Dziwne tarcie prawy tył

[Gość Anonymous]

Witam

 

Dziś, podczas powrotu z wyjazdu usłyszałem niepokojący dzwięk dochodzący przypuszczalnie z tylnego, prawego koła. Jest mocno charakterystyczny, gdyż przypomina obcieranie jednej części o inną, gdzie częstotliwośc uzależniona jest od prędkości jazdy - wraz z większą automatycznie rośnie. W pierwszym odruchu na szybko sądziłem, że to po prostu błoto pośniegowe osadzające się na nadkolu trze o oponę, ale jednak były to neistety nietrafne diagnozy. Co sądzicie ?

 

[Gość Anonymous]

Tu nie ma co sądzić http://forum.opel24.com/public/style_emoticons/default/excl.gif , trzeba schylić się i zajrzeć. Może być kawałek drutu w szczelinie między bębnem a osłoną a może być zgięta osłona. Jeśli nic nie widać to trzeba zdjąć bęben i zobaczyć w środku. Jeżeli to kawałek metalu to dorobisz się rowków na wewnętrznej powierzchni bębna.

 

[Gość Anonymous]

CHwilowo nie mam możliwości zajrzenia, gdyz nie posiadam dostępu do garażu, a na zewnątrz aura nie sprzyja "grzebanie". Z ciekawych obserwacji dodam, że dzwięk znacząco maleje, gdy skręcam w prawo, natomiast wzmaga się, gdy skręcam w lewo. Czy możliwe jest, by były t obcierajace klocki hamulcowe bądź coś związane właśnie z układem hamulcowym ?

 

[Gość zbyszek670]

prędkości jazdy - wraz z większą automatycznie rośnie.

To typowy objaw tarcia szczek o beben.Hamulec reczny moze nie odbija i stad to tarcie.

 

[Gość DAROMV6]

jest kilka możliwości

od osłony poczynają, poprzez elementy ukł. hamulcowego, a skończywszy na łożysku

poszarp kołem, auto w górę - demontaż koła, ew. bębna

 

[Gość Anonymous]

Winowajca się znalazł - łożysko.