Corsa C - korozja ocynku, czy to ruszać?

[Gość Anonymous]

Witajcie, podczas wiosennego mycia zauważyłem na progach dość małe bąble lakieru (powiedzmy że kilkanaście) na progach z obu stron samochodu. Ponieważ nie przypominałem sobie czegoś takiego jesienią (przynajmniej nie w takiej ilości) udałem się do lakiernika, który stwierdził że jemu to wygląda na korozję ocynkowania. Stwierdził że można to robić od razu, albo poczekać na rozwój wypadków.

Przyznam się że pierwszy raz spotkałem sie z korozją warstwy cynkowej i nie bardzo wiem co teraz robić?

Robić to od razu, poczekać, nie robić?

Ktoś coś doradzi?

 

[Gość andrzej_m55]

Przyznam się że pierwszy raz spotkałem sie z korozją warstwy cynkowej

Nic nie jest wieczne

Masz te auto od nowości ??

Jeśli nie to nie wiesz co było robione przy nim

Pokaż fotkę jak to wygląda

 

[Gość Anonymous]

Wrzucam zdjęcia:

 

http://img243.imageshack.us/img243/8742/dsc098712.th.jpg1

 

http://img641.imageshack.us/img641/9725/dsc098732.th.jpg1

 

http://img525.imageshack.us/img525/999/dsc098742.th.jpg1

 

Dodam że jestem 2 właścicielem, ale na pewno nie była nigdzie bita (niejednokrotnie na przegladzie to potwierdzano), zresztą te bąble robią się na obu progach. Wyglada to więc na feler wykonania. Widzicie ile jest wart ocynk z 12-letnią gwarancją w corsie C która ma dopiero niespełna 8 lat.

Te bąble wyglądają mi na 2 rodzaje: z taką otoczką małych bąbli wokół i to prawdopodobnie jest ta korozja ocynku, ale sa tęz jeszcze "zwykłe" bąble...

Jak je oceniacie? Mają one gdzieś do 0,5 cm wielkości.

Zapytam się ponownie, czy ktoś słyszał już o "korozji ocynkowania" i co najlepiej zrobić (poczekać czy dać do lakiernika od razu)?

 

[Gość marmi]

tak jak pisałem na ocfc ruszać to i zrobić do porzadku bo potem tylko więcej roboty będzie...

 

[Gość andrzej_m55]

Też uważam że należy to zrobić jak najszybciej

Zapytam się ponownie, czy ktoś słyszał już o "korozji ocynkowania"

W tej kwestii niech inni się wypowiedzą

 

[Gość]

Tak jak mówiłem na OCFC - u mnie korozja weszła na progi w rowki odprowadzające wodę z uszczelek jak auto miało 4 lata Nie ma się co dziwić - w końcu to przecież "solidny" opel z wieloletnią gwarancją na blachy

 

[Gość Anonymous]

u mnie korozja weszła na progi w rowki odprowadzające wodę z uszczelek jak auto miało 4 lata

Czyli Tobie wyskoczyło to w miejscu gdzie zbiera się woda i to by jakoś tam tłumaczyło (chociaż to i tak parodia że po 4 latach coś takiego ma miejsce). A u mnie normalnie na płaskim progu jest sieć tych bąbli, czyli ewidentna niedoróbka - albo blacha stalowa z wadami, albo ocynk do d. - w końcu to nie są spawy czy coś takiego.

Normalnie jak pamiętam to nawet w maluchach blachy były lepsze, po co w ogóle to cynkowanie?

Czyżby samochody brały przykład np. pralek, gdzie już nie spotyka się egzemplarzy funkcjonujących kilkanaście lat?

Po prostu masówka i cena kosztem jakości ?

Bo z tego co słyszę ten problem nie dot. tylko opli, także innych marek.

 

[Gość]

Tak tam gdzie odpływ jest wody, ale i kropki na progu również się pojawiły jak u Ciebie. Szkoda w ogóle gadać... W tak młodym aucie w ogóle nie powinno być żadnych ognisk korozji, ale to tylko utwierdza moje przekonanie co do marki opel...

 

[Gość k_krzysiek]

Nie wiem czy jest sens ruszać takie względnie małe oznaki korozji. 'Rozrost' tego będzie trwał kilka dobrych lat a wtedy Twoja Corsa będzie już dosyć starym samochodem i pewnie nie będzie Ci to przeszkadzać / Zmienisz już auto na nowsze / ewentualnie wtedy polakierujesz. To nie jest korozja taka jak występuje w polonezach, matizach... gdzie pod bąblami na lakierze nie ma już nadwozia. Najczęściej pod takim bąblem jest całkowicie zdrowa blacha / ewentualnie tylko powierzchniowo pokryta nalotem korozji.

 

"Widzicie ile jest wart ocynk z 12-letnią gwarancją w corsie C która ma dopiero niespełna 8 lat."

"W tak młodym aucie w ogóle nie powinno być żadnych ognisk korozji, ale to tylko utwierdza moje przekonanie co do marki opel... "

 

8 letnie to nie takie młode co nie zmienia faktu, że nie powinno być oznak korozji. Ale aktualnie nawet w 7-8 letnich audi, bmw nie mówiąc już o mercedesach czy fordach też są takie lub większe oznaki korozji...

 

[Gość]

Odgrzewasz kotleta...

ale korozja była po 4 a nie tylko 8 latach i nie masz racji, bo próg musiał być łatany, ponieważ podczas szlifowania przed malowaniem wywaliło dziurę a nie była to tylko powierzchowna korozja.