Skocz do zawartości

Problem z zapalaniem - zalewa silnik??


Gość ursus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam ostatnio problem z odpalaniem mojej Astry 95 C14SE+LPG. Wygląda to tak, że rano zazwyczaj zapali bez problemów, jednak każde następne odpalanie wygląda tak, że silnik zaskoczy i od razu zgaśnie. Gdy ponownie zapalam to już nie zaskakuje gwałtownie a trzeba trochę pokręcić i jak już zacznie załapywać to powoli wchodzi na obroty. Ktoś mi podpowiedział, że jest to taki objaw zalewania świec, czy faktycznie tak może być a jeżeli tak to jakie są tego przyczyny??

Ostatnio zdarzyło mi się parę razy, że przestałem już próbować odpalać na benzynie, bo kręciłem długo i nic i w końcu odpaliłem awaryjnie na gazie. Na gazie zapali zawsze ale również trzeba chwilę pokręcić a wcześniej zaskakiwał od razu. Co może być przyczyną?? Świece, przewody i wszystkie filtry wymieniałem jakieś 45 tys.km temu. Świece wykręcał mi ostatnio mechanik jak sprawdzał kompresję, stwierdził że wizualnie są w bardzo dobrym stanie. Mam świece dwuelektrodowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Emsi0072007

Na ciepłym i zimnym silniku tak się dzieje? Wygląda to jakby elektrozawór przy reduktorze nie trzymał. Wyłącz silnik i wsadź głowę pod maskę i nasłuchuj czy nie słychać czy syczenia w okolicach reduktora. Nie wiem jakie świece idą do tego silnika, sprawdź czy rzeczywiście dwuelektrodowe są dyktowane to tego silnika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sposób bez problemowy to odpalam tylko rano, gdy auto stoi całą noc natomiast później to już nie ma znaczenia czy silnik jest ciepły czy ostygnie, choć wydaje mi się że najwięcej problemów jest przy gorącym silniku.

Jestem samoukiem jeżeli chodzi o mechanikę ale również wydedukowałem na podstawie obserwacji i różnych szczątkowych informacji, że może to być elektrozawór.

Dodam jeszcze, że ostatnio zalałem bak do pełna i jeździłem tylko na benzynie. Początkowo były problemy z odpalaniem, samochód muliło na benzynie tak jak zawsze zresztą, ale już na drugi dzień jeździł i odpalał poprawnie aż do momentu, kiedy znów zacząłem jeździć na gazie.

Sprawdzę przy okazji czy coś słychać pod maską.

Czy taki elektrozawór można próbować jakoś zregenerować, wyczyścić itp czy tylko wymiana??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Emsi0072007

Trzonek elektrozaworu posiada wymienną uszczelkę ale jeśli nie będzie słychać żadnego syczenia to jest on ok. Zresztą możesz sprawdzić czy jest sprawny, gdy auto pracuje na gazie zdejmij jedną wsuwkę z elektrozaworu przy reduktorze. auto powinno zgasnąć od razu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emsi0072007, sprawdziłem elektrozawór tak jak pisałeś, po pierwsze nie słychać żadnego syczenia, po drugie po odłączeniu zasilania gaśnie w przeciągu jednej sekundy od razu, bez np jakiegoś utrzymywania się na niższych obrotach, co wygląda również prawidłowo.

Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co może być powodem tego problemu z zapalaniem? Ciągle wydaje mi się, że ma to związek z LPG, bo tak jak pisałem wcześniej gdy jeździłem tylko na benzynie nie było problemu. Mam też wrażenie, że jak zaskoczy i zgaśnie, co właściwie dzieje się w większości przypadków oprócz porannego odpalania, to coraz dłużej później muszę kręcić, aby zapalił. Jeżeli natomiast już uda się, że nie zgaśnie po próbie odpalenia to przez chwilę ledwo się telepie na bardzo niskich obrotach i po chwili (czasem nawet dobrych parę sekund) wejdzie na właściwe obroty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Emsi0072007

Posłuchaj, a może to wina wtryskiwacza benzyny? Zacina się czy też kapie paliwo z niego i dlatego zalewa silnik? Niby jak na benzynie jeździłeś to było ok, ale warto to sprawdzić. Odłączyć pompę paliwa i trochę pojeździć? Spróbuj.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc w piątek odłączyłem pompę paliwa pod tylną kanapą i tak jeździłem przez 4 dni. Przejechałem w tym czasie około 350km, samochód zapalałem spokojnie ponad 20 razy. Początkowo wydawało mi się, że coś się poprawiło, w sobotę bowiem zapalał za pierwszym razem choć co prawda po zapaleniu najpierw przez chwilę ledwo telepał się na niskich obrotach potem wchodził na normalne obroty, ale nie gasł. To było jednak chwilowe, czasem tak się zdarza, że odpala za pierwszym razem, a później już tak jak zwykle, czyli zaskakuje i gaśnie i żeby ponownie zapalić trzeba chwilę pokręcić. Generalnie uważam, że ten test nic nie wykazał, tzn jest taka samo jak jeżdżę normalnym trybem, czyli odpalanie na benzynie a potem przełączenie na gaz. Tak więc nadal nie wiem co jest grane... :)

A przy okazji co oznacza migająca kontrolka CE?? Dzieje się tak jak odpalam samochód i za pierwszym razem zgaśnie, jeżeli próbuję od razu zakręcić po raz drugi to wtedy najczęściej miga mi kontrolka CE. Wówczas nie ma szans abym odpalił na benzynie, mogę kręcić do woli, natomiast gdy w tym czasie spróbuję zapalić tylko na gazie auto zapali a kontrolka ciągle miga aż do zgaszenia silnika. Odczytanie zaraz po tej sytuacji kodów nie pokazuje żadnej usterki. W takie sytuacji aby zapalić samochód na benzynie najczęściej muszę wyłączyć stacyjkę i albo odczekać chwilę albo wyjąc kluczyk i włożyć ponownie, wtedy kontrolka nie miga i samochód zapala.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności