Gość Anonymous Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 Witam Was! Mam następujące problem z moim Oplem Corsa B. Dzisiaj rano chciałem odpalić samochód i niestety nie udało mi się to. Dziwne to trochę bo otworzyłem go jeszcze na centralny zamek - wszystko było w porządku. Siadam za kierownicę, wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam i dosłownie przez sekundę kontrolki mignęły tak jak przy normalnym odpalaniu i po chwili ciemność. Samochód nawet nie reaguje na przekręcanie kluczyka. Żadne kontrolki się nie świecą. Wydaje mi się, że akumulator padł całkowicie. A jeszcze wczoraj jeździłem nim normalnie i nic nie wskazywało na to, że coś się może stać. Odpalał od razu. Jeszcze jest taka kwestia, że przez 3 tygodnie ten samochód stał w warsztacie blacharskim. Może to mu tak dało w kość? To był okres tych największych mrozów w styczniu tego roku. Dodam też, że sam samochód trzymam pod chmurką gdyż nie posiadam garażu. Prosił bym Was o jakąś poradę. Macie jakieś pomysły co się mogło stać i dlaczego tak nagle? Jeżeli to akumulator to nie ma wyjścia, trzeba kupić nowy. No chyba, że coś innego nawaliło... Aha. Jeszcze napiszę, że jak zamykam drzwi na klucz to nie miga mi lampka od centralnego tylko świeci się słabym światłem. To w sumie tyle. Z góry dzięki za pomoc! Pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej_m55 Opublikowano 5 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2010 Wydaje mi się, że akumulator padł całkowicie.To należy sprawdzić i możesz to zrobić sam A jeśli był robiony to może klemy nie są dokręcone, może gdzieś masa nie dokręcona   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Narobiłem szumu a to się okazało, że rzeczywiście klemy były luźne Teraz już wszystko chodzi dobrze   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yanaek Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 ha, to ciekawe, u mnie dzis stalo sie to samo, tylko ze to w koncu nie klemy auto jezdzilo pieknie w najwieksze mrozy, zawsze odpalalo, przy -15 stopniach, nawet jesli nie za 1, to za 2 czy 3 przekreceniem, aku przetrwal cala zime dzis tez ladnie odpalil, rano... pojechalem do pracy , wychodze z pracy ok 18 , jak zwykle chce otworzyc centralnym ... nic no nic, otwieram kluczykiem, przekrecam w stacyjce i ... NIC, nie swieca sie kontrolki jestem prawie pewien że jak do pracy kolo 10 przyjechalem, to swiatla zgasilem (mam sygnal dzwiekowy jak nie zgasze) co mogło mi rozładować akumulator jeśli nie światła? nie padało dziś, więc woda nie, było ciepło, co jest grane? zmierzyłem napięcie na akumulatorze miernikiem (w pracy mamy elektryków, to szybko znalazłem pomoc), napięcie 0.9 Volt jutro do pracy jade autobusem i podlacze to do prostownika, zobaczymy czy jeszcze odpali czy musze kupic nowy, w sumie ten akumulator jest juz stary ale co do ... moglo mi rozladowac akumulator w ciagu paru godzin jak bylem w pracy? jest jeszcze szansa ze pekl i wyciekl elektrolit, bo mam dosc luzno zamontowany ten aku, ktos mi chyba nie dokrecil ostatnio w warsztacie tej przedniej blaszki, ale nie widzialem plamy pod autem [ Dodano: Pią Mar 26, 2010 10:39 ] ok aktualizacja: wyciagnalem aku, zmierzylem teraz napiecie, ma ok 10.5 V , czyli chyba nie jest na smietnik, laduje go teraz prostownikiem i zobaczymy za pare godzin co dalej ciekawe zatem czy mam jakies zwarcie czy mi sie bezpiecznik spalil ale jesli nie ma nic, swiatel w srodku auta, w stacyjce, nie pali, nie dziala centralny zamek, to chyba nie bezpiecznik? na 10.5V nie powinien odpalac? wystarczy ze jest 1.5V mniej i to mozliwe zeby auto w ogole bylo bez pradu? jeszcze taka uwaga, gdybym kupowal nowy: mam obecnie BOSCH 544 059 036 , 44Ah, 360A (wys. 190mm) wg sklepu intercars i innych zrodel z sieci (zapewne z katalogu EPC opla) poleca sie bosch 092 S40 010 , 44Ah, 440A (wys. 175mm wyglada najrozsadniej) bosch 092 S50 040 , 61Ah, 600A (wys. 190mm ) natomiast wedlug broszurki boscha http://rb-aa.bosch.com/aa-batterien/nordic/media/brochure_S3-S4-S5.pdf do modelu 544 059 036 polecaja zamienniki S4 52Ah 470A lub S5 54Ah 530A [ Dodano: Pią Mar 26, 2010 16:18 ] ========================== aktualizacja: jakby ktos mial chwilke to poprosze o komentarz albo porade mam gdzies chyba zwarcie, akumulator podladowalem 5h , odpalilo mi na nim auto. sprawdzilem jaki jest pobor pradu na wylaczonym , 1 Amper idac za rada z tego forum wypialem bezpiecznik nr 1. - pobor spadl do 0.01-0.00 Amper czyli mam chyba gdzies zwarcie na czyms co siedzi na bezpieczniku 1 , nie sprawdzalem innych   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kolszak Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Łatwo policzyć po jakim czasie rozładujesz prądem 1A akumulator 44Ah . Zwarcie lub uszkodzenie jakiegoś elementu. Bezp. Nr 1 to m.in światła awaryjne. Często przełącznik świateł awaryjnych robił takie numery. Ale jest też pare innych opcji np. Tid który spotkałem sie w astrze robil takie numery. Wez schemat elektryczny sprawdź co tam jest podłączone i dojdziesz do tego mierząc natężenie odłączając elementy.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.