Przymusowy postój

[Gość Zibi27]

Proszę o sugestie : mam omegę 2.5 DTI. Auto hula całkiem fajnie, ale ostatnio boję sie stawać np. na zakupy do sklepu ponieważ po wyłączeniu silnika i powrocie po zakupach auto kreci bardzo fajnie ( nowy akumulator ) ale nie odpala. Po postoju ( czasami godzinkę czasami pół - bardzo różnie , nie ma reguły ) auto odpala na pstryk i jeździ bez problemu. Nie dzieje się to przy każdym zatrzymaniu i wyłączeniu silnika tylko przy co niektórym, bez reguły. Rano odpala bez problemu czy w zimie czy w lecie. Auto jak do tej pory nigdy nie stanęło w czasie jazdy. Serwis nic nie znalazł. Jak na złość im odpalało za każdym razem. Pomożcie jeśli wpada Wam coś do głowy, od czego zacząć ? Pozdrawiam.

 

[Gość zbyszek670]

Nie dzieje się to przy każdym zatrzymaniu i wyłączeniu silnika tylko przy co niektórym, bez reguły. Rano odpala bez problemu czy w zimie czy w lecie. Auto jak do tej pory nigdy nie stanęło w czasie jazdy.

Czy może masz problem jak chcesz odpalić ciepły silnik a zimny zapala ok.Pzdr.

 

[Gość Zibi27]

Nie ma reguły. Mialem wczesniej omegę 2.5 TD i tam byl problem z chechłaniem na ciepłym silniku a zimny odpalał bez problemu. Tutaj chechłanie nie pomaga. Po prostu nie odpala. Raz wyskoczyl bład czujnika położenia wałka rozrządu ...czy to moze byc to ?

 

[Gość zbyszek670]

Raz wyskoczyl bład czujnika położenia wałka rozrządu ...czy to moze byc to ?

Może robić całą robotę z tym odpalaniem.Pzdr.

 

[Gość mariusz83x83]

I jak problem z przymusowym postojem rozwiązany?? ,ja mam dokładnie ten sam problem i nie wiem co o tym myśleć.

 

[Gość Blazej85]

Ja sprawdził bym pompę paliwa w zbiorniku która podaje paliwo do pompy wtryskowej(bynajmniej u mnie w 2,2dti),przy włączeniu zapłonu powinno być ją słychać i po kilku sekundach się wyłącza.Można spróbować też założyć zaworek zwrotny który zapobiega cofaniu się paliwa(ja tak zrobiłem)).Powodzenia.