Kadett strzelił w rurę,nie odpala

[Gość zbyszek407]

Kadet stal około 3 tygodnie bez żadnej pracy,ponieważ siadł całkowicie akumulator.Dziś założyłem nowy i odpalił za pierwszym razem,pochodził około 30 minut i zgasł.po ponownym rozruchu tylko zakasłał parę razy i nic.po 2h spróbowałem ponownie ale tylko strzelił z rury i cisza,akumulator jakby od razu stracił moc.Proszę o jakąś rade bo nawet do elektryka nie dojadę.Ach przed 3 tygodniami cały czas był użytkowany ,ale była sytuacja po przejechaniu 5 km. zaczął się dusić jakby nie dostawał paliwa,potem na postoju jeszcze pochodził z 10 min i zgasł.O tamtej pory nie moglem go uruchomić.co mógłbym zrobić aby chociaż do elektryka dojechać?-z góry wielkie dzięki

 

Poprawiłem tytuł/ andrzej_m55

 

[Gość zbyszek407]

Kadet stal około 3 tygodnie bez żadnej pracy,ponieważ siadł całkowicie akumulator.Dziś założyłem nowy i odpalił za pierwszym razem,pochodził około 30 minut i zgasł.po ponownym rozruchu tylko zakasłał parę razy i nic.po 2h spróbowałem ponownie ale tylko strzelił z rury i cisza,akumulator jakby od razu stracił moc.Proszę o jakąś rade bo nawet do elektryka nie dojadę.Ach przed 3 tygodniami cały czas był użytkowany ,ale była sytuacja po przejechaniu 5 km. zaczął się dusić jakby nie dostawał paliwa,potem na postoju jeszcze pochodził z 10 min i zgasł.O tamtej pory nie moglem go uruchomić.co mógłbym zrobić aby chociaż do elektryka dojechać?-z góry wielkie dzięki

 

Poprawiłem tytuł/ andrzej_m55

 

[Gość Gawlak]

pierwsza sprawa naladuj akumulator

bo nie wiem czy masz problem z nim ze chcesz jechac do elektryka

oredzej masz inny ktory opisujesz w drugiej czesci swojej wypowiedzi

ale zbyt chaotycznie i ciezko z niej cos wyciagnac

czy nie mogl odpalic bo aku byl slaby

czy nie dostawal paliwa dlatego padl akumulator bo go kreciles

 

[Gość Gawlak]

pierwsza sprawa naladuj akumulator

bo nie wiem czy masz problem z nim ze chcesz jechac do elektryka

oredzej masz inny ktory opisujesz w drugiej czesci swojej wypowiedzi

ale zbyt chaotycznie i ciezko z niej cos wyciagnac

czy nie mogl odpalic bo aku byl slaby

czy nie dostawal paliwa dlatego padl akumulator bo go kreciles

 

[Gość zbyszek407]

teraz mam zalozony nowy aku-dzis go zalozylem i po zakreceniu ty7lko strzelilo z rury i jakby stracil na mocy bo automatycznie ciemniej kontrolki swiecily,a stary aku juz nic nie daje mocypo doladowaniu bo tylko terkotanie slychac bylo

 

[Gość zbyszek407]

teraz mam zalozony nowy aku-dzis go zalozylem i po zakreceniu ty7lko strzelilo z rury i jakby stracil na mocy bo automatycznie ciemniej kontrolki swiecily,a stary aku juz nic nie daje mocypo doladowaniu bo tylko terkotanie slychac bylo

 

[Gość andrzej_m55]

bo tylko terkotanie slychac bylo

to oznacza słaby styk klema-akumulator

 

[Gość andrzej_m55]

bo tylko terkotanie slychac bylo

to oznacza słaby styk klema-akumulator

 

[Gość zbyszek407]

witam!

a więc jak mówiłem wcześniej auto przeszło dogłębny przegląd elektryki,okazało się że wina leży całkowicie po stronie przewodów zapłonowych,świec i kopułki.Po wymianie chodzi jak w zegarku.

pozdro:)

 

[Gość ryba1986adam]

mam podobny problem otóż po odpaleniu kadecika musze troche pogazować jak nie dodam gazu to mi gasnie i tak za kazdym razem pozniej juz ok, dodam ze dwa dni temu nie moglem go odpalic stal bez odpalania 4 dni , dopiero pociagniecie ruszylo silnik, zachowywal sie fatalnie strzelal, przerywal szarpał i gasł ale juz doszedl prawie do siebie tylko zostalo to gasniecie... orientuje sie ktos w czym tkwi problem?!