Skocz do zawartości

Kadett-Dymienie z rury wydechowej


Gość djkrzyzak

Rekomendowane odpowiedzi

Gość djkrzyzak

witam wszystkich mam mały problem jak odpalę mojego kadecika to strasznie mi się dymi z wydechu jak by olej żarł ale sprawdzałem już nie raz i jest z olejem w po czadku nic nie ubywa a zaczęło się od tego ze zatankowałem paliwo na CPN za 30 zł i po przejechaniu 20 kilometrów zaczęło się kopcić jak nie wiem co czy to może być wina paliwa ze jest pomieszane np. z olejem napędowym???a ha zapomniałem dodać ze chodzi teraz jak czołg albo traktor. co mam teraz robić :drunk:

 

Zmieniłem tytuł na czytelny/ andrzej_m55

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wie co tam zalałeś

możesz spuścić i zalać świeżego

albo dolać przynajmniej z pół baku benzyny

 

a może wtryskiwacz zaczął lać

wtedy kopcenie, czy nie równa praca również będzie miała miejsca

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość djkrzyzak

dokładnie zalałem 95 ale to moze byc wina stacji benzynowej ze im sie pomieszało

 

[ Dodano: Czw Lut 18, 2010 21:20 ]

mam ptanie czy to cos co jest w paliwie morze mi cos zrobic z silnikiem???

 

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 18:26 ]

juz wiem co sie stało została wydmuchana uszczelka pod głowica i zamiast mi brac oleju to bieze płyn z chłodnicy i sie kopci :drunk:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Anonymous

Czy taka walnięta uszczelka pod glowicą i branie płynu może powodować to że zamula mi czasem tak silnik?? Bo mam tak czasem, że jade np kilkanascie km normalnie bez problemu zarowno na gazie jak i benzynie i nagle tak jakby tracil na mocy nagle pomimo ze dalej wciskam pedał gazu. Im mocniej wciskam tym bardziej zwalnia i zaczyna bardziej kopcic... trwa to jakas chwile dluzsza lub krotsza po czym znowu zaczyna jechac normalnie?? czy to wina wlansie uszczelki i dostawania sie plynu??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

No coż dalej sie borykam z tym problemem. Nie wiem co jest ale dokladnie to wyglada tak ze autko rusza normalnie i kiedy rozbuja sie do tak 40-50km/h i wrzuce 4 bieg to po wcisnieciu gazu jakbny wogole nie reagowal... Niby jedzie ale mam uczucie ze wogole nie przyspiesza jakby nie chcial jechac wiecej niz te 50. Kiedy puszcze pedal gazu to bardzo szybko zwalnie prawie do zera jakbym go na hamulcu trzymal. Nie wiem co moze byc przyczyna. Dolalem oleju, plynu chlodniczego, zatankowany jest na full prawie na gazie. Przejechalem nim dzis kilka kilometrow i ubytku zadnego ani plynu ani oleju nie widze.. Świece wygladaja w sumie normalnie nie maja zadnego nalotu wielkiego czy cos. Majonezu na bagnecie i pod korkiem nie ma wiec raczej uszczelka to nie jest.. A jednak ciagle problem wystepuje... Jedyne co zauwazylem to ze prawe przednie kolo a dokladnie hamulce sie grzeja i nawet po krotkiej jezdzie kolo kierowcy jest gorace a pasazera zimne... Moze sie zapiekly szczeki czy cos ale raczej to nie ma chyba wplywu na to ze samochod mi nie chce zadnego kopa dac.. Macie jakis pomysl co to moze byc?? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40-50 na 4?

zajeżdżasz motor

jak jedno koło gorące to rękawy do góry i rób z tym porządek

skoro tłoczek nie odbija to i hamuje budę

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

czytalem jeszcze ze moze to czujnik wentylatora chlodnicy lub czujnik temperatury cieczy chlodzacej. Moze to warto sprawdzic?

P.S.

co do tej predkosci to przewaznie 50 jeszcze na trojce jade ale roznie bywa

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lukasnarloch1

zregeneruj najpierw zacisk tego grzejącego się koła tak jak pisze DAROMV6... a potem jak będzie działo się to samo, to gdzie indziej będzie trzeba szukać:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

no rozkrecilem hamulce no i wszystko stalo sie jasne :lol: jutro wymiana klocków i regeneracja zaciskow i bedzie jak nowka :P po prostu sie tak wszystko zapieklo ze nie bylo szans ruszyc :P na szczescie to nic z silnikiem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności