Skocz do zawartości

Wyciek oleju - czy można holować bez?


Gość Juhas

Rekomendowane odpowiedzi

Silnik 1.7 DTL, rok 99, około 146 tys. km.

 

Cześć, jestem świeżo po regeneracji pompy.

Kilka dni po tej naprawie zobaczyłem pod samochodem dość sporą plamę oleju. Początkowo myślałem, że to napędowy. Wróciłem do domu. Po drodze zobaczyłem kropki na ziemi.

 

Sprawdziłem stan oleju w silniku. Ledwo co bagnet na dole umazany, a ta metalowa część bagnetu suchutka i czyściutka. Dolałem pół bańki. Nic się nie zmieniło, czyli gdzieś ucieka.

I teraz pytanie. Nie chcę tym samochodem jechać, bo się boję, że silnik zatrę, a czy mogę go holować? Nie mam możliwości, ani umiejętności, żeby sprawdzić to samemu, więc muszę go jakoś zaciągnąć do tego mechanika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolałem pół bańki.

ale jakie pół bańki (bo chyba nie 5l), żeby w takim tempie wyciekało to musiałbyś mieć dziurę w misce olejowej, to raczej byś zauważył :o Dolej oleju aby uzyskać stan i jedź do tego mechanika, nie jest to chyba 100km.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holować można - tylko bez wspomagania ukł. kierowniczego będzie bardzo ciężko.

Bez wspomagania kierownicy to jeszcze pół biedy - ja w mojej Astrze w ogóle go nie mam i jeżdżę, a Pudzianem nie jestem. Ważniejsza jest kwestia hamulców, w holowanym aucie nie działa serwo, więc trzeba mocniej deptać na hamulec i pojazd holujący nie może gwałtownie hamować, inaczej wjedziemy mu w kuper. Mnie raz facet "ścierą" holował przez pół Zielonej Góry w takim tempie, jakby jechał w NFS, dość powiedzieć, że większą część drogi wyprzedzaliśmy co wolniejsze auta, bardziej zestresowany chyba nigdy nie byłem.

 

Tak jak powiedział poprzednik, brak oleju w silniku nie ma nic do holowania, możesz mieć nawet silnik rozwalony w drobny maczek i jechać na lince (ja tak miałem). Gorzej, jakby nie było oleju w skrzyni biegów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, jak to być holowanym, bo nie raz byłem ???

W poniedziałek odstawiam go i zobaczymy, co tam się znowu narobiło.

 

dopisane

No i diagnoza już jest. Wycieka spod turbiny i z miski. Kwestia uszczelek. Powiedzieli, że części jakieś 30 zł, a robocizna 100. To jest normalne?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności