Zakładanie gniazda zapalniczki

[Gość Bifrost14]

Witam wszystkich. Kilkukrotnie wcześniej pojawiały się posty, w których pytano jak podłączyć gniazdo zapalniczki w autku, które nie jest w nie wyposażone... Sam nie jestem znawcą tematu więc pewnie mało fachowo ale łopatologicznie postaram się wyjaśnić. Więc pokrótce co i jak:

 

Lista zakupów:

- bezpiecznik 16A

- obudowa bezpiecznika

- 2 (najlepiej różnokolorowe) przewody śr. 2mm; długość taka, by wystarczyła mniej-więcej od aku do gniazda

- gniazdo zapalniczki

 

1. Zarabiamy jeden z końców przewodu tak, by móc założyć pod plusową klemę akumulatora. Będzie to nasz przewód napięcia, który to prowadzimy do wewnątrz samochodu przez gumową uszczelkę za akumulatorem, którą idą inne przewody.

Uważamy, żeby przebijając się przez gumową osłonę nie uszkodzić pozostałych przewodów...

 

2. Drugi koniec naszego przewodu zarabiamy tak, by móc go podłączyć do gniazda zapalniczki. Wpinamy go w taki sposób, jak na zdjęciu.

 

3. Przewód niebieski będzie naszą masą. Prowadzimy go od gniazda zapalniczki (fot wyżej) do miejsca styku z np karoserią. Ja wybrałem miejsce na progu od strony pasażera pod plastikową przykrywką. Od zapalniczki poprowadziłem przewód za tapicerką nóg pasażera i pod plastikami na progu - zupełnie niewidoczny.

Końcówkę zarobiłem na pętelkę i podłożyłem pod śrubę.

 

Całość to wydatek rzędu max 4zł (gniazdo z zapalniczką dostałem na szrocie za darmo). Czas pracy jakieś 10 minut. Wybaczcie ewentualne błędy - poprawki i porady mile widziane