Skocz do zawartości

Nie pali od kluczyka, na pych zapala?


Gość vernalis

Rekomendowane odpowiedzi

Gość vernalis

Witam. Sory, żadko używam forum. Rano wsiadłem do samochodu i odpalił bez problemu, pojechałem do pracy. Po ośmiu godzinach wsiadłem i zaczął się problem, po przekręceniu kluczyka rozrusznik kręci bardzo dobrze, kręciłem aż do wyczerpania akumulatora i nic, później podpiołem się przzez perzwody pod aku kumpla i też kręcił barddzo dobrze ale nie odpalił, po tej próbie pociągneliśmy kadecika , po wrzuceniu trójki i zwolnieniu sprzęgła odpalił natychmiast. Przyjechałem do domu zgasiłem, i po chwili odpaliłem ponownie i było wszystko ok. Ale gdy rano chciałem go odpalić znowu niestety nie mogłem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość challenger

tak jak kolega napisal, nie powiedziales nawet czy rozrusznik kręci, ani jak kręci. Oprócz tego to mogą być chociazby szczotki w rozruszniku albo kostka stacyjki, a także szereg innych rzeczy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość vernalis

Sory, żadko używam forum, po przekręceniu kluczyka rozrusznik kręci bardzo dobrze, kręciłem aż do wyczerpania akumulatora i nic, później podpiołem się przzez perzwody pod aku kumpla i też kręcił barddzo dobrze ale nie odpalił, po tej próbie pociągneliśmy kadecika , po wrzuceniu trójki i zwolniniu sprzęgła odpalił natychmiast.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rogerek01

Miałem podobny przypadek, wymiana całej stacyjki pomogła, bo zamiana samej kostki nie dała efektu. Ale takie objawy może powodować kilka innych rzeczy więc nie przeraź się, że to akurat to co w moim przypadku ;p

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość ryba1986adam

od 4 dni moj kadet nie chce odpalic rano, musze ciagac go okolo 500 m. pozniej juz jak silnik sie rozgrzeje jest ok nawet po kilku godz nie pracowania silnika tez odpali tylko pierwszy rozruch . przez noc auto stoi na dworze ! co moze byc przyczyna tego?! ps. akumulator zawsze trzymam w piwnicy i jest ladowany!

 

zmieniłem tytuł/ andrzej_m55

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Proponuje sprawdzić ustawienie zapłonu (też tak miałem), sprawdź świece (ewentualnie wymień) Niestety kadety mają już swoje latka i nie przepadają za zimą. Mój Kadzik też marudzi:?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności