Skocz do zawartości

Błąd P0234 - słabe turbo i inne problemy.


Gość przemekk555

Rekomendowane odpowiedzi

Gość przemekk555

Witam,

Na początek pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników forum! To jest mój pierwszy post, ale na forum zaglądam od dawna szukając rozwiązania bieżących problemów, których w Zafirze nie brakuje:) Ilość zgromadzonych tu przydatnych informacji jest naprawdę pokaźna, za co wszystkim udzielającym się dziękuję!

 

Teraz do rzeczy.

Mój samochód już od jakiegoś czasu niedomagał - na początku objawiało się to stopniową utratą mocy, żeby w końcu doprowadzić do notorycznego pojawiania się znanej wszystkim kontrolki. Przyczyną okazał się równie znany błąd P0400, więc kilka dni temu wstawiłem Zafirę do garażu i wziąłem się do roboty:

- sprawdziłem wszystkie przewody podciśnienia, pompę vacu i zaworki (sprawne)

- wyczyściłem wszystkie rury powietrza i intercooler

- wykręciłem i wyczyściłem cały układ kolektora ssącego (niejako przy okazji)

- EGR został porządnie oczyszczony i potraktowany smarem wysokotemperaturowym

Po tym zabiegu błąd 400 przestał powracać i wszystko wydawało się w porządku, dopóki nie sprawdziłem samochodu na trasie.

 

Teraz przy wysokich obrotach (~3500 na 4 biegu, ~4000 na 3 biegu) znów pojawia się kontrolka. Mam interfejs więc sprawdzam - AB-COM podaje błąd P0234 (3) - Nieznany. Poza tym turbina stała się wyraźnie słabsza, zdecydowanie nie czuć przyspieszenia tak jak przed moją próbą naprawy. Można wręcz powiedzieć że przestała działać..

 

Oczywiście chodzi o ciśnienie doładowania, z tym że nie mam pojęcia co do szczegółów.

Tu pierwsze pytanie - czy ktoś wie co oznacza (3) przy błędzie P0234 (3)? Wiem że (5A) to dewiacja ujemna, ale (3) - nie wiem i nie mogę znaleźć. Może znalazłby się ktoś kto mógłby wkleić opis z TIS?

 

Może trochę więcej szczegółów:

- sprawdziłem wszystkie rury gumowe od powietrza i intercooler - wzrokowo są nieuszkodzone. Przy gazowaniu na luzie nie czuć dużego ciśnienia na rurach, co chyba potwierdza że turbo nie chodzi zbyt dobrze.

- silnik po przekroczeniu 3000 obrotów (nawet na luzie) zaczyna dziwnie metalicznie klekotać, ale nie jestem w stanie dosłyszeć skąd ten dźwięk może dochodzić - ten hałas zaczął się po naprawie

- turbo rzuca olej w rury od powietrza, podobno to normalne ale nie jestem pewien - przy 180000 przebiegu można by pomyśleć o regeneracji turbiny, ale zapewne nie to jest przyczyną moich problemów

- przy składaniu kolektora ssącego dałem stare uszczelki (były w dobrym stanie) + silikon uszczelniający temperaturowy - może trzeba jednak koniecznie zmienić na nowe?

 

W każdym razie proszę o poradę czy jakieś uwagi, zaraz po świętach planuję jeszcze raz zajrzeć pod maskę i spróbować poprawić to co zrobiłem:) Szczególnie wyjaśniły by mi sprawę odpowiedzi na takie pytania:

- czy jest możliwe że te gumowe rury lub intercooler puszczają powietrze pomimo że nie widać jakichś uszkodzeń? jak to sprawdzić domowym sposobem? (niestety nie mam kompresora)

- czy błąd p0234 może być w ogóle spowodowany nieszczelnością kolektora ssącego?

- jestem niemal pewien że zaworek podciśnieniowy od turbiny działa, ale na wszelki wypadek zapytam - czy jego awaria może być przyczyną tego błędu?

