Astra H 1.7 falujące obroty - gaśnie - ASO rozkłada ręce

[Gość MaciejP]

Witam,

Mam problem z moja Asta rocznik 2007 silnik 110km 1.7 CDTI, objawia się on tak:

Po uruchomieniu silnika, zaczyna falować wskaźnik od obrotomierza. Delikatnie, a następnie w dół gwałtownie na tyle skutecznie, że po którymś razie gaśnie.

Do tego słychać inną prace silniki. Określił bym to tak, że oprócz prawidłowego dźwięku dochodzi jeszcze jeden, który jakby odzwierciedlał to w jaki sposób faluje wskazówka.

 

Najczęściej dzieje się to na zimnym silniku. Choć nawet przy optymalnej temperaturze też potrafi falować.

Takie objawy są na biegu jałowym.

Czasami przy dojechaniu do skrzyżowania potrafi od tak delikatnie sobie zafalować i gaśnie. Po uruchomieniu i przytrzymaniu go dłużej na jałowym po kilku skokach wskazówki poprostu gaśnie. (ponownie uruchamia się bezproblemowo). Bywa też tak, że falowanie ciężko zaobserwować, ale charakterystyczna praca silnika jest.

 

- Akumlator nówka

- filtry wszystkie wymienione

- Aso bledów nie stwierdził.

 

Aso na razie próbowało od strony Techa zmieniać ustawienia. Mechanicznie nic nie rozkręcali nie sprawdzali. Po ostatniej wizycie podobno próbowali zmienić dawkę (zmniejszyć) paliwa na wtryskach, co podobno z powodów technicznych ich sprzętu nie udało się dokończyć. Jednak po tym zabiegu(niedokończonym podobno) auto chodziło 6 dni dobrze (bym powiedział jak przed pojawieniem się problemu – zero objawów o których pisze). Po tym czasie już słyszałem zmienioną prace silnika i ponowne falowanie obrotomierza, w dniu dzisiejszym jest jak było – czyli faluje, faluje i gaśnie.

Patrząc jak zabiera się o tego serwis ASO, nie wiedzą co to jest. (Chyba nie mieli podobnego przypadku)

 

Poniżej zamieszczam film oraz w oddzielnym pliku dźwięk pracy silnika. (niestety nagrywane telefonem także jakość średnia).

Film kręcony po 4h postoju pod domem na biegu jałowym. (W drugim pliku dźwięk)

 

http://w836.wrzuta.pl/film/9H3Wa7N2TeC/falowanko

http://w836.wrzuta.pl/audio/1YY06rIByZ0/falowanko_audio

 

Mam nadzieje że Pomożecie mi w tym problemie.

Gdzie tkwi problem i dlaczego komputer nie wykazuje żadnych błędów?

 

[rostex]

Mi to wygląda na problem z EGRem.

 

[Gość Omnibs]

Może też być to np. czujnik obrotów silnika. Czasami daje błędny sygnał.

 

[Gość michalminor]

Cześć

 

Mam taką samą Astrę 1,7 z 2007r. 110 KM - i mam ten sam problem. Ale od początku:

Falowały mi obroty, tak jak tobie na początku filmiku (niestety nic nie słychać - widzę po wskazówce ten sam objaw), delikatnie o grubość wskazówki, a silnikiem w rytm falowania rzucało - szarpało. Pojawił się taki moment, że prawie zgasł.

Pojechałem do znajomego - dał mi namiary (w Krakowie gdzie mieszkam) na chłopaków, którzy siedzą tylko w dieslach. Podłączyli pod komputer - tutaj nadmienię, że kompletnie się nie znam na samochodach - i zaproponowali wymianę zaworu regulacji ciśnienia (mam układ DENSO) bo ciśnienie skakało. Był problem z tym zaworem bo przysyłali nie taki jak potrzeba (ale to wynikało z tego, że numer na części nie odpowiadał numerowi w katalogu w hurtowni. Po zrobieniu zdjęcia wysłali jaki trzeba).

odebrałem auto w piątek - weekend bez problemu, silnik chodził równiutko. W poniedziałek wskazówka zadrgała jak przed wymianą zaworu ale silnik pracował równo.

Od tamtej pory jeżdżę i nasłuchuję. Zdarza się, że czasami na biegu jałowym wskazówka zafaluję, w rytm wskazówki szarpnie silnikiem kilka razy. Ruszam dalej i na nastepnych światłach wszystko w porządku.

 

Spróbuj podpowiedzieć, żeby na to zwrócili uwagę (bo fakt wymiana pomogła - zawór nietani prawie tysiąc zł) ale nie szarpie ciągle.

 

Coś jej dalej dolega (bo przypadki szarpania się zdarzają) ale jeżdżę.

 

Teraz tak przy okazji parę pytań:

1. czy jak zatrzymujesz się, dajesz na luz to obroty tuż przy końcu potrzebują 2-4 sekund zanim się ustabilizują ??

 

2. czy przy obrotach około 2000 słyszysz taki charakterystyczny "zgrzyt" (podobno normalna praca turbiny) ??

 

Chyba tyle. Czekam na jakąś odpowiedź co do pytań ( z góry dzięki) i co do diagnozy.

 

zmieniłem czcionkę nie piszemy Caps Lock.Regulamin forum &3.1 /zbyszek670

 

[Gość MaciejP]

Witam,

Co do mojego falowania i filmiku, zerknij na 2-gi plik to dźwięk jaki temu towarzyszy.

