Opel Astra F 1.7 td (oplowski)- całkowity brak mocy

[Gość Mr W]

Witam wszystkich forumowiczów. Mam w swoim samochodzie problem z mocą, a właściwie jej brakiem. Jak zaznaczyłem w temacie, mam oplowskiego turbodiesla z 1996r.

Po pierwsze odkąd jeżdżę tym samochodem (X 2009r.) widzę, że jazda np. na 3 biegu powyżej 50km/h nie ma sensu, silnik wtedy już wcale nie ciągnie. Na 4 biegu rozpędziłem się max. do około 90km/h albowiem silnik także już wcale nie ciągnął i przeraźliwie wył (nie umiem określić obrotów, nie mam w Asterixie obrotomierza). Owe osiągi bardzo mnie zastanawiają, albowiem widać np. na You Tube, jak użytkownicy tego autka osiągają 100km/h na 3 biegu.

Po drugie, przedwczoraj, gdy musiałem pojechać do znajomego, 40km od mojego miasta, zauważyłem że teraz to w ogóle prędkość maksymalna tego auta to 90-100km/h! Uznałem, iż nie jest to normalne.

 

ASO to ostateczność, jeśli któryś z forumowiczów ma jakiś pomysł, proszę o odpowiedź, wszystko dam rade zrobić sam, ojciec jest z wykształcenia mechanikiem, i zna ten silnik już na wylot.

 

Edit. I czy jest możliwe, iż za taki stan rzeczy odpowiadałoby zużyte sprzęgło?

 

[Gość Anonymous]

moze turbina padla?

 

[Gość Mr W]

Turbina jest ok, tego jestem pewien, niedawno była sprawdzana, i działa.

 

[Gość Anonymous]

Witam

 

czy udało się coś ustalić w sprawie tego braku mocy??

 

Mam właśnie podobną sytuację jeśli chodzi o moc, dlatego dołączam się do posta. Opel Astra F 1,7 td (oplowski) 1996r około 250tys.

Na niskich obrotach praktycznie nie jedzie, od pewnego momentu zaczyna ciagnac (domyślam sie ze turbina zaczyna wtedy pompować). I zaczyna mnie to denerwować.

Po przeczytaniu kilku informacji na forach pomyślałem, że może to być kolektor dolotowy, tzn. jego przytkanie. Dodam, że przy EGR ostatnio zauważyłem jakiś wyciek. Zdjąłem rurę od IC do kolektora by zerknąć do środka. Przy wejściu nie jest aż tak zasyfione ale wylot z EGR jest dalej. W środku za czysto nie jest. Zastanawiam się czy to może być to czy coś jeszcze.

 

Jakby ktoś miał jakieś rady, przemyślenia to bardzo o nie proszę. (hehe rada by się go pozbyć jest rozważana )

 

Pozdrawiam

Piotr

 

PS. Dodam jeszcze, że wymieniłem filtr powietrza i jest jakby lepiej.

Pytanie zabierać się za czyszczenie dolotu? Czy za wiele to nie da?

 

[Gość Mr W]

Witam,

 

Nie wpadłem na nic konkretnego, zaczynam rozważać przepływomierz albo zasyfione wtryski...

Czyszczenie dolotu mam za sobą, niewiele to dało.

 

Brakuje mi obrotomierza, przez co nie wiem jakie obroty są dla owego Asterixa już nieosiągalne...

 

[Gość Anonymous]

Witam,

 

hmmm, piszesz, że masz opla z 96 roku z silnikiem diesla oplowskim 68KM, tak?

 

Ja mam takiego i tutaj na pewno nie ma przepływomierza, albo ja go nie znalazłem, ale tam gdzie powinien być nic nie mam. Jeśli chodzi o silnik polecam sprawdzić ustawienie rozrządu i kąt (wtrysku/zapłonu).

U mnie było mocno przestawione i teraz już da się jeździć. Co prawda zauważyłem, że teraz coś słabo zapala, ale jest jeszcze mój do końca tego miesiąca więc już mnie to bardzo nie martwi

 

U mnie objawy były takie, że słaby miał dół. Przed ustawieniem na autostradzie 155 poleciał bez problemu dalej już nie chciałem go męczyć. Problem głównie był na dole, podczas ruszania. Jak jeździłem na wysokich obrotach było ok.

 

No ale jak wspomniałem Asterka to już praktycznie dla mnie miła przeszłość . Teraz czas na Francję mam nadzieję, że nie będzie sprawiać problemów

 

Pozdrawiam

Piotr

 

[kicaj]

moze jeszcze byc zapchany kat, jesli auto go ma...

 

[Gość Anonymous]

podłącze sie do tematu bo mam taki sam silnik.kolego kicaj jak zlokalizować w aucie katalizator,czy w ogóle jest??

 

[Gość Anonymous]

Tak, to prawda może to też być katalizator, ja swego czasu się go pozbyłem. Tzn samochód nie chciał zapalić, spece na pomorzu stwierdzili, że to katalizator i wpadli na genialny pomysł i wstawili strumienice. ODRADZAM! Tak więc to może być u Ciebie (Mr W) też to. Ja w swojej mam cały wydech nowy, ma jakieś 20tyś.

 

[kicaj]

bucznik10, najprosciej do sklepu zagladnac do katalogow co firmy oferuja odnosnie wydechu d otwojego auta...

chyba ze wejdziesz pod spod auta... ale nei wiem czy kat wyglada inaczej od tlumika (napewno powinien byc pierwszy od kolektora)