Problem Hamulce

[Gość xys]

Witam.

 

Podczas hamowania pojawia się dziwny dźwięk jak by starego zawieszenia na dziurach (fałdach). Jest to cykliczny dźwięk, jakby coś było skrzywionego. Nie jestem pewien dokładnie z którego koła dochodzi ten dźwięk lecz po kilkudziesięciu próbach dosłuchania się wywnioskowaliśmy, że to prawe tylne koło.

Następnie ściągnąłem koło , oczyściłem układ i nasmarowałem.

Nie pomogło.

Oczyściłem szczęki papierem ściernym , bęben.

Nie pomogło.

Oszlifowałem krawędzi szczęk.

Nie pomogło.

 

Auto (astra 1.6 8v) przeszło przegląd u mechanika (jakieś 2miech temu) który to po oględzinach stwierdził że tył jest OK po za linką ręcznego którą wymienił, a z przodu wymienił klocki oraz tarcze.

 

Jutro rozbieram przód.

 

Będę wdzięczny za każdą poradę.

 

[Gość andrzej_m55]

po za linką ręcznego którą wymienił,

Czy przed tą wymianą taż tak było ??

 

[Gość xys]

Nic takiego wcześniej nie miało miejsca, lecz od naprawy mineło troche czasu zanim ten dźwięk się pojawił.

 

[Gość andrzej_m55]

Pytam dla tego że często jest tak że ta blacha zaznaczona na zdjęciu często jest podginana i wtedy obciera

Czasem jest to słyszalne cały czas a czasem przy hamowaniu tylko

 

Mam małą prośbę, uzupełnij profil

 

[Gość xys]

Jeżeli jutro nie będzie padało to sprawdze to.

 

Natomiast dziś starałem się zdiagnozować przyczynę tego dźwięku, doszedłem do wniosku że bęben może być skrzywiony (jeżeli możliwe jest by skrzywił się sam od siebie). Gdy był delikatnie wciśnięty hamulec, to starałem sie obrócić "przykręcony" bęben, wyraźnie było czuć, że co pewien obrót koła opór był większy, a raz mniejszy.

 

[Gość Kacper]

że bęben może być skrzywiony

może być nie równo zużyty.

 

[Gość xys]

O ile się nie myle to rozwiązanie powinno być takie:

- wymiana lub przetoczenie bębna

- wymiana cylinderka (jeżeli nie prawidłowo rozpycha szczęki)

 

Zgadza się?

 

[Gość RamzyY]

u mnie było to samo, pomagierzy mechanika głównego prawdopodobnie upuścili bęben na ziemię i musiałem szukać nowego

natomiast ja, podłączając się pod temat chciałbym podzielić się swoim "problemem"

otóż w porównaniu mojej astry z mamy felicią i taty vanettem mój co do hamowania wypada najgorzej

od września mam zmienione klocki+tarcze, szczęki

płynu hamulcowego nie ubywa ...

co może być przyczyną?

 

poradzi ktoś coś?