padl alternator po wymianie rozrządu

[Gość Anonymous]

Witam. Jestem tutaj nowy i potrzebuje szybkiej porady. Ostatnio wymienilem rozrzad w swojej omedze B 2.0 16V, po wyjechaniu od mechanika auto

dziwnie cicho "gwizdało", (gwizd ten byl glosniejszy wraz z rosnacymi obrotami silnika). NIe bylo to jakis niepokojacy dla mnie gwizd a raczej przyjemny dla ucha. Po przejechaniu kilku czy kilkunastu km samochod stanał i zapalila sie kontrolka od akumulatora (nawet przy wyjetych kluczach ze stacyjki). Mechanicy stwierdzili usterke alternatora. W zwiazku z tym mam pytanie, czy przy wymianie rozrzadu mogli cos zle zrobic przez co alternator ulegl uszkodzeniu??? Jestem laikiem w tych sprawach ale jezdze tym autem juz 5 ty rok i wczesniej nie "gwizdało" nawet po 2 poprzednich wymianach rozrzadu. Prosze o jakies porady, bo jesli to mechanicy popelnili blad to bede chcial im to jakos udowodnic..

Czekam na wasze doswiadczenia i porady.

 

[Gość DAROMV6]

Do wymiany rozrządu nie ma konieczności demontażu alternatora.

Samo gwizdanie może być spowodowane ocieraniem elementów - np rolką o osłonę, czy ew. padającym którymś łożyskiem. Jak było w Twoim przypadku?

A to:

zapalila sie kontrolka od akumulatora (nawet przy wyjetych kluczach ze stacyjki)

może świadczyć np o uszkodzeniu diody w mostku

przy czym raczej nie powinien po kilku km zgasnąć, chyba że usterka była wcześniej

 

[Gość Anonymous]

dziwne bo kontrolka od akumulatora gasla wtedy gdy przekrecalem kluczyk w prawa strone na probe rozruchu, a zapalala sie po przekreceniu w lewa....

 

wracajac do alternatora to dziwny zbieg okolicznosci ze padl po kilku km jazdy po wymianie rozrzadu (komplet pasek, rolki, napinacze)...

 

szczegolow awarii jeszcze nie znam bo samochod u mechanika, tylko wstepnie mi powiedzieli ze to alternator,

martwi mnie to ze rozrzad prawdopodobnie wymieniali praktykanci i mogli cos zle zrobic, wczesniej nic nie "gwizdalo"....

 

[Gość DAROMV6]

Może zapakowali Ci jakąś starą rolkę, a nowa poszła po cichaczu na wynos http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

To taka sobie hipoteza bo spotkałem się i z takim przypadkiem

ale wszystko oczywiście jest do sprawdzenia

 

[Gość Anonymous]

Koledzy czekam na jakies wasze sugestie. Czy wymiana rozrządu mogła miec wpływ na alternator??? Czy jest to jedynie zbieg okolicznosci ze alternator padł po wymianie rozrzadu i przejechaniu kilku (kilkunastu) km w dwa dni......

 

[Gość Anonymous]

Rozrząd to jedno, a alternator to drugie.

Chyba, że było tak jak napisał DAROMV6

szczegolow awarii jeszcze nie znam bo samochod u mechanika, tylko wstepnie mi powiedzieli ze to alternator,

Jak poznasz szczegóły, to napisz o co chodziło.