Dziura w środkowym tłumiku Astra F

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich na forum.

 

Mam problem.

 

Wczoraj eksplodował środkowy tłumik w mojej Astrze F HB z 1998r. Samochód ma silnik benzynowy 1.4 16V z instalacją LPG. Widać bardzo dużą dziurę od strony kierowcy w tłumiku, który po prostu cały się otworzył. Auto brzmi jak traktor - hałasuje, wchodzi w wibruje. W tylnym końcowym tłumiku z rury wydechowej wyciągnąłem srebrne pond 20 cm "włosy". Nie wiem czy to było jakieś wyciszenie tłumika, czy skąd się wzięły? Na pewno nie są to jakieś pakuły, które ktoś wetknął do rury wydechowej bo wychodziły z tłumika głęboko.

 

Moje pytania:

1. Czy z takim problemem można jeździć autem, tzn wrócić z urlopu do domu ok. 100km i nie uszkadzając innych podzespołów auta?

2. Czy wymienić będę musiał tylko tłumik środkowy czy też końcowy ze względu choćby na te włoski?

3. Jaki może być łączny koszt naprawy przy stosowaniu nie oryginalnych części - zamienniki z PL?

 

Wszystkim dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

 

[Gość Gawlak]

robic to odrazu

jazda z niesprawnym wydechem

moze zakonczyc sie mandatem i powrotem na lawecie

te ''wlosy'' to wypelnienie tlumika koncowego

wiec ten tez do wymiany

a ceny sobie sprawdz np na allegro

 

[Gość Anonymous]

Dzięki wielki. Z mandatem to się orientuje. Ale rozumiem, że dla auta taka jazda nie będzie zabójcza pomijając ewentualny mandat. Jestem na strasznym zadu...u i wolałbym naprawę robić na miejscu u siebie.

 

[Gość Gawlak]

zabójcza dla auta nie

moze wiecej spalic

i uszy odpadna

 

[Gość Anonymous]

Ostatnio wystrzelił mi środkowy tłumik, żywot zakończył też ten końcowy. Mechanik przy wymianie powiedział, że w tłumiku środkowym nie ma dziury od temperatury/ rdzy itp. ale jest on rozerwany na "szwie" tak jakby nazbierał się tam gaz i eksplodował. Mam silnik 1.4 16V Ecotec i instalacje gazową, która nigdy nie sprawiała problemów. Tłumiku zostały wymienione wczoraj. Dzisiaj byłem wymienić klocki hamulcowe i pierwszy raz słyszałem znowu jakiś strzał po odpaleniu przy ruszaniu.

 

Czy waszym zdaniem to może być coś groźnego? Można tak jeździć. miałem

mierzony gaz i wszystko było szczelne i dobre były odczyty. Nie wiem co z tym fantem zrobić. Miał ktoś taki problem podobny?

 

[Gość DAROMV6]

Wystarczy że masz coś nie tak z ukł. zapłonowym albo dodatkowo z ustawieniem gazu

 

[Gość Anonymous]

Dzięki. Będę obserwował czy problem się powtórzy. Jeśli tak pojadę na diagnozę i napisze na forum co i jak. Dziwi mnie ta sprawa bo auto ładnie spala, ładnie chodzi na tym LPG.