kontrolka silnika przy predkosci 120km/h

[Gość Anonymous]

witam;)

jestem posiadaczem zafiry 2.0di, 2000r i mam taki problem:

podczas szybszej jazdy , tak od 120km/h pojawia sie mi kontrolka silnika i nie gasnie, az do momentu ponownego uruchomienia silnika. kontrolka ta swiecila mi sie wczesniej przy innych okolicznosciach, ale bylem z tym u mechanika i niby naprawil jakas tam usterke i zapewnial,ze nie powinna sie ona juz wiecej zapalac. teraz sie zapala, ale tak jak pisalem wyzej przy duzych predkosciach. czy ktos spotkal sie z taka natura tej kontrolki i czy jazda w dalszym ciagu nie grozi jakas powazna awaria.

dzieki

 

pozdrawiam

 

berka

 

[Gość Anonymous]

zacznij od odłączenia akumulatora na jakieś 10 min. skoro była usterka i została naprawiona to może komputer zapamiętał błąd z czasu awarii i wyswietla go "z pamięci". Po wykasowaniu starych błędów sprawdź czy znowu się pojawi błąd, jeśli tak to go odczytaj...

 

[Gość Anonymous]

bober18, w dizlach nie da się "domowymi" sposobami błędy z kompa rozczytać.Jak na moje to albo masz błąd dalej w komputerze od poprzedniej "naprawy" albo pada Ci podtrzymanie Turbo.... koszt koło 170 zł. bo jak dobrze kojarzę to przy 120130 kmh jest coś koło 3000 tyś obrotów silnika.A jak się pali juz kontrolka to auto nie jest bardziej "mułowate"??

 

[Gość Anonymous]

....zgadza sie, w momencie zapalenia sie kontrolki, silnik traci moc - jedzie, ale bez kopa....tak czy inaczej, chyba bez kompa sie nie obejdzie...dzieki i pozdro

 

berka

 

[Gość Anonymous]

myśle ze mozesz mieć nie szczelne rury prowadzące powietrze do, lub od turbiny. Moze ona ciągnąć lewe powietrze i dlatego ci wyskakuje błąd. Jest to bardzo częsat przypadłość.

 

[Gość Anonymous]

berka, to upewniłeś mnie tylko że to podtrzymanie turbo.Jest to jedna z "przypadłości" DIDTI

 

[Gość Anonymous]

witam panowie a przepraszam nie doczytalem ze to jest dizel wybaczcie:)

 

[Gość Anonymous]

.....ale , czy dopoki nie naprawie tego "podtrzymania turbo" ,moge jezdzic bez obaw,ze nagle silnik w ogole odmowi posluszenstwa i stanie w polu?

 

pozdr

 

[Gość Anonymous]

berka, samochód po prostu przełącza się na tryb awaryjny żeby właśnie nie uszkodził się bardziej.Myślę że warto to zrobić jak najszybciej.A takich czujników jest 3....i trzeba tez zdiagnozować który to nawala.

 

[Gość emczyk]

Witam. Postanowiłem odswieżyc temat bo w mojej astrze 1.7 dti są prawie identyczne objawy tzn przy predkosci ok 130 km/h i obrotach 3000 zaczyna sis swiecić pomarańczowa kontrolka auta z kluczykiem. Auto mam warazenie jakby nie chciało przyspieszać i robi się mułowate. Kontrolka gaśnie po ponownym uruchomieniu zapłonu. Czytałem wczesniej że to "podtrzymanie turbo" i zwiazane z tym jakieś czujniki. Czy moze miał ktos podobny problem w 1.7 dti i go rozwiazał? ( chodzi mi o koszty i wkazówki) Wiem , ze należy podpiac go pod kompa i napewno to zrobie, ale najpierw chciałbym poznac wasze opinie. Pozdrawiam.