Skocz do zawartości

Woń gazu w ciepłe dni


Gość ciku81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów i koleżanki forumowiczów. Mam taki denerwujący problem z moją Viki, otóż śmierdzi w środku gazem od jakiegoś czasu i to wiadomo nie jest przyjemna rzecz :( Zauważyłem ostatnio że dzieje się tak właściwie tylko wtedy gdy jest cieplej na dworze albo gdy jest duszno. Byłem już dwa razy na sprawdzaniu instalacji i to w dwóch warsztatach, to mi jakimś sprayem opsikali za każdym razem tylko butlę, parownik i wszystkie widoczne elementy i nic nie wykryli. Pojechałem na sprawdzanie tym elektronicznym urządzeniem i tam gościu wykrył mi że czasem psiknie z jakiegoś zaworu przy butli. Powiedział, że to chyba rurka do zarobienia. W warsztacie to poprawili i myślałem że będzie dobrze, niestety się okazało, że z powrotem ciepłych dni wrócił smród. Czy ma ktoś podobne doświadczenia dlaczego tak się dzieje, dlaczego jedzie gazem tylko gdy jest gorąco. Przecież nie będę jeździł tylko nocami albo zimą :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby tak temat tego postu i piosenkę Czerwonych Gitar połączyć:

"...Woń gazu w ciepłe dni

przypomina ciebie mi

przypomina ciebie miiiiiii

sialalalala la la la lala..."

- tak bym zaśpiewał o moim poprzednim samochodzie.

Też śmierdziało, a przestało po wymianie parownika. -Tzn parownik wymieniałem z innego powodu i był już na prawdę stary, no a przy okazji pozbyłem się smrodu. Wszystko też niby było szczelne a z kratki wentylacyjnej jechało LPG.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też miałem tak, przewód od parownika do miksera był stary i sparciały mocno, wymieniłem i gazu już w ogóle nie czuć

 

chyba ciężko żeby tu Ci ktoś doradził, jak spece z tymi swoimi wykrywaczami nic nie zrobili

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio również zaważyłem, że dzieje się tak jak jest ciepło ale np. kiedy odejmuje gazu albo na dodatek jeszcze hamuje a ponieważ mam skrzynię automat to silnik traci szybko obroty. Tak jakby wyrzucało gdzieś nadmiar gazu, którego silnik nie przyjmuje.

W sumie to żaden gazownik nie zrobił testu na szczelność instalacji podczas dodawania i odejmowania gazu tylko na wolnych obrotach ale w końcu to oni biorą za to pieniądze i oni powinni wiedzieć gdzie szukać a nie żebym ja im mówił co trzeba zrobić.

Już mnie nerwy biorą na to wszystko. Auto ogólnie sprawia wiele frajdy z jazdy ale kiedy zdarzają się takie rzeczy to ręce opadają.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otwórz maskę, dodawaj gazu i wąchaj - w którym mniej więcej miejscu najbardziej czuć (ja bym obstawił, że przy parowniku będziesz czuł ...ale to tylko gdybanie dopóki sam nie sprawdzisz)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

padła nawet u mechanika propozycja wymiany wielozaworu przy butli. Ale chyba tak zrobię koledzy z tym wąchaniem, że otworzę i będę wąchał jak dodaje gazu bo jak sam sobie nie znajdę to nigdy nie dojdą do tego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wąchanie może wydać sie smieszne, ale ja tak rozwiązałem problem w mojej starej tigrze.

Poprostu jedna z zawleczek była niedokęcona.

Czasami warto na spokojnie popatrzec pod maske. mechanicy nie mają na to czasu. :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz to robilem. Wąchaliśmy z tatą na zmiane i nikt nic nie wyczuł pod maską a nadal mamy wrazenie ze to z tyłu jedzie. tyle ze ostatnio mam wrazenie ze to chyba benzyna chociaz wskaznik od benzyny nie opada jak jeżdzę na gazie wiec juz nic nie wiem.

Chyba bedzie trzeba sie przyzwyczaic :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wąchaliśmy z tatą na zmiane i nikt nic nie wyczuł po

Gaz, benzyna, olej, spaliny nie zawsze łatwo to odróżnić . Podjedź na SKP sprawdź przyrządem, będziesz pewny, bo z gazem lepiej nie żartować dopóki nie wiesz, że się nie tworzy gdzieś mieszanka wybuchowa,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności