Wgniecony próg, rdza i jej powrót...

[Gość PoLi1990]

Witam. Otóż kilka lat temu ojciec podnosił auto na lewarku... na tym co jest oryginalnie w oplu... niestety lewarek został źle zabezpieczony, przechylił sie i auto z niego spadło...

efektem tej sytuacji zostało wgniecenie na progu z tyłu...

Przez pare lat wgniecenie było normalne... tzn lakier nie odpadł itd

W maju 2009 zauważyłem ze zrobił się jakiś bąbel rdzy więc postanowiłem coś z tym zrobić...

więc usunąłem bąbel, miejsce korozji wydarłem do gołej blachy... położyłem 2 warstwy podkładu... później pędzelkiem naniosłem 2 warstwy lakieru dorabianego pod oryginalny kolor... wyszło nawet ładnie... aż do teraz... widocznie zima i wilgoć robi swoje ponieważ rdza znowu wyszła na wierzch... (tutaj foto... słaba jakość bo robiona fonem: http://img12.imageshack.us/i/20100115.jpg/)

Gdy tylko sie ociepli mam znowu zamiar coś z tym zrobić.. i tu moje pytanie: co powinienem zrobić żeby to dobrze wyglądało ?? chce zrobić to juz na cacy...

miejsce korozji znowu wydrapę do gołej blachy itd lecz co zrobić z tym wgnieceniem ?? na dole progów jest tzw 'baranek', jak zaszpachluje to miejsce to będzie gładkie i nie wydaje mi sie ze to będzie dobrze sie komponować...

 

po prosze o jakąś podpowiedz w tej spawie...

pozdro

 

[Gość DAROMV6]

tak jakoś wygląda jakby pod spodem tylko "tektura" była - opukaj sobie

jeśli tak, to już samym pędzelkiem za wiele nie zdziałasz