Skocz do zawartości

Combo 1.7D(X17D) problem przy rozruchu


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem z moim dieselkiem otóż chodzi mi oto że kiedy odpalam świece grzeją nie dłużej niż 3 sekundy (obojętnie jaka temperatura) a silnik nierówno pracuje jakby nie palił na wszystkie świece, świece były wymieniane (moim zdaniem to przekaźnik świec żarowych) ale chciałbym poznać opinię osób które spotkały się z takim problemem. Jeśli moje domysły są dobre to prośba żeby ktoś napisał gdzie się ten przekaźnik znajduje . Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też chciałbym wiedzieć, jest nas 2ch:)

 

pytając dałeś mi do myślenia swoim postem :drunk: mam ten sam problem w corsie 1,7D(isuzu) nie odpalał na wszystkie gary najpierw na jeden, później na trzy nawet przy +1

 

mimo że sprawdzałem świece zarowe cos jest nie tak

 

spróbuj bezpośrednio podgrzać świece kablem pociągniętym od + akumulatora do świec żarowych na ok 3-4 sekund a później przygrzać świece jeszcze raz przez stacyjkę i odpalić mój ruszył na pyk i gitara bez większego przerywania

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

cóż drodzy moi ja właśnie dziś odbieram combo od mechanika poleciały mi wtryski które jak zauważyliście powodowały nierówną prace na zimnym silniku oraz duże trudności przy zapłonie rano bo świece były zalewane co sterownik sygnalizował kodem błędu 0680 i ciągłym świeceniem się kontrolki auta z kluczykiem

 

 

k----a jakoś mam pecha dobrze nie dojechałem do domu a już musiałem się zawrócić na warsztat (kanał) cóż ciekawe co jeszcze mi pokarze się na komputerze

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

witam. też miałem problem przy rozruchu. świeczki się za krótko grzały. tak jak mówiliście do 3 sekund. u mnie jest to prosto rozwiązane a mianowicie mam założony przełącznik pod kierownicą który działa na zasadzie zwiera/rozwiera. jest on podłączony pod taką małą puszeczkę (sterownik) po prawej stronie (pod nogami pasażera) w boczku. nie pamiętam pod które wejścia jet to podłączone ale kiedyś mogę sprawdzić. działa na zasadzie takiej że po zwarciu świece świecą się 10 sekund i same gasną. jak zgasną to odpalam silnik i rozwieram przełącznik. jeżeli komuś się nie chce grzebać w tych kostkach to tam jest przekaźnik do którego dochodzą grube przewody (te same co są podpięte do świec) i ich nie dotykać. dochodzą tam też cieńsze przewody i one zasilają przekaźnik. te przewody należy przeciąć i jeden podłączyć do aku a drugi do masy. po drodze należy pamiętać żeby wstawić w szereg przełącznik np. pod kierownicą. niestety wadą tego systemu jest to że trzeba pamiętać o wyłączeniu po 10 sekundach świec żeby ich nie spalić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności