brak mocy na niskich obrotach ASTRA H GTC 150kM

[Gość popencjusz]

Witam, szukałem na forum i mój problem wydaje się troszę inny od opisanych. Otóż od kilku dni zauważyłem że autko zaczyna się mulić. Wyraźny spadek mocy odczuwalny jest na niskich obrotach na każdym biegu do momentu kiedy zacznie działać turbina. Jeżdże dosyć energicznie więc nie dopuszczam że autko mogło się zamulić. Nie wyskakuje mi żaden błąd, jak również nie odczuwam różnicy w spalaniu. Kolega który kupił asterkę przede mną powiedział, że to na 100% zanieczyszczona przepływka. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to mile widziana podpowiedź. Jutro biorę się za czyszczenie przepływki oraz wymianę filtra powietrza i okażę się czy coś to da, czy zacznie się nowy problem widmo na forum:)

 

[kicaj]

witaj

zakladam ze masz Z19DTH silnik...

szukałem na forum i mój problem wydaje się troszę inny od opisanych.

kazdy tak mowi zeby sie usprawiedliwic ze tak naprawde nie szukal

poczytaj na poczatek o klapach wirowych w kolektorze dolotowym

 

[Gość popencjusz]

Kolego, dzięki za zainteresowanie, ale siedzę tu od 7 rano a jest już 12.05 i własnie teraz przerabiam temat klap. Co do klap to nie zgodzę się do końca że one mogą być przyczyną bo mam jeszcze signum z tym samym silnikiem i tam na 100% spada szyna od sterowania klap i nie czuć tak dużego ubytku mocy jeśli nie czuć wcale.

 

[kicaj]

Kolego

nie przypominam sobie zebysmy sie zakolegowali

rozumiem ze masz ten silnik DTH? trzeba bylo tez napisac o signumie. kazda informacja jest przydatna

jesli dobrze rozumiem zasade klap wirowych, to jezeli klapy zablokuja sie w jakiejs pozycji to efekt braku mocy moze byc mniej lub bardziej odczuwalny, wiec to niekoniecznie jest regula, choc nie neguje tego co napisales.

wieszajacy sie egr, w otwartej pozycji moze tez dawac taki efekt

jak juz bedziesz sprawdzal/czyscil przeplywke i filtr powietrza to pewnie nastepnym krokiem bedzie egr. masz dpf? jak czesto ci sie wypala?

 

[Gość popencjusz]

Chyba nie pogniewałałeś się za użycie zwrotu "KOLEGO" ale tu nie o to chodzi więc temat zwrotów wyczeprany. Mam filtr cząstek stałych tylko nie znam objawów wypalania (zaraz poszukam). Z tego co wiem on lubi długie trasy (wtedy się wypala) a ja codziennie robie ok 60 km nowo otwartą trasą ekspresową. Nie pisałem jeszcze że autko w niskich temp (poniżej -5'C) słabo pali, i z rury wydechowej wydostaje się dziwny zapach. W signum jest normalny zapach spalin. Może to kogoś naprowadzi? ? Jeśli nie, to ja jutro zaczyna walkę z tą usterką i nie omieszkam napisać co było przyczyną.

 

[kicaj]

Chyba nie pogniewałałeś się

no co ty bez przesady

masz BC z chwilowym spalaniem?

60km na ekspresowce to wystarczajaca zebys nie zauwazyl ze sie wypala, zwlaszcza ze zazwyczaj nie ma zadnej informacji ze to sie dzieje. mozna jedynie zauwazyc wzrost spalania chwilowego oraz inny charakter pracy silnika.

jak masz przebieg astry?

czytalem ze problemy z zapachem moga byc zwiazane z malymi przebiegami (gdy auto sie nie nagrzeje wystarczajaco) badz z zapchanym katalizatorem, to tez moze tlumaczyc slaba moment...

mowisz ze zadne bledy sie nie pojawily, a sprawdzales na kompie dzialanie poszczegolnych czujnikow, i klap wirowych?

 

[Gość popencjusz]

Jeszcze nic nie sprawdzałem. Zawsze jak się do czegoś przybiorę, to zbieram inforamcje gdzie szukać usterki. Wyeliminuję podstawowe a jak moja wiedza będzie daremna to wtedy tech i nowe - pewne bardziej kosztowne diagnozy:)

 

[ Dodano: Pon Lut 22, 2010 13:44 ]

Przebieg to prawdopodobnie 80 000 ale wiadomo jak to z tymi przebiegami i książkami serwisowymi aut zza granicy. Autko puszcza białego bąka po zapaleniu. Im niższa temp. tym bąk większy. Świece sprawdzałem, może to wtryskiwacze. Ale ta przpadłość wcześniej się pojawiła i sądzę że nie ma bezpośrednio związku z tą usterką. Na końcówce rury wydechowej też nie widać większego zanieczyszczenia. Co do porównania pracy silników astra i signum (takie same silniki) a praca całkiem inna. Signum ma bardziej płynną i cichą pracę. Astra jest głośniejsza, śmierdzi z rury i praca silnika mniej przyjemna dla ucha.

 

[kicaj]

Autko puszcza białego bąka po zapaleniu. Im niższa temp. tym bąk większy.

para wodna, moj tez tak ma

Zawsze jak się do czegoś przybiorę, to zbieram inforamcje gdzie szukać usterki

i tak trzy

Astra jest głośniejsza, śmierdzi z rury i praca silnika mniej przyjemna dla ucha.

mac

ma prawo bo slabiej wyciszone auto, ze smrodkiem to tak jak pisalem

a zw mniej przyjemna to moze wtrysk albo dwumasa...

zakladam ze wszystkie kontrolki zapalaja sie poprawnie przy starcie... (tzn nikt tam nie kombinowal)

powodzenia

 

[ Dodano: Pon Lut 22, 2010 15:49 ]

aa i jeszcze tu zagladnij http://www.zafiraklub.pl/forum/viewtopic.php?p=22288&sid=90d44e48173e76139b4a835071f8dd6c#22288

 

[Gość popencjusz]

Witam, wczoraj na chwilkę zajrzałem pod maskę i co się okazało? Słyszę cichy przerywany syk. Z doświadczeń z astrą II wiedziałem że to przewód od pompy Vacum. Był dziurawy na wyjściu z pompy. Założyłem go tylko że jest teraz krutszy przez co napewno mniej szczelny. Wielkiej różnicy nie ma ale mam wrażenie że przypływ mocy czasem się pojawia. Dziś przeprowadzę gruntowny przeglad układu podciśnienia. Co do linku to powiem Ci, że przerabiałem już temat EGR w astrze II i objawy mam inne tym bardziej, że wtedy zapłaciłem w sumie ponad 2000 zł za naprawę a finał był taki, że kupiłem EGR na allegro za 300 zł i sam wymieniłem (człowiek się uczy na błędach). U mnie asterka po przekroczeniu ok 2000 obr/min zawija asfalt za sobą . Mam wrażenie jakby jakiś układ nie utrzymywał parametrów znamionowych dla niskich obrotów. (sądzę osobiście że to może być albo przepływka albo ginące gdzieś po drodze podciśnienie). Obserwowałem sterowanie klap wirowych, i widać że one napewno pracują, czy płynnie tego nie wiem (nie wiem jak to sprawdzić ale poszukam-jak nie znajdę to mam kolegę w serwisie opla który to sprawdzi tech-em).

