Skocz do zawartości

2,5 TDS VM Nie pali zimny


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Jestem posiadaczem frotki 2,5 TDS VM

Od pewnego czasu borykam sie z problemem nie palenia - jezeli to mozna tak nazwac.

 

 

Otoz podchodze rano do samochodu, przekrecam kluczyk, imobilajzer ok, swiece zarowe gasna po okolo 5-10 sekund w zaleznosci jaka temp mielismy na zewnatrz. Probuje startowac rozrusznikiem i uruchomic silnik...

 

kreci rozrusznikiem z 5 minut z wydechu idzie siwy dym (doslownie siwy), czasem zalapie a czasem potrzeba mu prysnac autostartem bo inaczej nie wystartuje.

 

Dodam ze jak silnik jest cieply to pali od strzala, swiece nowe, prad ponoc maja, zalozone 2 filtry przeplywowe od malczana zeby sprawdzic czy nie spieprza paliwo do zbiornika i nie spieprza. Weze nie puchna, turbina chodzi.

 

Jest cos co przyuwazylem. Woda ze zbiorniczka na plyn do chlodnicy ucieka... ale oleju nie przybywa co tez jest ciekawe bo jakby ssalo wode to podniosl by sie poziom oleju... a tak nie jest.

 

Bylem u 3 mechanikow i w zasadzie dalej gowno wiem, sam wpadlem na to ze moze gdzies pompa wtryskowa nie trzyma i moze sie powietrze dostaje, mozliwe ze uszczelka pod glowica (to tlumaczylo by znikanie plynu do chlodnicy), mozliwe ze rozrzad ale jakos nie wierze szczegolnie ze jest na kolach zebatych przeciez i sam sie nie przestawi...

 

 

Ma ktos podobne doswiadczenia albo jakas rade co najpierw sprawdzac?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

ja mam podobny problem przy niskich temp nie pali mi ta sama frotka. i tez nie wiem co sie dzieje jesli ktos wie poprosuimy o pomoc. plyny wszystko jest ok wydaje sie jakby prad byl za slaby ale pomiary na aku sa ok. czyzby za slabe ladowanie czy rozrusznik?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A czy masz problem ze spieprza plyn chlodzacy ze zbiorniczka... u mnie gdzies spieprza - moze to zbieg okolicznosci a moze kilka rzeczy na raz: np uszczelka, pompa i cholera wie co.

 

Jutro albo pojutrze jade do pierwszego znachora od diesli moze co pomoze a w polowie miesiaca jestem ugadany u kolesia co robi pompy paliwa i wtryskow, przy okazji robi diagnostyke silnika wiec on moze co podpowie.

 

Przyuwazylem jedna rzecz akumulator ma okolo 80% jest na ostatniej kresce przed czerwona, a sa momenty ze nie zakreci silnikiem!:)!. Teraz go zapalam na autostarcie i po pol minuty zapala.

 

Po zapaleniu tak jakby cos sie tluklo w silniku, popychacze? Moze cos z rozrzadem jest nie tak. Pisza ze w tych silnikach rozrzad to kwintesencja debilizmu jakiegos makaroniarza.

 

Tak czy owak jak sie dowiem co bylo to napisze. Tymczasem moze znajdzie sie jakis mechanik albo osoba ktora miala podobny problem. Bo jakos nie wierze ze tylko jest kilka przypadkow w polsce!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jakos nie wierze ze tylko jest kilka przypadkow w polsce

Przypadków z TYM silnikiem jest całkiem sporo a nawet więcej. Moja rada; pozbyć się czym prędzej wynalazku pt. VM. Tu trochę informacji o tym cudzie techniki: http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=46

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dzis bylem u znachora jakiegos... stwierdzil ze to nie wina samego silnika ale pompy wtryskowej. Dzis jeszcze jak sie dodzwonie ugadam sie z kolesiem co naprawia pompy i ustawie sie z nim na termin zeby sprawdzil pompe. Jezeli sie okaze ze cos z nia nie tak to naprawa a jezeli wsio ok i konserwacja. Wtedy bede szukal gdzie indziej winy.

 

Podejrzewam ze to nic z rozrzadem nie jest. Moze to ktoras glowica szczelona i dlatego nie moze cisnienia zlapac.

 

Tak czy owak nie rozkrecalem - bo moj mechanik wyznaje zasade "Nie ruszaj gowna to nie bedzie smierdziec" i powiedzial ze dopoki pompy nie zrobie nie mam sie u niego co pokazywac w sprawie silnika.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis rozwiazalem pierwszy problem dotyczacy uciekajacego plynu chlodniczego ze zbiorniczka.

 

Problem nie jest zwiazany z silnikiem VM gdyz pojawialby sie w oleju, a na bagnecie bylo czysto. Problem dosc dziwny, poniewaz zawsze dochodzilo do pewnego stanu minimalnego w pojemniku i potem nie uciekalo.

 

Okazalo sie ze na wylaczonym silniku nie bylo widac bo za male cisnienie a na wlaczonym nie bylo syczenia slychac. Problemem okazal sie cienki waz przelewowy z ktorego opary tudziez plyn spieprzal. Dwie tak male dziurki ze nawet igla ledwo wchodzi dlatego nie mozna bylo znalezc bo plyn od razu odparowywal.

 

Jutro jade takiego kupic i nowy plyn mu zaleje ciekaw jestem czy jeszcze gdzies bedzie spieprzal plyn.

 

Problem z paleniem chwilowo minal gdyz nie ma mrozow... ale nie poddaje sie jutro dzwonie do pompiarza i umawiam sie z nim na konkretny termin w celu sprawdzenia wtryskow, cisnienia na silniku i ewentualnie pompy.

 

Dam wam znac co i jak

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności