EGR czy Klapy wirowe a może turbina?

[Gość Cappadondal]

Witam,

To moj pierwszy post na forum.

Długo uczestniczylem tu biernie - czytajac jedynie to co napisali inni.

Wiadomo że tamat EGR i Klap wirowych to główny wątek silników z19dth.

Nie znalazłem niestety nikogo kto miałby takie objawy jakie ja mam w swoim samochodzie wiec zdecydowałem sie napisać po to by pomóc sobie i innym osobom które spotkaja podobne do mnie objawy.

 

Otóż przy przyspieszaniu - przy lekkim wcisnieciu gazu auto nie ma mocy aż do poziomu ok 3000 obrotów. Przy przekroczeniu tej bariery nagle coś sie "odtyka" i auto zaczyna przyspieszać normalnie. Nastepuje tak jakby "szarpnięcie" - dla mnie jako kierowcy znacznie odczuwalne.. dla pasażera mniej.

Zależnośc jest taka że im mocniej wciskam gaz tym moment "odetkania" nastepuje szybciej - czyli przy niższych obrotach.

Przy wcisnieciu pedału "do dechy" - problem wogole nie wystepuje.

 

Zauważyłem jeszcze jedna zależność przy podjeżdzaniu pod górki lub z wiekszym załadunkiem niż normalnie - również obniża się moment "odetkania" - tak jakby miało to zależnośc z obciązeniem silnika?

 

Moje wrazenie jest takie - że przy spokojnym przyspieszaniu (małym obciązeniu silnika) nie wytwarza sie gdzieś wystarczajace ciśnienie które czegoś nie otwiera?

 

Dodatkowym watkiem jest brzmienie turbiny. Do momentu "odetkania" świszcze ona głośniej - tak jakby przepuszczała powietrze... nastepnie po efekcie cichnie i auto zaczyna przyspieszać.

 

Klapy wirowe z góry nie maja urwanej listwy.

 

Komputer nie wywala żadnego bledu - sprawdzałem również w oplu na tech 2.

 

Samochód nie dymi, nie bierze oleju itd.

 

Wiem że rozwiązaniem sytuacji jest jeżdzenie cały czas pod górkę lub z pedałem w podłodze - ale moze ma ktoś jakieś pomysły, sugestie?

 

sewis opla podsumował mnie - żadnego błędu nie ma - niech Pan jeżdzi ... jak sie coś popsuje to bedziemy wiedzieli co wymienić

 

Z góry dziekuje za pomoc.

 

[kicaj]

wiadomo ze w ASO jak sie im nie powie co maja zrobic to nic nie zrobia, tylko bledy odczytaja. mozesz sprobowac 2 rzeczy:

- swist moze sugerowac zawor upustowy turbo, wiec jak masz mozliwosc sprawdz fejsem podczas jazdy cisnienie doladowania. moze czujnik jest walniety i przez to turbo choc laduje nie podaje doladowanego powietrza do komor spalania

- druga rzecz to fejsem sprawdz dzialanie klap wirowych. powinny plynnie i lekko chodzic.

co prawda sam tego nie robilem ale przy mnie sprawdzali w aso dzialanie.

 

[Gość Cappadondal]

Dziekuje za szybką odpowiedz.

 

Ja tylko dopisze że w Oplu sprawdzali mi tech-em doładowanie turbiny. Stwierdzili mi że ładuje idealnie.

Co prawda odbywało sie to na postoju - nie w ruchu.

Nie chciało im sie na tyle wnikać w problem żeby pokusić sie o jazdę. Tłumaczyli że niby nie ma to znaczenia.

 

[kicaj]

raczej nie ma znaczenia... jeszcze myslalem o nieszczelnosci w dolocie ale jak sprawdzili cisnienie doladowania to raczej nie masz nieszczelnosci...

zostaje jeszcze sprawdzenie EGR, czy dziala mechanicznie (komp raczej nie wykaze bledu) moze byc tak ze jest otwarty i stad mniejsza moc...

mam nadzieje ze to pomoze...

jak jestes podpiety techem to sprawdz czujniki temp czy dobrze pokazuja...

 

[hadzii123]

Czy mówisz o tych panach z ASO z ul. Jagiellończyka, nie wiem czy to dobry pomysł (kiedyś wymieniali mi filtr paliwa skasowali za samą wymianę bez filtra 80zł a odpowietrzenie polegało na odpaleniu auta i wkręceniu silnika na 4 tys obrotów, i to się nazywa serwisowa wymiana) . Podjedź na ul. Sprzętową, trochę noszą głowy w chmurach ale powinni pomóc. Wyczytałem w jakiejś gazecie że te kolektory mają fabryczną wadę (nie pamiętam tylko w jakich latach ona występowała) a dotyczyła rozwalających się klap zawirowań.

 

[Gość Cappadondal]

Jutro jestem umówiony na kolejną wizytę w ASO.

Czy macie jakieś pomysły w jakis sposób podpowiedzieć tym magikom jak zdiagnozować problem?

Czy da sie w jakiś sposób sprawdzić którego podzespołu jest to wina - skoro nie ma błedów?

Może da sie stwierdzić po innch parametrach w komputerze czy dana częsć (wymieniany przez Was EGR czy klapy wirowe) działaja poprawnie?

 

Kicaj - zainteresował mnie ten watek temperatury - co może to pokazac i jak mamy to sprawdzic?

 

[kicaj]

z ta termperatura to tak gdybam, no bo jak to nie turbo, nie klapy (to mozna latwo przetestowac techem - organoleptycznie sprawdzic czy chodza), nie EGR (tego niestety trzeba wyciagac) to co?

jakis czujnik - wiec albo przeplywka, albo czujnik obrotow albo wlasnie temperatura - chodzilo mi o to ze takie czujniki moga podawac oszukany sygnal do ECU, choc mieszczacy sie w zakresie dzialania i wtedy nie bedzie bledow...

niestety w takich przypadkach ciezko cos znalezc - chyba jedynie metoda eliminacji...

ale jak bedzies sie podpinal do techa to niech zrobia probe "live" - przejedz sie z nimi

 

BTW ten brak mocy jest zawsze czy tylko jak sie zagrzeje auto?

 

[Gość Cappadondal]

Brak mocy wystepuje zawsze. NIezależnie czy zimny czy ciepły silnik.

 

Moment "odetkania" zalezy tu jedynie od obciazenia silnika.

Im wiecej gazu dodam tym szybciej nastepuje ten moment.

Przy wcisnietym mniej wiecej do polowy gazie przy około 3000obrotów... gdy gazu dodaje wiecej .. moment "odetkania" może zejśc nawet do momentu ok 2300obrotów. Im z wiekszym zaladunkiem jade tym rowniez moment ten nastepuje szybciej.

Z moich obserwacji wynika wiec że jesli wytworzy sie w silniku wieksze cisnienie tym szybciej coś "odtyka sie".

Chodzi tu własnie o ustalenie co

 

Po dzisiejszej wizycie w ASO napisze co i jak Panowie wymyslili.

 

[Gość boogoo]

Według mnie masz przestawiony w fazie zawór sterujący turbem-działa zbyt późno.I czy zanim dostanie kopa to chodzi głośniej?

 

[Gość Cappadondal]

boogoo - dokladnie tak jak piszesz

 

Przed tym jak dostanie kopa (a własciwie zaczyna normalnie przyspieszać) - świszcze głośniej

 

... Przy dojsciu do pewnych obrotów (opisywałem to wczesniej) - nagle cichnie i w tym samym momencie jest ten własnie opisywany przeze mnie moment "odetkania".

 

Dzis bylem w ASO - oczywiscie dalej nie wiedzą ... ale zaproponowali że w przyszłym tygodniu wkręcą mi na próbę inny zawór sterujący turbiną żeby sprawdzić czy to nie jego wina.

 

Rozumiem że to ten sam trop?