Gość Piotrusss1970 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Kiedyś też chciałem zaoszczędzić i zamiast regulator oryginalny (ok. 120zł) kupiłem zamiennik (ok. 40 zł) i po 10 km spalił się alternator. Kupiłem nowy ale zamiennik (220 zł o oryginalny 460zł) i już drugi rok śmigam i nie narzekam. Może lepiej poszukać innego alternatora niż szykować stary w nieskończoność. A tak na boku to kiedyś jeszcze w "maluchu" też paliło mi regulator i po wielu naprawach okazało się że było zwarcie czy przebicie na wirniku.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/31398-astra-f-%C5%82adowanie-podnosi-si%C4%99-do-17-18v/page/2/#findComment-64831 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szymi870 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 najlepiej oddać stary alternator do regeneracji , będzie nowy i oryginalny , w łodzi za taką usługę płaci się 50 zł + koszt części i dają na to 2 lata gwarancji...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/31398-astra-f-%C5%82adowanie-podnosi-si%C4%99-do-17-18v/page/2/#findComment-64821 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość milka Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Wiecie co sory że dopiero teraz ale zapomniałam napisać, okazało się że poległ wirnik w alternatorze, elektryk wymienił zainkasował 200 i na drugi dzień było gotowe, ufff jeździ cały czas Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/31398-astra-f-%C5%82adowanie-podnosi-si%C4%99-do-17-18v/page/2/#findComment-51676 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.