Skocz do zawartości

Ciekawa sprawa z tylnymi hamulcami bebnowymi


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumiczow. Moj problem z moja stra G objawia sie tym ze codziennie gdy jade samochodem straszne dzwieki dochodza z tylnych bebnowych hamulcow. Podejrzewalem ze sa wytarte - zuzyte. Raz piszcza, raz zawyja a raz wydaja dzwiek jakby okladziny byly pokryte rdza. Kiedy pojezdze samochodem w ciagu dnia problem ustaje, ale kolejnego dnia dzieje sie to samo, dlaczego?:mrgreen:?? Czy jest to jednak objawa zuzytych hamulcow czy moze jednak cos innego? Momentami kiedy jest z nimi bardzoo zle z rana kiedy odpuszcze hamulec zachowuja sie tak jakby sie skleili i wlasnie odskoczyly od okladzin (wydaja taki dzwiek stukniecia). Jak to wiec zatem z nimi jest?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Po nocy nalot się tworzy. Prawdopodobnie były kiedyś przypalone . Pojedź do diagnosty niech sprawdzi skuteczność hamulców, albo ściągnij bęben i sam sprawdź. będziesz wtedy miał pewność od czego tak się robi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozebrać i zobaczyć. Tak to się będziesz zastanawiał w nieskończoność a i tak nic nie wymyślisz, a liczyć na cud że się samo naprawi nic nie da :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnikiem bedzie trzeba wymienic szczeki bo sie rozwarstwily a w bebnie zapewne porobily sie progi wiec raczej wymiana Cie nie ominie. Chyba ze kupisz szczeki a bebny przetoczysz ale to da sie tylko stwierdzic po rozebraniu. Mozliwe jest tez ze nie odpuszcze do konca reczny i linka sie gdzies wiesi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku są przypalone i nic z tym nie robię. Ręczny trzyma prawidłowo, a chrobot jest zimą po dłuższym postoju i okazjonalnie latem po opadach. Kilka hamowań i mija.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest to samo - kilka hamowań i po zawodach tj. już nie szurają.

 

Byłem na przeglądzie rejestracyjnym i sprawność hamulców było oki. Diagnosta powiedział, że pewnie są zabrudzone i warto by wyczyścić.

To sam mówił mechanior, więc przy okazji trzeba będzie to zrobić. 8)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokonalem wciagu ostanich 2 dni 1000 kilometrow i hamulce dzialaly juz bez zarzutu dopoki dzisiaj w nocy nie padal deszcz i szuranie znowu wrocilo. Jednakze po chwili jazdy problem zniknal. Strasznie to smieszne :) Nie wyglada to zatem na to ze hamulce sie skonczyly. Mechanicy wokol to gnojki. Dwoch z nich od razu kazali mi jechac po okladziny do wymiany. Nawet nie zajrzeli co tam sie w srodku dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności