Skocz do zawartości

problem gdy skrece kierownica na maxa w lewo "szorowani


Gość darkside13

Rekomendowane odpowiedzi

Witam bylem dziś w Centrym Galaxy :?: żeby wjechać na parking wjeżdza się pod takie górki i trzeba na maxa skrecac kierownica w lewo, no to jade skrecam jest ok , a gdy juz skrecilem na maxa to tak jakby bylo jakieś szorowanie cieżko to okrelij i auto lekko drżało odbiłem kierownica lekko w prawo i ok ,znów w lewo na maxa to samo takie jak by szorowanie, opona o nic w nadkolu nie obciera , sprawdzałem. Na co dzień nie skrecam tak kierownica na maxa przy normalnej jeżdzie wiec jest ok , myslalem że to wina Przeguba, ale to by raczej strzelalo bo wiem jak u znajomego w peugeocie 106 bylo slychac jak mial trzasniete przeguby. Dodam ze jadac po normalnym asfalcie skrecilem kierownica na maxa w lewo nie bylo tego slychac :) a otworzyłem okno i wychyliłem jeszcze głowe, i tak to wszystko ok ,tylko na tym parkingu w Galaxy Szczecin tak sie działo , sam nie wiem jak teraz do tego podchodzic czy jest ok czy raczej nie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj może naciągnąć mocniej pasek od alternatora bo może to on przeskakuje i to jego tak słychać.

Nie ma mowy o przeskoczeniu bo to pasek klinowy.

gdyby był zużyty to by piszczał a nie szorował i nie miałoby to nic wspólnego ze skręcaniem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie miałoby to nic wspólnego ze skręcaniem

 

Masz rację że pasek by piszczał.

Ale jak wytłumaczyć co piszczy w autach przy całkowitym skręceniu kół?

Bo jak u mnie piszczało przy skręcaniu to naciągnąłem pasek i przestało piszczeć

 

Pozdro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm to nie jest takie piszczenie tzw jak pasek jest lużny od alternatora http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif tylko jak by sie coś łamało hmmm naprawde to ciezko opisac hmmm inaczej :) nie jeden z nas ogladal :?: jakies filmy wojenne o łodziach podwodnych http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif i nie raz byla scena jak Łódź schodzi na duża głębokość i sa takie trzaski jak woda naciska na kadłub , sorka za durne porownanie ale nie wiedzialem jak to opisac u mnie wlasnie jest taki dzwięk i jeszcze zaczelo trzasc autem i kierownica tak lekko ale odczuwalnie , odbiłem kierownica lekko w prawo i już bylo ok , skret max i to samo

 

na postoju jest ok jak jade po miescie normalna droga to nie widze zadnego problemu, brak wspomagania

 

teraz sobie przypomnialem może to jednak przegłub , bo jechalem dzis z ciotka a ciotka waży hmmm z 80kg i jak skrecilem na maxa do podjazdu to tak sie zaczeło dziać takie strzelanie jak by rozpieralo metal , a jak jechalem sam to już tego dzwieku nie bylo bo sam waze 77kg a to żadne obciążenie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności