Vectra B 1,6 16V gaśnie, problem z obrotami

[Gość barto17]

Witam Wszystkich,

 

Problem dosyć znany i powszechny jednak nigdzie nie znalazłem konkretnych odpowiedzi co może być przyczyną owego zachowania mojego autka. Silnik jaki mam to 1,6 16V o symbolu Y16XE(nigdzie nie mogę znaleźć opisu takiego zachowania przy tym konkretnym silniku). Zatem do rzeczy:

 

Silnik kiedy jest zimny, czyt. obroty 1000-1100, pali pięknie i równo. Problem pojawia się w momencie kiedy zacznie łapać temperaturę obroty nie są stabilne, wahają się między 600-800 czemu towarzyszy nierównomierne drganie całego samochodu rozchodzące się wyraźnie od przody do tyłu i raczej w jego osi, silnik zachowuje się jakby się dławił i w istocie tak właśnie jest. Podczas jazdy, a raczej dojeżdżaniu do świateł, skrzyżowania etc. i wysprzęgleniu auto czasami gaśnie, odpalić się da tylko wciskając gaz.

 

Pierwsze co zostało zrobione to oczywiście diagnoza, błąd P0136 czyli sonda- po sprawdzeniu miernikiem okazało się, że jest sprawna. Po przeczytaniu chyba wszystkich możliwych postów z opisem ww. problemu zdecydowałem się na następujące kroki:

 

* zaślepienie egr- nic nie dalo;

* zakup nowego egr- również;

* wymiana świec- j.w.;

* wymiana cewki zapłonowej- j.w.;

 

Jeśli chodzi o temat z silniczkiem krokowym to niestety ale Y16XE czegoś takiego nie ma lub jeśli ma to jest wbudowany w nierozbieralną przepustnicę nastawianą elektronicznie(brak linki).

Po pewnych sugestiach zdecydowałem się na wymianę czujnika położenia wału korbowego(a.k.a generatora impulsów wału)- w przyszłym tygodniu.

 

Proszę o jakieś sugestie co jeszcze mógłbym zrobić, co jest możliwe do zrobienia bez wiedzy mechanika i raczej w niewarsztatowych warunkach, przed wymianą tego czujnika.

 

Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem i za odpowiedzi.

 

[Gość Anonymous]

błąd P0136 czyli sonda-

Owszem, ale sonda za katalizatorem.

I problem może być z sondą i katalizatorem.

 

[Gość barto17]

błąd P0136 czyli sonda-

Owszem, ale sonda za katalizatorem.

I problem może być z sondą i katalizatorem.

I ta też sonda była sprawdzana.

 

[Gość Anonymous]

Radzę sprawdzić parametry pracy sondy pod kompem.

Przy okazji sprawdzisz jeszcze pozostałe czujniki .

 

[Gość barto17]

zapewne słuszne jest co mówisz, ale nie bardzo rozumiem co znaczy "pod kompem". ASO w moim kochanym mieście życzy sobie 180 zl za diagnozę a pewnie zwykłym zczytywaczem nic konkretnego nie zdziałam...

 

[Gość Anonymous]

To poszukaj kogoś kto ma tester i zrobi to za darmo.

 

I co nazywasz zwykłym zczytywaczem?

 

[Gość barto17]

ok, zlokalizowałem gościa, który się tym zajmuje- na pewno będzie tańszy niż ASO.

 

jak wrócę dam znać.

 

tymczasem!

 

[Gość adam20mada]

Witam wszystkich na forum.

Chciałem podpiąć się pod temat bo mam identyczne objawy (silnik 1.8 16v astra II 98r gaz sekwencja) a mianowicie jak silnik jest zimny chodzi normalnie obroty 1100 i spadają do 900 i tak chodzi jak już jadę i się zagrzeje na jałowym obroty falują i gasnie . Ale jak powoli na jałowym dodaję gazu tak żeby nie zgasł to wtedy chodzi normalnie . Nie działa wskaznik tem.wody. Raz dzisiaj zadziałał i doszedł do 80 stopni. Te objawy są na benzynie. Dopiero dzisiaj kupiłem ten samochód. Mam podobny problem w Audi A4 1.8 też na gazie, na zimnym wszystko ok a jak ciepły falowanie . Już byłem na kompie to wyszło ze sonda ,wymieniłem i niby wszystko ok ale czasem lekko faluje. A i też wskaźnik temp. wody nie dział. Kupiłem już termostat do Audi ale jeszcze nie wymieniłem.

Co sądzicie o takim przypadku falowanie jak się rozgrzeje? na zimnym ok ,niema problemu z odpalaniem.

 

[Gość barto17]

sam potrzebuję pomocy, jeżeli chodzi o ten temat ale jeśli mogę coś zasugerować to wymień czujnik temp., który jest w bloku silnika- koszt niewielki a problem może (tnz. nie musi- to dla maruderów, którzy uwielbiają łapać za słowa)wyeliminować. Ja u siebie wymieniłem jednak okazało się, że to nie to. Co do sondy lambda to podobno często przy tych objawach wyrzuca jej błąd a wcale nie musi chodzić o jej awarię- musisz poszukać speca, który nie ufa ślepo odczytom tylko potrafi je zinterpretować.

pozdrawiam

 

[Gość adam20mada]

Dzisiaj zamówiłem MULTI-SCAN do diagnostyki za 760zł ! Drgo ale raz kupie i sam sobie będę diagnozował nie które błędy. A że handluje autami to na pewno sie zwróci ! Jutro jak dostane sprawdze asterke. A zauważyłem dzisiaj ze niema mocy na benzynie ,dusi sie . odpala normalnie rozpędza sie do 130km/h (i więcej) ale nabiera pomału prędkości .

 

[ Dodano: Wto Mar 02, 2010 23:31 ]

Więc tak sprzęt doszedł troche to zajęło jak sie nauczyłem go obsługiwać ale się udało. W Astrze lekko było słychać klekot na wolnych obrotach teraz już wiem co to! 800zł i wszystko jasne!!! A więc błędy to:

P1329Nieprawidłowa funkcja zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu - układ przeciwstukowy cylindra 4

P0130Regulacja poza zakresem / nieprawidłowy sygnał sondy ?

P1326Nieprawidłowa funkcja zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu - układ przeciwstukowy cylindra 1

P0110Czujnik temperatury powietrza zasysanego

P0100Nieprawidłowy sygnał z przepływomierza powietrza

P0115Czujnik temperatury silnika

 

A więc co jest odpowiedzialne za brak przyśpieszenia i mułowatość?

Bo nie równe obroty to sonda i przepływka?!

?:D?? Jakieś pomysły?

 

[ Dodano: Wto Mar 02, 2010 23:42 ]

Tak mi się wydaje ze jeśli autko źle sie zbiera,dławi sie to właśnie przez ten czujnik temperatury powietrza zasysanego.

 

[ Dodano: Sro Mar 03, 2010 08:43 ]

Ten czujnik jest w przepływce czyli cała przepływka do wymiany . Dzisiaj ruszam na poszukiwania częsci.

 

[ Dodano: Sro Mar 10, 2010 18:50 ]

Wymieniłem zawór EGR i przestało szarpać. Ale obroty dalej skakały . Mój mechanik powiedział że on niewie co jest . Kolega powiedział że jak nacisnę hamulec to obroty przestaną falować i miał racje czyli któryś przewód miałem dziurawy od podcisnienia. Bo jak naciska sie hamulec to idzie tam całe powietrze. Ale dalej mi obroty falowały. Przeczyściłem przepustnice iiiiiiii jak ręką odjął