,7 spali ze 4,6 - straszny żarłok.

Ja na trasie też jeżdze w granicach 5l i to bez żadnej oszczędnej jazdy. Wiadomo że jak sie wsiada do zimnego auta i startuje ostro to komp potrafi pokazać chwilowe spalanie w granicach 25l, ale to chwilowe. Średnio przy mieszanej jeździe (60% trasa, 40% miasto) komp wyświetla 6,0 - 6,4l/100km. Oczywiście wiele tu zależy od nogi kierowcy.

 

[Gość Anonymous]

Redlabel, no masz racje.W sumie spalanie jak na pojemność 1.3 i spalanie 4,55 litrów nie uważam za nic wielkiego....W trasach do D czy do NL moje 2.0 przy nieprzekraczaniu 110120 też spala 5 litrów.A ze 1.7 pali dużo to naprawdę dziwne albo ktoś nie umie jeździć dizlem....to jak 1.7 pali dużo to 2.0 powinno pewnie palić 8 na trasie chodź nie wiem ile dla Ciebie to jest "dużo"