Skocz do zawartości

Oświetlenie wewnętrzne- samowyłączenie czasowe


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam

Mam troszkę nietypowe pytanko.

Czy oświetlenie wewnętrzne (na podsufitce koło lusterka) ma jakiś wyłącznik czasowy, który po określonym czasie odcina zasilanie?

Przed zimą wymieniłem w moje zafirce akumulator na nowy. Nawet przy 20 stopniowym mrozie mnie nie zawiódł (odpukać, żebym nie zapeszył). Niestety niedawno wychodząc z auta zostawiłem włączone oświetlenie wewnętrzne (samochód zamknięty na zamek centralny). Po kilkunastu godz zorientowałem się, że podczas jazdy świeci mi oświetlenie wewnętrzne. Jednak autko po nocy w temp -2 st Celcjusza odpaliło normalnie.

Nie wiem teraz czy mam na tyle dobry akumulator, czy układ oświetlenia ma jakiś wyłącznik czasowy. Próbowałem to sprawdzić zostawiając ponownie włączone oświetlenie przy zamkniętym samochodzie, ale przez 10 min nie zgasło i dalej szkoda mi było żyłować bateryjki. Wiem że taki wyłącznik ma oświetlenie schowka, bo kiedyś też zostawiłem otwarty.

 

Jeśli możecie to odpiszcie, bo chciałbym się upewnić czy nie wyżyłowałem niechcąco akumulatora.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

Jeśli możecie to odpiszcie, bo chciałbym się upewnić czy nie wyżyłowałem niechcąco akumulatora.

Taka żaróweczka nic zlego akumulatorowi nie zrobi,co innego jak zostawi się samochód na światłach.

zostawiając ponownie włączone oświetlenie przy zamkniętym samochodzie, ale przez 10 min nie zgasło

Pisałeś ze zostawiłeś na kilka godzin włączone oświetlenie i nie zgasło to nie ma wyłącznika czasowego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Pisałem że zostawiłem włączony na kilka godzin, ale zorientowałem się o tym dopiero jak jechałem, a nie jak auto było teoretycznie w spoczynku. W chwili otwarcia auta centralnym zamkiem z pilota światło zapala się automatycznie i dlatego nie wiem czy zgasło czy cały czas się świeciło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

W chwili otwarcia auta centralnym zamkiem z pilota światło zapala się automatycznie i dlatego nie wiem czy zgasło czy cały czas się świeciło.

Jeżeli zapala się automatycznie po otwarciu cen.zamkiem to tak samo powinno zgasnąć po zamknięciu drzwi od wewnątrz po jakimś czasie.tak samo będzie jak zamkniesz auto od zewnątrz.

Niestety niedawno wychodząc z auta zostawiłem włączone oświetlenie wewnętrzne (samochód zamknięty na zamek centralny).

Chodzi mi o to zdanie ze zostawiłeś włączone oświetlenie wewnętrzne na to wygląda ze Sam je włączyłeś tak to zrozumiałem.Pzdr.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie jestem pewien jak jest w Zafirce (astra i zafira praktycznie to samo) ale u mnie jest czasowy wyłącznik, działa w następujący sposób. Otwieram autko z pilota to światło się zapala i jeśli nie otwieram drzwi po paru chwilach zaczyna się przyciemniać i gaśnie, tak samo dzieje się jak zgaszę silnik i otworzę drzwi to światło się pali po zamknięciu drzwi przygasa i gaśnie. Mogę je włączyć przełącznikiem wówczas pali się cały czas. Światła tylne posiadają trzy zakresy, można je całkowicie włączyć, całkowicie wyłączyć oraz ustawić aby się odpalały przy otwarciu drzwi. Tak samo dzieje się z radiem nie pamiętam czy po 0,5h czy po 1h samo się wyłącza (na postoju) i nie ważne czy jest włożony kluczyk w stacyjkę i bez włożonego kluczyka jest tak samo. Być może włączyłeś przełącznikiem oświetleni i dlatego nie zgasło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

Witam. Nie jestem pewien jak jest w Zafirce (astra i zafira praktycznie to samo) ale u mnie jest czasowy wyłącznik, działa w następujący sposób.

Powinno być tak samo bo przecież zośka i astra to bliźniacze modele. U mnie w VC jest identycznie jak opisujesz z oświetleniem i tak samo z radiem.Pzdr.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawinek

Taka żaróweczka nic zlego akumulatorowi nie zrobi,co innego jak zostawi się samochód na światłach.

 

I tu się mylisz.

 

Przy mrozie -15stC i np aku 3 letnim 50Ah pozostawiona jedna żaróweczka np ta z boku nad drzwiami pasażera w pozycji świecenie ciągłe ( o ile pamiętam całkiem w bok włącznik trza zrobić) w ciągu jednej nocki wydoi aku do zera.

Przypadek znam z autopsji bo mi synuś 4 letni tak zrobił i nie zauważyłem tego numeru.

 

Moim zdaniem jest tak że jak np się sprząta autko i są otwarte drzwi a włączniki świateł wewnątrz kabiny są w pozycjach że po zamknięciu drzwi gasną to działa samowyłączanie wtedy po około 10 minutach albo nieco dłużej.Mi gasły światła w czasie np odkurzania autka.Natomiast jak przełączniki są ustawione w stan wymuszenia to nie gasną i dlatego trza uważać.

Przy okazji dodam że synuś pół roku temu czyli w lecie wywinął ten sam numer z lampką to ten sam aku wytrzymał wtedy 3 dni.Przez trzy dni nie wyczaiłem tego bo nietety ale tej lampki od strony pasażera za kierowcą nie widać jak się z autka wyjdzie bo akurat na tej wysokości przypada nieprzejrzysta ramka od drzwi i dach:).

 

kris040178 tak dla dobroci dla twego aku to bym zrobił tak godzinną albo nawet dwugodzinną trasę to ci się aku naładuje lub prostownik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

zbyszek670 napisał/a:

 

Taka żaróweczka nic zlego akumulatorowi nie zrobi,co innego jak zostawi się samochód na światłach.

 

 

 

I tu się mylisz.

 

Przy mrozie -15stC i np aku 3 letnim 50Ah pozostawiona jedna żaróweczka np ta z boku nad drzwiami pasażera w pozycji świecenie ciągłe ( o ile pamiętam całkiem w bok włącznik trza zrobić) w ciągu jednej nocki wydoi aku do zera.

Przepraszam bardzo ale to sie tyczylo nowego akumulatora a nie 3-letniego.A jezeli akumulator Ci padl przez noc przy takiej zaroweczce to akumulator na wymarciu.Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawinek

A jezeli akumulator Ci padl przez noc przy takiej zaroweczce to akumulator na wymarciu.

Przy minus 20 twój nowy aku na takiej malej żaróweczce czasem tez zrobić może fiflaka.

lol

bo traci nawet do 60% sprawności.

Nie bój na wymarciu jeszcze nie jest póki co działa dalej mimo 20 st C mrozów.

pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zbyszek670

Przy minus 20 twój nowy aku na takiej malej żaróweczce czasem tez zrobić może fiflaka.

lol

bo traci nawet do 60% sprawności.

Nowy akumulator przy temperaturze - 20* ma sprawności około 80%,a 3letni 60%.Niedoczytales posta bo to nie chodzi o mój akumulator.Pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności