Spadek mocy - Vectra-C 2.2 DTi

[Gość iver1982]

Turbina raczej jest w porządku, dalej słychać charakterystyczny świst podczas jazdy, tylko mocy nie ma tej co jeszcze wczoraj rano Jako tako zaczyna ciągnąć dopiero koło 3000 obrotów, a tak zbierał się już przy 2000.

 

[kicaj]

mysle ze to nie turbina, bo by bylo widac cos wiecej albo by wyskoczyl blad

 

moze byc pare rzeczy naraz...a co do auta - nie kupiles nowego z salonu, wiec takie rzeczy sie zdarzaja... ja z tego powodu zamienilem forda na opla

 

a'propos zgasniecia - sprawdz akku, klemy i jak mozesz altka - akku i altka sprawdz dynamicznie

co do spadku mocy/zwiekszonego spalania - moze byc przeplywka, egr badz jakies lewe powietrze

w tych silnikach tez czujnik walka rozrzadu pada...

 

warto poczytac na forum

 

[Gość iver1982]

ja już nic innego dzisiaj nie robię ja tylko siedzę na forum i czytam wszystkie tematy z podobnymi objawami nic zacznę od przeczyszczenia EGR i pozostałych modułów, posprawdzam co mogę i zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

[ Dodano: Sro Paź 14, 2009 07:46 ]

Co dzień to gorzej. O ile wczoraj cały czas paliła mi się kontrolka kluczyka i kręcił się do 3000 obrotów, to dzisiaj z rana kluczyka już nie ma za to cały czas świeci mi się check ingine i kręci już tylko do 2500. Wlekę się jak stara furmanka po drodze. Do tego zauważyłem dziwne bicia na kierownicy podczas jazdy od 2 dni.

Na 9.00 samochód do mechanika na przeczyszczenie EGR i Elektrozaworów. Po południu napisze czy to coś dało.

Czy zmianę palącej się kontrolki powoduje ta sama usterka?? Ma to wpływ na te bicie kierownicy??

 

[ Dodano: Sro Paź 14, 2009 18:32 ]

Samochód odebrany. Mechanik przeczyścił EGR i wszystkie elektrozawory. EGR był cały u.... Po wszystkim jednak kontrolka nie zgasła. Podłączyliśmy pod komputer, żeby skasować jeszcze raz błędy i okazało się że p0400 już się nie pokazuje ale ciągle świeci kluczyk z powodu p0100 - Słabe napięcie na przepływomierzu powietrza. Odpięliśmy wtyczkę, wsadzili z powrotem jeszcze raz skasowali błędy i kontrolka zgasła. Na razie ponownie się nie zapaliła i autko kręci się już na ponad 3000 obrotów ale....

No właśnie mam takie wrażenie że tej mocy jakby ciągle było trochę mniej niż przed pierwszym zapaleniem kontrolki i przejściem na tryb awaryjny. Jest to możliwe że żadne błędy narazie nie wyskakują ale coś jeszcze powoduje niewielki spadek mocy??