- czy są jakieś inne mniej oczywiste przyczyny pojawiania się tego błędu (czyli - co takiego mogłem przypadkiem popsuć)?

 

Przy okazji gdyby ktoś był uprzejmy podzielić się uwagami na temat mojego pomysłu z wyjęciem i przeczyszczeniem turbiny - czy to pomoże na puszczanie oleju lub może pomóc ogólnie na problem z utratą mocy? Wiem że jestem w stanie to zrobić i niczego nie zepsuć, więc proszę się tym akurat nie przejmować:wesoly:

 

Z góry dziękuję i jeszcze raz pozdrawiam!

Wybaczcie proszę przydługi post:)

Przemek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Witam. Jak wszystko czyściłeś to też przeczyściłeś zawór ciśnienia doładowania (na kolektorze dolotowym z prawej strony), być może coś źle złączyłeś i jest jakaś nieszczelność w w układzie dolotowym (oring uszczelniający rurę przy turbinie, luźne opaski na gumach) . Sprawdź czy śruby mocujące turbinę nie poluzowały się i czy cięgno przy turbinie nie zacina się.

 

P0234 Obwód regulacji ciśnienia ładowania, odchylenie dodatnie B-22

P0234 Obwód regulacji ciśnienia ładowania, odchylenie ujemne B-22

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość przemekk555

Wszystkie łączenia, opaski, śruby itd. sprawdzałem po kilka razy - całość jest skręcona poprawnie. Cięgno przy turbinie chodzi jak powinno. W poniedziałek rozkręcę silnik ponownie i powymieniam uszczelki kolektora na nowe, może to pomoże..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posprawdzaj plastikowe przewody od elektrozaworów i gumowe złączki, spróbuj zrestartować kompa. Problem może być w oprogramowaniu wyczytałem że to występowało w rocznikach 2002 - 2003 - zmiana programu. Dokładnie sprawdź cały układ pod kontem nieszczelności, oraz czujniki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość przemekk555

Zmieniłem uszczelki kolektora ssącego, całość poskładałem, wszystkie rury i złączki jeszcze raz sprawdziłem na nieszczelność i to powinno być dobrze. Czujniki są raczej sprawne, to też nie program bo w takim przypadku turbina by działała do pojawienia się błędu, a nie działa. W każdym razie wymontowałem turbinę i zdecydowałem się oddać ją do regeneracji - nie podobało mi się jak chodzi (sprawdzałem przekręcając wirnik ręką - czuć zmienny opór podczas obrotu). Prawdopodobnie okaże się że to wina zjechanego turbo, ale czemu błąd P0234 zaczął się pojawiać dopiero teraz - tego nie wiem..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,jestem tu nowy i odrazu trafiłem na strone ze słynnym błedem.Otoz jak pewnie sie domyslacie ten sam problem ze słynna kontrolka.Kupiłem zafire 2l DTI 2004rok produkcji w pazdzierniku 2009.Z problemem udałem sie do byłego serwisu opla nie potrafie powiedziec jaki numer błedu wyskoczył lecz mechanik powiedział iz jest to problem z podcisnieniem doładowania.Jako ze mialem sie udac do irlandii uspokoil mnie ze moge jechac no i spokojnie dojechałem tylko ze zaczyna mnie to denerwowac.Gdy kontrolka miga turbina działa poprawnie,lecz gdy sie swieci stale silnik nie osiaga wiecej niz 3tys obrotow na zadnym biegu.Dokładnie tak jak by sie uruchamiał tryb awaryjny.I tak sie w kołko dzieje to gasnie to sie swieci.Zauwazyłem ze na cieplejszym silniku mniej wariuje.Doczytałem tez ze moze to przepływomierz powietrza.Nie wiem jeszcze wezme sie za to w kwietniu jak zajade do Polski nie mniej jednak pomocny dział i bede sledził.Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności