Dziwny świst pod maską

[Gość NIESWIADEK]

Witam.

Od niedawna jestem szczęśliwym (mam nadzieję ) posiadaczem drugiej astry - tym razem 1,9 CDTI kombi 150KM. Od samego zakupu słyszę wydobywający się z komory silnika dziwny świst. Najczęściej pojawia się podczas dodawania i ujmowania gazu. Czasami słychać go na wolnych obrotach. Zastanawia mnie czy to nie jest wina turbiny. Jak w pracy jeździłem VW LT35 to przy wydmuchanej uszczelce pod turbiną pojawiał się podobny odgłos, ale nie było go na wolnych obrotach i przy ujmowaniu gazu. W przyszłym tygodniu jadę na kompleksowy serwis: Rozrząd, wszystkie paski, olej i filtry. Na co ma wtedy zwrócić uwagę mechanik - zaznaczę nie będzie to mechanik z opla.

Nie znalazłem podobnego problemu w tematach więc założyłem nowy post.

Zapraszam na dział - PIERWSZA POMOC

 

[kicaj]

sprawdz dolot pod kontem nieszczelnosci

i looknij na klapy wirowe... czy nie spadly...

 

[Gość NIESWIADEK]

sprawdz dolot pod kontem nieszczelnosci

i looknij na klapy wirowe... czy nie spadly...

Mów do mnie jeszcze

Z czym to się je i gdzie to znaleźć ?

Jestem totalnym laikiem w tych sprawach.

Pozdrawiam i czekam na rozwinięcie tematu

 

[Gość Cappadondal]

Mowiac o klapach wirowych kolega miał na mysli listwe widoczną z góry w komorze silnika.

Naprowadze Cię że po zdjeciu plastikowej osłony silnika znajduje się to w czesci silnika bliżej szyby ... na kolektorze

Gdy zajżysz tam głebiej to zobaczysz srebrna listwę osadzoną na czterech plastikowych czarnych uchwycikach - to własnie ona.

Poruszaj nią i zobacz czy siedzi pewnie, bez luzów .. albo czy przypadkiem tylko tam nie leży - nie trzymajac sie niczego

Poczytaj watki o klapach wirowych to bedziesz miał tam zdjecia - jesli z mojego opisu nie uda Ci sie tego znależć.

 

Szczelność dolotu - prosta sprawa - zanuż auto przodem w jeziorze i zobacz czy gdzieś bąble nie idą przy dodawaniu gazu

Mozna też sprawdzić ręką - najlepiej w dwie osoby - jedna niech dodaje gazu.. a Ty musisz wyczuć czy gdzieś na przewodach nie wylatuje powietrze przy wiekszym cisnieniu.

Ogólnie po podlączeniu w serwisie pod techa - niech sprawdza Ci doładowanie turbiny - powinno pokazać ewentualne nieszczelności.

 

A powiedz - oprócz świstu - są jeszcze jakieś inne efekty?

 

[Gość NIESWIADEK]

A powiedz - oprócz świstu - są jeszcze jakieś inne efekty?

Nie - to jest jedyny dźwięk - przyznam denerwujący.

Auto ma niezłego kopniaka i chyba dysponuje pełną mocą.

Dziwne jest to że świst towarzyszy również hamowaniu silnikiem.

 

[Gość NIESWIADEK]

Od mojego wpisu upłynęło już trochę czasu i kilka opinii mechaników.

A świst jak był tak jest nadal.

Ostatnio w końcu podpiąłem auto pod techa Oplowskiego - no i nie ma żadnych błędów z turbiny.

Facet który mi to robił - jest serwisantem w oplu - powiedział mi że to świszczą łożyska w turbinie. Ponoć w roczniku 2005 w silnikach c19dth montowano za gęste filtry oleju chłodzącego turbinę. Powiedział mi również ze wymiana tego filtra na nowy może skutkować polepszeniem smarowania łożysk i ustaniem świstów. A gdyby świsty nie ustały to i tak przed regeneracją turbiny należy wymienić ten filtr bo inaczej nowa turbina również szybko zacznie świszczeć z powodu słabego smarowania.

Czy ktoś miał już do czynienia z tym filtrem?

Gdzie go szukać i jaki ma numer katalogowy do zamówienia.

Bo ten sam serwisant nie pamiętał tego numeru i może mi to powiedzieć dopiero po nowym roku po powrocie do pracy z urlopu. Ponoć większość serwisów nie ma pojęcia o istnieniu tego filtra.

POZDRAWIAM

 

[Gość tomradd]

mam podobny problem, 2.0 dti. Słyszę świest, gdy dotknę gazu. Dźwięk podobny do turbiny, tylko bardziej delikatny, słychać silnik, turbinę jak się załącza i jeszcze delikatnie takie coś przy dodawniu gazu. Samochód moc ma dobrą, brak błędów. Dzisiaj przegonił gwiazdę 300 km po śniegu, wszystko gra, tylko takie coś delikatnie buczy. pogwizuje sobie. Może to coś podobnego związengo ze smarowaniem turbiny? Nic nie wiem. Zastanawiam się co to za cholera. Kiedyś jakiś mechanik z którym się pożegnałem mówił że może należałoby wymienić pasek rozrządu, bo podobno oprócz głównego nie wymiennego łańcucha jest tam jeszcze jakiś wymienny pasek. Proszę o radę naszych fachowców: Od czego zacząć.

 

[Gość Mariusz_760301]

@tomradd ten pasek to pasek wielorowkowy od osprzętu (alternator, pompa wody, klima)

 

Co do filtrów turbiny to, nie wydaje mi się by poza głównym filtrem oleju, był jakiś dodatkowy filtr.

 

[Gość NIESWIADEK]

Facet który mi to robił - jest serwisantem w oplu - powiedział mi że to świszczą łożyska w turbinie. Ponoć w roczniku 2005 w silnikach c19dth montowano za gęste filtry oleju chłodzącego turbinę. Powiedział mi również ze wymiana tego filtra na nowy może skutkować polepszeniem smarowania łożysk i ustaniem świstów. A gdyby świsty nie ustały to i tak przed regeneracją turbiny należy wymienić ten filtr bo inaczej nowa turbina również szybko zacznie świszczeć z powodu słabego smarowania.

Mam ten filtr

Pod spodem załączam zdjęcia dla potomnych.

Jutro jadę umówić termin regeneracji turbiny - zrobię też wymianę oleju i wszystkich filtrów i oczywiście wymienię filtr załączony na zdjęciach.

Nie chce mi się już czekać na rezultat wynikający z wymiany samego filtra.

 

 

[Gość NIESWIADEK]

W środku tej śruby jest filtr oleju, który w roczniku 2005 był za gęsty i przez niego turbiny często padały - wiadomość od mistrza serwisu w jednym ze śląskich salonów opla.

Do wiadomości - nie zarobił na mnie wiec nie miał po co kłamać.

Jadę robić turbinę w całkiem innym warsztacie.

Od niego mam tylko ten filtr.