Opel Astra 1,7 DTL

[Gość marian132]

Napiszcie lepiej ile km macie nakulane. Ciekawi mnie bo mam w AG ten sam kibel i jestem ciekawy jakiego można się spodziewać po nim przebiegu, gdyż ta moc do pojemności ma taki stosunek jak w starych mercedesach co robiły po milion km, teraz taką moc się robi z pół litrowego silnika, a więc żywotność byłaby jakąś rekompensatą jego osiągów.

 

[Gość poldek1144]

No panowie jestem w szoku zaslepilem jeszcze raz ten dziadowski EGR tyle ze tym razem wzialem ta blaszke na silikon i jest o niebo lepiej! Swoja droga ciekawe jak dlugo!? A i jeszcze chcialem swoja pszczolke dzis troche przegonic i coz powyzej 3.5tys obr/min to juz siwy dym czarne sadze! Wiec pomyslalem ze to chyba juz kres nadszedl! Pozdrawiam!

 

[ Dodano: Czw Gru 03, 2009 13:20 ]

marian 132 ja na liczniku powtarzam na liczniku (bo ile naprawde jest to tego najstarsi gorale nie wiedza) mam jakies 220tys

 

[Gość marian132]

No właśnie zauważyłem, że na tym forum nie ma nikogo chyba co by miał na liczniku więcej jak 300000 niezależnie od wieku auta, dziwne nie? Na forum wv w poście na taki temat ludzie sie chwalili przebiegami po pół miliona a 200 000 to było na dotarciu Ale to nie temat na ten post.

 

[Gość poldek1144]

He!He! Opel to nie VW wiec trzeba sie z tym pogodzic! Gadalem z gosciem z servisu i mowil co sie dzieje w insigniach to poezja!

 

[Gość Rafciio]

na liczniku 170 000 km (jak oryginalnie to nie wie nikt), silnik i turbina po remoncie tylko dolne sworznie wahaczy mam jeszcze oryginalne na nitach to świadczy że mało jeżdżony po dziurach chyba pozdrawiam

 

[Gość barteklodz]

ja miałem jakieś 220-250tys (licznik 180)

ale widziałem taxi z przebiegiem 550tys z tym silnikiem więc wszystko jest możliwe

 

[Gość Anonymous]

Gadalem z gosciem z servisu i mowil co sie dzieje w insigniach to poezja!

tzn? pochwal się w dziale Insygnia co wyniuchałeś bo opinii o tym autku na forum praktycznie brak

 

[Gość poldek1144]

Panowie po zaslepce EGR spalanie jak w T34 zrobilem troche ponad 600km na zbiorniku 50l chyba wole jak mi szarpie bo wtedy rzadziej zagladam na CPN A wroce jeszcze do drgan naprawde na forum nikt nie mial tego problemu? Moze by ktos pomogl bo drzy buda ze ho! ho! Poduchy wymienione i nic!Na biegu jalowym drzy wszystko nawet moje zęby! Zwiekszylem juz obroty do ok 900/min,ale pszy ruszaniu i tak delirka wiec co na szrot!?

 

[Gość barteklodz]

600km jak na miasto dobry wynik

byłeś w tym czasie na skontrolowaniu pompy wtryskowej ?

 

[Gość poldek1144]

Bartek mam nadzieje ze sobie zartujesz ze 12l/100km to dobry wynik? Przed zaslepieniem EGR robilem jakies 1000 moze ciutke wiecej moze mniej zalezy od techniki i warunkow ale to normalne a teraz... masakra! Fakt jezdzi sie o niebo lepiej ale... No i co nikt nie wie co zrobic z tymi drganiami?

 

[ Dodano: Wto Gru 29, 2009 19:31 ]

A na pompie nie bylem.

 

[ Dodano: Wto Gru 29, 2009 19:45 ]

Oczywiscie te 12l to zart!