Remont czy nowy silnik

[Gość Anonymous]

Witam. Mam kadet cabrio 1.6 na monowtrysku rocznik 91 i mam następujący problem: silnik był kiedyś mocno przegrzany i bierze mi olej, dość dużo. Oprócz tego bardzo kopci na biało, dosłownie zasłona dymna i to w lecie, im większe obroty tym bardziej kopci. Z czasem jak niem pojeździłem, gdyż mam go od niedawna, kopcenie zmalało. Uszczelka pod głowica jest na pewno dobra gdyż nie ubywa płynu. Kolejnym problemem jest zarzucanie olejem 4-tej świecy, dosłownie jest czarna i mokra od oleju. Muszę mieć 4 elektrodową świece żeby dłużej na niej pojeździć. Na tej 4 elektrodowej jeżdżę spokojnie bez zarzucenia świecy przez okres zużycia całego baku paliwa. Kolejnym problemem są przedmuchy z odmy, dość sporo z niej kopci i pluje olejem. Inne Świece maja ładny kolor kawy z mlekiem więc sądzę że są w porządku. Dodam że kadet ma przejechane 94ty i jest to udokumentowane w książce serwisowej, gdyż był sprowadzony.

Tak więc mam problem czy podejmować się remontu cz kupić nowy silnik, dodam że ten jest całkiem żwawy i to na 15 calowych kolach profil 195.

Posiadam również kadeta gsi był w całości jednak musiałem go rozebrać i upchnąć w garażu, w gsi-ku brakowało komputera,przepływomierza, chłodnicy i wtrysków więc nie sprawdzałem go czy dział. I to by była moja 3 opcja żeby przełożyć ten silnik do siebie.

Bardzo proszę o jakąś pomoc ile by kosztował taki remont czy nie lepiej kupić inny silnik, czy założyć gsi, pozdrawiam, proszę o pomoc.

 

[Gość marmi]

Ja bym obstawał albo z próba silnika z gsi(choć takiego modelu nikt pewnie nie oszczędzał, więc silnik tez może miec dośc)... albo remontem obecnego, auto w końcu ma sporo latek i kupisz taki nastoletnie silnik i bedzie w podobnym może odrobinke lepszym stanie....

 

Tak zrobisz sobie kapitelkę obecnego silnika, troszkę to będzi ekosztowało to wiadomo ale potem będziesz miał swięty spokój i tyle....

 

[Gość challenger]

Przerzucenie silnika z gsi to ciężka robota, bo to konstrukcyjnie zupelnie różne silniki (poczytaj na forum o swapach na 2.0 - tak na szybko to do wymiany komputer, wiązka, pompa paliwa, kombinowanie z belką żeby chlodnica weszla, skrzynia wraz z pólosiami, macphersony, przy tej mocy przydaloby się także usztywnić zawieszenie i wzmocnić hamulce, pewnie cos jescze). Generalnie bardziej oplaca się zmieniać silnik niż remontować, zwlaszcza że silnik ten byl w corsach, kadettach, astrach i vectrach, ale w Twoim przypadku, jeżeli przebieg rzeczywiście ma 94 tys km moze warto zastanowić się nad remontem- z tego co mówisz mi to wygląda na uszkodzone pierścienie na cylindrze, na którym zalewa świecę olejem. Najlepiej na początek pomierzyć kompresję - jeżeli tylko na tym jednym cylindrze wyjdzie za niska, to może oplaci się go wyremontować