glupie pytanie dotyczace felg stalowych

[Gość Anonymous]

Zgodnie z zaleceniem podpinam się pod temat.

Chodzi mi o stalówki.

Astra G DI 2.0

Przejrzałam kilka tematów ale odpowiedzi nie były dla mnie do końca jednoznaczne.

 

W tej chwili mam gumki 195/60 R15 na takich oplowskich alusach z pięcioma śrubami:

 

Mam opony zimowe w tym samym rozmiarze, które wcześniej były na tych alusach.

Zastanawiam się czy faktycznie szukać stalówek.

O zaletach takiego rozwiązania już przeczytałam.

Trzyma mnie bardziej cena bo za odnowione używki usłyszałam 400 zł

Przeczytałam jednak, że używane stalówki można wyrwać za 30-60 zł tylko nie wiem czy to realne. Jak wspomniałam, w serwisie ogumienia zaproponowano mi odnowione 100 zł od sztuki z założeniem (obok Pan szprycował czarnym sprayem jakąś felgę więc nie wiem na ile to odnawianie dobrze wykonano). Cena chyba troszkę wysoka

200 zł za komplet jestem w stanie wygospodarować ale nie jestem pewna co mogę w tej kwocie znaleźć i czy dobrze szukam. Optymalnie byłoby zamknąć się taką kwotą z założeniem

Jest szansa znaleźć coś sensownego w tych kwotach?

Jeśli się nie mylę po lekturce forum to powinnam rozglądać się za felgami w rozmiarze 5x110 6Jx15 ET49, right?

 

[Gość DAROMV6]

Jak nie u wulkanizatora, to u "rozbieracza"/szrociarza

40-50zł/szt jest to realna cena za jaką można je dostać

 

[voodoo]

Jak wspomniałam, w serwisie ogumienia zaproponowano mi odnowione 100 zł od sztuki z założeniem (obok Pan szprycował czarnym sprayem jakąś felgę więc nie wiem na ile to odnawianie dobrze wykonano). Cena chyba troszkę wysoka

chyba wysoka,bo na alledrogo widziałem nowe od 80 zł.

Jeśli się nie mylę po lekturce forum to powinnam rozglądać się za felgami w rozmiarze 5x110 6Jx15 ET49, right

Right, takie właśnie mam swojej Aśce.

 

[Gość Anonymous]

dzięki Panowie

no to szukam dalej

 

----------------edyta

mission accomplished, 200 zł komplet