Gość Anonymous Opublikowano 4 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2010 OPEL ZAFIRA 2.2tdi! Koledzy mam problem z oplem zafira.2.2 tdi 2005r.Po krótkiej jeżdzie okło20 km. przy rozgrzanym już silniku do około 80stopni zatrzymałem się na skrzyżowaniu.ruszając z miejsca auto szarpnęło spadła moc i zgasło.i już nie mogłem go zapalić.nie wyświetla się żadna kontrolka awarii.rozrusznik kręci ale nie zapala.z góry dziękuje za pomoc w rozwiązaniu tej zagadki.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bodzio012 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2010 Zacznij od błędów, mam nadzieje że nie pompa...   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2010 Zostawilem samochod w serwisie dzisiaj dopiero sie dowiem co jest grane.Moze.....Ale czy pompa moze tak pasc w jednej chwili,bez zadnych oznak,nie pala sie zadne kontrolki awaryjne i na wyswietlaczu tez nic nie wyskoczylo.Czy to prawda ze w tych modelach pompy siadaja po przejechaniu 150-170tys km.Ja mam 156tys.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hadzii123 Opublikowano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2010 No właśnie tak to jest z tymi pompami. Moja miała 234 000 przebiegu, rozgrzany silnik prędkość 40 szarpnęło i wydałem 1400 na regenerację pompy + 350 za jej wyciągnięcie i zamontowanie (w tym wymiana uszczelniaczy na wtryskach) no i oczywiście 100 za uszczelniacze. No i działa jak długo to nie wiem, mam nadzieję że nie będę jej musiał znowu naprawiać.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Tak zgadza sie ,ruszylem z miejsca i klapa,a teraz w serwisie w Gdyni Chyloni chcieli odemnie za regeneracje tej pompy 13000zl,a za wstawienie nowej 15tys.zl.Teraz mam samochod w warsztaciestwierdzili ze to czujnik pod walem korbowym,i naprawa bedzie kosztowala od 1900zl do 2.900zl.Iw sumie jestem teraz bezradny musze czekac ,dzisiaj maja zadzwonic .pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.