Skocz do zawartości

Dziwny dzwięk rozrusznika.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Opel kadett, silnik C14NZ na benzynie. Jakiś miesiąc remu w rozruszniku wymieniane szczotki i tuleje. Dodam że bendix w najlepszym stanie nie był ale i w najgorszym też nie, zęby trochę zjechane były. Ale jakiś tydzień po wymianie rozrusznik podczas kręcenia strasznie hałasuje, tzn. kręci znacznie głośniej, i w dodatku tak jakby terkocze. Samochód odpala bez problemu i ładnie kręci jednak ten dźwięk nie daje mi spokoju. W czym może być problem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

tak podejrzewałem... Gdy nie był zrobiony wolniej kręcił zęby nie przeskakiwały, a teraz już przeskakują... no nic będzie trzeba wymienić.

 

a czy jest możliwość że w jakiś sposób źle zamontowałem rozrusznika?? wieczorem postaram się wrzucić nagranie jak kręci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej się nie da zamontować rozrusznika źle. Jak miałeś nie zrobiony rozrusznik to poprostu mógł niemieć takiej siły żeby zęby bendixa przeskoczyły po kole zamachowym. Naprawiłeś rozrusznik to dostał "kopa" i zaczął przeskakiwać. Wymień bendix i hałas powinien zniknąć. W jakim stanie są zęby na kole zamachowym bo to też ma duży wpływ na hałas.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

No i właśnie przejechałem sie kadettem i jest coraz gorzej... odpalam kadeta dźwięk dziwny jak do tej pory, fakt faktem ciężko było go odpalic , troche musialem pokrecic, Odpalielm jade i po ok 300 m zgasł.Kręce jak oszalały , mowie albo odpali albo po akumulatorze... no i po jakichs 2-3 minutach odpalil , ale dławił sie, i po chwili zgasł , i tak chyba z 2 razy. w końcu uruchomiony silnik chwile chodzi wiec jade, co jakis czas ale bardzo rzadko , czuje jak by na chwilke sie dławił , lekkie szarpniecia. po ok 10 minutach jazdy , widze ze lampki sie zapalaja i ze gasnie, szybko sprzeglo i utrzymałem go na obrotach, przejechałem skrzyżowanie a on mi zgasł, kolejny raz kręce, kręce i kręce raz chwycil ale znowu sie"udaławił" , zakreciłem znowu i odpalil , poźniej już trzymałem go na wysokich obrotach ok, 3000-4000 tys. i dojechałem bez problemu. zaparkowałem zgasiłem i tak z ciekawości sprawdziłem czy odpali i się bardzo zaskoczyłem gdyż odpalił za 1 razem i rozrusznik już nie wydawał tego dziwnego dźwięku, terkotania.... teraz to już sam nie wiem o co tam chodzi...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności