Osłona silnika Astra H 1.7 CDTI

[Gość felipeavant]

gówno te osłony z allegro, oryginał 100% tylko! ciężko mocować, nadkola jakies dodane zupełnie niepotrzebne, ciezko wcisnąć, koła trzeba pozdejmować, słabo spasowane, trzeba kombinowć z otworami, o cholernie dziadowskich spinkach nie wspomne! wkurzyłem sie i wyciołem te cholerne boczki!

 

[kicaj]

Na forum zafiry ludzie raportowali że te nieoryginalne nie pasują, ciężko się zakłada i odlatują przy większych prędkościach... Sic!

 

Tapatalk u mnie...

 

 

 

[Gość los_dawidos]

Ja mam inny problem z osłoną - chodzi mi o ten fragment osłony, który się otwiera podczas wymiany oleju. Od jakiegoś czasu osłona od strony kierowcy się kiepsko trzymała, jeden wkręt momentalnie się luzował, drugi jako tako się trzymał, ale trzymał tą część osłony dłuższy czas, chociaż i tak musiałem wsuwać się pod auto i dokręcać, co jest uciążliwe na parkingu. Od paru dni z kolei osłona kompletnie się nie trzyma, zwisa z jednej strony, co mnie irytuje.

Pytanie jest takie - jakie wkręty trzeba tam zastosować (są one dość specyficzne, wkręcają się tylko kawałek) i czy same wkręty wystarczą? Czy od razu trzeba "zrobić" całość mocowania? Gdzie coś takiego można byłoby ewentualnie dostać?

 

[Gość vic73]

gówno te osłony z allegro, oryginał 100% tylko! ciężko mocować, nadkola jakies dodane zupełnie niepotrzebne, ciezko wcisnąć, koła trzeba pozdejmować, słabo spasowane, trzeba kombinowć z otworami, o cholernie dziadowskich spinkach nie wspomne! wkurzyłem sie i wyciołem te cholerne boczki!

Potwierdzam z tymi "boczkami"za cholerę nie pasują,co do spinek ja kupiłem w Aso oryginalne+śrubki i koszt wyszedł mi prawie taki jak osłona oryginalna ze szrotu:)

Edytowane 7 Października 2014 przez vic73