Jeszcze o kontrolkach ABS

[Gość slawinek]

Ostatnio przytrafił mi się taki przypadek - nieco opisywany na forum ale u mnie jest jakby inaczej.

Jak włączam zapłon to po teście kontrolek zapalone zostają te od ABS i poślizgu wtedy wyłączam zapłon na sekundę i włączam znowu i po ponownym teście kontrolek gasną.Układ działa bo sprawdzałem na luźnej nawierzchni.Co ciekawe czasem muszę 4 razy zapłon wyłączyć i włączyć ale najczęściej po drugim włączeniu zapłony gasną.Na kompie w momencie gdy kontrolki się palą pokazuje błąd C0035 - Radsensor Kreis vorne links offen - znajduje.To jak sądzę oznacza że w lewym przednim kole mam problem z czujnikiem.

 

Miesiąc temu kontrolka też się czasem paliła po włączeniu zapłonu ale sporadycznie a teraz to co tylko wyłączę auto wyjdę na moment wrócę chcę autko odpalić a tu znowu te kontrolki.

Myślałem że może aku słaby ale ma 12,6 V i także na wszelki wypadek go doładowałem ale nie pomogło.

 

Chciałem zapytać czy to już czas na wymianę piasty z czujnikiem za 350 pln ? Czy to klasyczny przypadek zużycia się tego czujnika? Przebieg 152kkm

 

[ Dodano: Sro Wrz 09, 2009 20:05 ]

Dzisiaj podjechałem do magika.Zdjąłem koło odpiąłem piastę z ABS i podpiąłem nową piastę taką z półki (pożyczyłem od magika ze sklepu).Włączam zapłon i kontrolka zgasła potem z powrotem podpiąłem starą i po uruchomieniu zapłonu kontrolka nie zgasła.

 

Widać ,że muszę niestety wybulić 360 zeta i będzie dobrze i wygląda na to ,że ten czujnik wbudowany w piaste ma dosyć choć nadal po drugiej probie zapłonu się wygasza a z rana to nawet po 6 razach .

Kupuję piastę firmy FAG -mam nadzieję że problem w tym kole szybko nie powróci.

Pozdr.

 

[ Dodano: Nie Wrz 13, 2009 20:29 ]

Kurcze ludziska ten ABS mnie rozczula lol.

Podjechałem do magika - miał już na stanie tego FAGa.Piasta ładniunia ona jest ale coś mnie w ostatniej chwili przed wymianą tknęło i podłączyłem ja tylko na kostkę i włączyłem zaplon.Chwila testu i co? ZONK kontrolki palą się dalej.No to wyłączyłem i włączyłem jeszcze raz i zgasła.odczekałem z 2 minuty i znowu włączam zapłon i znowu się palą.

Wcześniej podłączałem piastę z półki i kontrolki gasły tyle że to była piasta na tył (podłączałem wtedy z braku laku bo akurat na stanie przedniej nie mieli)

Wniosek że piasta o.k. a te niezgasanie kontrolki to chyba jakiś niestyk albo coś?

Czekam na jakieś mądre sugestie gdzie grzebać.

 

[ Dodano: Czw Paź 01, 2009 14:10 ]

Walczę z abs dalej.

Ostatnio pokazał błąd C0040 czyli czujnik prawego koła

Dowiedziałem się,że padają sterowniki-jakiś niestyk w galaretowatej mazi.Są tam druciki które lutują coś na kształt tematu z tej ruskiej stroniy http://www.passat-b5.ru/index.php?option=com_content&task=view&id=295&Itemid=0

To od passata ale problem jakby ogólnie zanany i to właśnie naprawiają w allegro.

 

Mam pytanie-czy ktoś wie jak wymontować sterownik lub jak dostać się najprościej do niego bez za dużego wywalania bebechów-da się od spodu albo od nadkola?

Wie ktoś?

 

 

heh dzisiaj wogóle nie zaświeciło kontrolki heheheh

 

[Gość Anonymous]

mam ten sam problem z ABS tylko u mnie jak sie trochę pojeżdzi to gasną od pierwszego szczału jest to wkurzające ale brak mi pomysłów

 

[voodoo]

mam ten sam problem z ABS tylko u mnie jak sie trochę pojeżdzi to gasną

no tu może być przyczyną słaby aku, jak trochę pośmigasz i się podładuje to ABS gaśnie.Sprawdź aku na dobry początek.

Polecam tez użycie opcji "szukaj" bo na temat palącego się ABS-u jest bardzo dużo napisane.

 

[Gość podbiel]

Wydaje mi się że po odpaleniu autka to prąd idzie już nie z aku tylko z altka wiec???

Poza tym to jeśli była by to wina aku to wariowały by wszystkie a nie raz lewy raz prawy a raz wcale.

 

[voodoo]

Wydaje mi się że po odpaleniu autka to prąd idzie już nie z aku tylko z altka wiec???

ale po drodze jest padnięty akumulator który zabiera prąd z instalacji.Z tym ABS-m w Zafirkach i Astrach to Opel się nie popisał.

 

[Gość jacek76]

U mnie problem był podobny. Zapalała się kontrolka ABS i kontroli trakcji , kiedy chciała i jak chciała.

Okazało się , że były zaśniedziałe styki w kostce od przewodów biegnących do czujników ABS.

Po wyczyszczeniu , popodginaniu i nasmarowaniu styków , usterki nie ma.

Pozdrawiam

Jacek

 

[Gość Robercik5]

U mnie problem był podobny. Zapalała się kontrolka ABS i kontroli trakcji , kiedy chciała i jak chciała.

Okazało się , że były zaśniedziałe styki w kostce od przewodów biegnących do czujników ABS.

Po wyczyszczeniu , popodginaniu i nasmarowaniu styków , usterki nie ma.

Pozdrawiam

Jacek

Gdzie znajduje się ta kostka bo mam identyczny problem a nie mam schematu elekrycznego opla

 

[Gość Krzysiek_rz]

Witam

Umnie po wymianie akumulatora nie ma juz problemu ze świecącymi / zapalającymi się kontrolkami od trakcji i ABS - pewnie potrzebują coś duzo prądu i dlatego na zimnym silniku dopiero co odpalonym po nocnym postoju świeciły

 

[Gość Krzysiek_rz]

Witam

Umnie po wymianie akumulatora nie ma juz problemu ze świecącymi / zapalającymi się kontrolkami od trakcji i ABS - pewnie potrzebują coś duzo prądu i dlatego na zimnym silniku dopiero co odpalonym po nocnym postoju świeciły

 

[Gość jacek76]

U mnie problem był podobny. Zapalała się kontrolka ABS i kontroli trakcji , kiedy chciała i jak chciała.

Okazało się , że były zaśniedziałe styki w kostce od przewodów biegnących do czujników ABS.

Po wyczyszczeniu , popodginaniu i nasmarowaniu styków , usterki nie ma.

Pozdrawiam

Jacek

Gdzie znajduje się ta kostka bo mam identyczny problem a nie mam schematu elekrycznego opla

Tu nie trzeba żadnego schematu.

Zdejmij koło i będziesz wszystko widział. Jedna kostka jest przy piaście druga , czarna , podłużna przypięta do zakola.