Chodzi mi oto: http://w836.wrzuta.pl/audio/1YY06rIByZ0/falowanko_audio

 

michalminor Co do Twoich pytań:

1. Po zatrzymaniu prawidłowo schodzi z obrotów (te 2-4 sek. to gdzieś turbina tyle potrzebuje na wyrównanie obrotów). Oczywiście jeśli zaczyna wariować to obroty skaczą jak na filmie póki nie zgaśnie w ostateczności.

2. Nie stwierdziłem jakiś dodatkowych odgłosów

 

A teraz moje pytania:

1. Czy po podłączeniu auta pod komputer (TECH) wykazał jakieś błędy (jakie) i czy to one wskazywały, że należy wymienić regulatora ciśnienia w Twoim przypadku? (U mnie Tech nie wykazywał błędów)

2. Czy coś jeszcze było sprawdzane ewentualnie wymieniane?

3. Czy kwestia programowania nowo zamontowanego regulatora ciśnienia odbyła się do końca i prawidłowo?

 

U mnie serwisanci, postanowili na początku potraktować techem właśnie regulator ciśnienia na pompie, lecz każde programowanie kończyło się niepowodzeniem dochodziło na ž i przerywało. Stwierdzili że regulator musi być uszkodzony został zamówiony nowy, lecz i nowego nie byli w stanie zaprogramować przerywało im podobnie na ž programowania. Na razie jeżdżę parę dni na nowym regulatorze i obserwuję.

 

Co zaobserwowałem póki co że falowania brak (ale nie ma co się cieszyć bo za wcześnie), za to czasami szczególnie na 1 biegu potrafi szarpnąć. Na marginesie (Przy próbach programowania starego regulatora ciśnienia mimo, że nie zakończyło się powodzeniem 6 dni było super – chodził jak powinien, później klops i znowu to samo)

 

Cały czas zastanawiam się dlaczego w ASO przerywa im programowanie i niemożna go dokończyć. Czy ktoś w tej kwestii jest się w stanie wypowiedzieć ?

 

[Gość Anonymous]

Ja bym zasugerował poszukania problemu w przepustnicy powietrza (tzw. silnik krokowy). Być może zabrudzona lub problem z połączeniem elektrycznym. Warto spróbować może pomoże.

 

[Gość michalminor]

Witam

Tego dźwięku nie słychać dobrze ale z opisu - praca silnika w rytm falowania - to miałem u siebie. Dźwięk dokładnie odzwierciedlał pracę wskazówki i na odwrót.

 

Na kompie nie wyszedł żadne błąd jeśli chodzi o zawór regulacji.

Podłączyli do kompa i pokazali pracę silnika - a dokładnie jak skacze ciśnienie.

 

Stwierdzili, że to zawór regulacji - no i po wymianie idealnie (przez 2 dni ) - potem zaczęła falować od czasu do czasu sama wskazówka - bo silnik pracował równo.

Jeżdżę już ze dwa miesiące i czasem pojawia się falowanie wskazówki wraz nierówną pracą silnika (na następnym postoju czy światłach wraca praca silnika i wskazówki obrotomierza to do normy).

 

Na razie jeżdżę bo nie ma się do czego przyczepić tak na dłuższą metę

 

Nic więcej nie było wymieniane !

A z tym programowaniem to nie wiem - nawet się nie pytałem bo ładnie i równo autko chodziło.

Ale widzę, że problem chyba mamy ten sam - tylko Ty na poważniejszym poziomie.

Pozdro

 

[Gość MaciejP]

michalminor

Też bym się skłonił do stwierdzenia, że mamy ten sam problem i podejrzewam, że to jakaś niespodzianka od Opla, w naszej wersji samochodu.

 

Czy problem ten rozwiązywało w jakimkolwiek stopniu Aso czy odstawiłeś samochód do warsztatu, który konkretnie zajmuje się dieslami?

 

Na ile regulator ciśnienia pomoże to się okaże, ja na razie tydzień testuje(na razie ok) – to za mało by powiedzieć że pomogło , ale jeśli u Ciebie po wymianie powrócił objaw – To widać, że do końca to nie rozwiązuje sprawy.

 

Ja raczej będę walczył do końca z tym tematem(objaw ma zniknąć i nie powracać), także proszę o dalsze porady, informacje od Ciebie jak i innych forumowiczów.

 

[Gość michalminor]

Do ASO nie odstawiałem ani razu. Mam warsztat typowo od benzyn i typowo od diesla więc odstawiłem do chłopaków od diesla.

 

Po prostu jeżdżę do puki nie zacznie się objaw pojawiać częściej (teraz to się zdarza sporadycznie i nie jest uciążliwy) no i obserwuję porady na tym forum i teraz także Twój konkretny przypadek.

 

Jak znajdziesz (oby jak najszybciej) co się zepsuło u Ciebie to napisz. Będę wdzięczny.

Ja jak coś się dowiem także konkretnie napiszę.

 

A sprawdzałeś może alternator? Jak zacznie Ci falować podjedź do mechanika i niech Ci sprawdzą ładowanie (oczywiście nie gaś silnika - niech faluje).

Gość mi powiedział, że miał przypadek w 3- letnim oplu - padł alternator (mówi szok, że w tak młodym aucie taka usterka)

 

Pozdrawiam

 

[Gość MaciejP]

Niedlugo dwa miesiące od wymiany zaworu regulacji ciśnienia - w moim przypadku wszelkie objawy znikły. Zero falowania, zero gaśnięcia. Oby tak zostało.