 

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 21:41 ]

Jestem właśnie po wstępnych oględzinach auta. Otóż udało mi się odczytać błędy tylko, że nie w tej kolejności co potrzeba. Jak wcześniej pisałem - nie pojawiała się żadna kontrolka. Po wymontowaniu przepływomierza, przedmuchaniu go powietrzem w sprayu i zamonotowaniu, pojawiła się kontrolka silnika i odczytałem nastęujące błędy: ECN 010054, 010008, 010021, co wskazuje żę to przepływka. Nie jeździłem autkiem z odłączoną przepływką ale jest tak samo jak przed pojawieniem się błędu i kontrolki. Obserwowałem pracę klap i widzę żę pracują płynnie i obracają się od pozycji godzinia 11 do godzina 1 takżę jakieś 340'. Odłączyłem przewód o turbo i po dodaniu gazu nie wydostawał się żaden dym. Leciały troszkę śladowe ilości oleju ale to podobno normalne tym bardziej żę mi nie ubywa wogóle. Jedynym niepokojącym dla mnie objawem był wydostający się dym zpod krążków na których jest zawieszona blaszka od klap podczas gdy zdławiałem ręką rurę dolotową powietrza do silnika. Poza tym w porównaniu do astry II jest tu okropny dostęp do wielu kluczowych elementów. Jutro zacznę szukać fotek tego silnika, ponieważ chcę się przybrać się za lokalizację wszystkich zaworów podciśnienia. Jeden udało mi się sprawdzić i słyszałęm klekot który świadczył o prawidłowej pracy. W niedzielę zamienię przepływkę od signum. Aaaa i odnoszę wrażenie, żę przypadkiem uszkodziłęm przepływkę choć dmuchałęm na nią z wyczuciem - może tylko ją dobiłęm.

 

[ Dodano: Wto Lut 23, 2010 22:00 ]

Jeszcze jedno przyszło mi na myśl. Tydzień wcześniej jak zmieniałem olej u znajomego mecha to tak się dogadaliśmy co do rodzaju oleju, że zalał mi zamiast syntetyk, półsyntetyk. Moim zdaniem nie powinno to mieć większego wpływu ale..... możę jakieś sugestie???

 

[ Dodano: Czw Lut 25, 2010 09:46 ]

Dziwne rzeczy się dzieją. Odpalam rano autko i zgasła kontrolka silnika. Pomyślałem z ulgą, że jednak nie uszkodziłem przepływomierza. Zatrzymałem się i odłączyłem przepływomierz. Po zapaleniu silnika pojawiła się kontrolka autka z kluczykiem i asterka dostałą totalnego muła (tryb serwisowy). Z tego co pamiętam z innych postów to autko powinno dostać drugiej młodości a tu.... zonk. Po podłączeniu ponownie przepływki kontrolki zgasły a auto ma nadal muła na niskich obrotach W sobotę jadę do Kolegi doknać diagnozy na techu. Mam nadzieję że na kompie wyjdzie czy cały układ podciśnienia jest sprawny i czy przepływka rzeczywiście podaje właściwe dane. Ja będę stawiał na te elementy, dziś rano nie miałem żadnych problemów by uzsykać prędkość ponad 200km/h. Niby fajnie... tylko że mam problem by ruszyć ze świateł

 

[ Dodano: Sro Mar 10, 2010 13:21 ]

Witam Kolegów. Po długiej przeprawie z trzema warsztatami rozłożyłem już ręcę na poziom wykwalifikowania tychże mechaników. Każdy coś pogmerał i coś tam przeczyścił a co za tym idzie kasa...... Już na dziś byłem umówiony w serwisie na diagnoze i naprawę. Wiadomo ile oni liczą. Dziś rano z wiedzą zawartą na forum i spostrzeżeniami z techa kazałem przełożyć jeszcze EGR z signum. Okazało się że autko śmiga bez zarzutów. Próba dokładnego czyszczenia EGR nic nie dała tylko dodatkowe koszty i stracony czas. EGR pracował ale widocznie nie wykonywał do końca poleceń które zlecał komputer. To było przyczyną braku błędów. Autko nie kopciło - nie wiem czemu ale to jeszczę ustalę. W każym razie, autko śmiga

EGR zamówiony koszt u mojego mechanika to 800 z wymianą na nowy. Szkoda że nikt na to wczesniej nie wpadł-mam na myśli mechaników. Ale przecież na takich jak ja, oni się uczą. Jeszcze raz dzięki