Konserwacja LPG

[Gość pEvo]

Znalazłem stronę na ten temat, ale wdaje mi się że na tej stronie dosyć szybko każą wszystko wymieniać jest ciekaw jak często wy to robicie?? Ponieważ mam LPG od 8miesięcy i zrobiłem nim 21tys i jeszcze nic nie zrobiłem jeżeli chodzi o instalacje LPG oczywiście i zastanawiam się czy już czas na wizytę "kosmetyczną";)

 

http://autogaz.automoc.pl/lpg-konserwacja/

 

P.S.

Ceny mile widziane

 

Poprawiłem literówkę w tytule(szukający będą mieć łatwiej)daro

 

[Gość szupek]

to w przypadku osob które dużo jeżdzą oznacza 4 - 5 wizyt w roku w warsztacie

 

[Gość pEvo]

Co do konserwacji mam problem bo czytałem że dobrze jest od czasu do czasu oczyścić parownik z syfu ale nie wiem gdzie w moim parowniku jest ten zaworek bo na samym dole nic nie mam takiego. Może ktoś się orientuje gdzie go znajdę

 

[Gość szupek]

nie chciałbym Cie martwić ale kiedyś ustawiałem gaz kolesiowi który miał podobny ( jeśli nie traki sam ) i nie mogłem u niego znaleźć spustu od szlamu. musiał go rozebrać i przy okazji wymiany membran umył go dokładnie. ale chwile temu to było i jest duże prawdopodobieństwo że się myle.

 

[Gość pEvo]

A osoba na poziomie średnim jeżeli chodzi o mechanike da rade to zrobić sama czy lepiej do fachowca i ewentualnie ile coś takiego kosztuje orjętujesz sie może ??

 

[Gość szupek]

zawsze lepiej robić samemu - masz satysfakcję że zrobiłeś cosik sam i pare zetek na piwko zostało

ważne jest abyś przy odkręcaniu zapamiętywał co jak było przykręcone aby tak to poźniej złożyć. generalnie to powoli, bez pośpiechu z piwkiem najlepiej w środku to naftą albo benzyną i jakąś szmatką czyścisz. skoro nic Ci się z autem nie dzieje to się narazie tego nie czepiaj jeszcze. może gdzieś w okolicach wakacji - szczerze mówiąc to nie wiem jak szybko to się zbiera, u siebie jeszcze nie spuszczałem tego.

 

tutaj masz tutorial znalazłem jak regenerować parownik taki jak u Ciebie:

http://forum.tempra.org/topics18/regeneracja-reduktora-tomasetto-at07-vt7920.htm

 

niech powie coś na ten temat ktoś kto ma u siebie taki parownik i miał okazję go rozbierać, lub wie jak w miarę bezinwazyjnie spuścić ten szlam. chętnie sam się dowiem co ile km spuszcza się ten syf.

 

[Gość xflash]

Cytat z http://autogaz.automoc.pl/lpg-konserwacja/ :

Świece standardowe - co 10 000 km

Świece platynowe - co 40 000 km

Przewody wysokiego napięcia - co 30 000 km

Filtr gazu - co 5 000 - 15 000 km

Zalecana wymiana lub regeneracja reduktora - co 60 000 - 100 000 km, lub co 2 - 3 lata

Regulacja instalacji gazowej - co 10 000 - 15 000 km

 

-nigdy nie spotkałem się z wymianą świec tak częstą jak wymiana oleju -jakaś masakra, a co do świec platynowych to wytrzymują do 100 000km (to nie mój wymysł), a nie 40 000!

...no ale jak ktoś się bardzo nudzi to czemu nie

 

[Gość Maciej-123]

Obok wyjścia płynu masz śrubkę na inbus to prawdopodobnie będzie do spuszczania syfu z parownika ale może się mylę

 

ja mam ten sam silnik co ty tzn c14nz i instalację elpigaz reduktor vega 1 generacja i oprócz wymiany filtra gazu i regulacji co 20 tyś nic więcej nie robię. Musisz tylko dbać o to żeby filtr powietrza był wymieniany co 10 tyś tylko 20 zł a mniej problemów później, świece muszą byś dobre i przewody wn. Ja już przejechałem ponad 80 tyś i jak na razie spokój ale pilnuje filtra powietrza, świec i olej to półsyntetyk co 10 tyś wymiana oryginał GM a przebieg to 260 tyś i spalanie na poziomie 8l/100km gazu

 

[Gość pEvo]

No mi też się to wydało mało prawdopodobne mi pali coś koło tego, tak średnio 8,5l ale jak jadę z rodzinką (żona i córeczka) i mam pełny bagażnik to czasami mam wrażenie że w końcu nie wjadę pod jakąś górkę ale przy tej ilości kucyków to i tak jestem zadowolony .

No co do konserwacji to już mam jakiś zarys, na razie samochodzik mam 8miesiecy i zrobione 20 tys wiec już wiem że w najbliższym czasie zaczynam działać, bo co do wymiany oleju (tylko i wyłącznie GM ) i innych podzespołów związanych z BP to dbam jak tylko mogę .

 

Do kolegi Maciej-123 mam pytanie czy chodzi ci o ten imbus ??

 

[Gość Maciej-123]

Tak o tą śrubkę tylko musisz zagrzać auto najlepiej po jakieś trasie tak żeby silnik był dobrze zagrzany bo wtedy ten syf w parowniku zrobi się "płyny "