Popychacze?

[Gość Anonymous]

Witam, po dłuuugiej przerwie.

Stałem się posiadaczem vectry b 2,0 z oryginalnym przebiegiem 139500km, kupionej w polskim salonie, z pierwszych rąk itp itd.

Podobne tematy były, ale najczęściej dyskusje się rozmywały, a z racji, że ekspertem motoryzacji jestem tylko przed własną żoną, wolę zapytac

Zauważyłem, że na zimnym silniku ( moooże 1 minutę, szybko zanika ) coś delikatnie stuka/cyka trudno to nazwac. Ktoś powiedział, że to popychacze.

Pytanie co zrobic?

1. Wymiana oleju pomoże? Jeździ na LIQUI MOLY 10W40 więc o jego jakosc się nie boję

2. Wymieniac popychacze? Przymierzam się do rozrządu, to byłaby chyba dobra okazja, pytanie tylko, co jeszcze przy okazji wymienic, wykonac itp. Tak żeby idąc do mechanika, nie dac się nabic w butelkę. Zakładając wariant drugi, z jakimi kosztami usługi muszę się liczyc?

 

Kolejna sprawa, przy hamowaniu ( nie występuje przy gwałtownym ) słychac stukanie tuktuktuktuktuktuk, odgłos skończonych klocków, tarcz czy coś innego?

 

Dosyc często, mam problem z wrzuceniem pierwszego biegu, czy sprawę załatwi zestaw naprawczy wybieraka?

 

Dzięki za wyrozumiałosc i ew. odpowiedzi.

 

Pzdr,

Sławek

 

[Gość Kacper]

na zimnym silniku

( moooże 1 minutę, szybko zanika ) coś delikatnie stuka/cyka trudno to nazwac.

Witam. Jest to normalne. Gorzej jak by się utrzymywał cały czas.

U mnie ten klekot przypomina że zbliża się wymiana oleju, po wymianie ten czas znacznie się skraca.

Przy wymianie paska rozrządu wymienia się też rolki prowadzące itp. i dobrze jest wymienić pompę wody, jeśli nie wiesz kiedy była zmieniana.

Co do hamulców to trzeba się przyjrzeć w jakim stanie są klocki, tarcze, zaciski.

Pozdr.

 

[Gość Anonymous]

Pisząc rozrząd, miałem na myśli oczywiście komplet z pompą

Czyli co? Wymienic najpierw olej z filtrami i sprawdzic czy dalej słychac?

Jeżeli byłaby taka koniecznosc, wymieniłbym od razu popychacze przy okazji wymiany rozrządu, żeby miec czyste sumienie i święty spokój.

Jaki jest orientacyjny koszt ich wymiany ( usługa ) ?

Co jeszcze można albo należałoby przy tej okazji zrobic ( jakieś uszcezlki, uszczelniacze etc. ) ?

 

[Gość Kacper]

U mnie przy zakupie autka była podobna sytuacja, też klekotało i przestawało po przejechaniu ok 5-10km. Zastanawiałem się nad wymianą. Od swojego mechanika usłyszałem że to może jakiś paproch blokuje jeden z hydro-popychaczy (fachowa nazwa gdzieś na Forum) i możliwe że po jakim czasie sam się usunie. I przyznam że miał rację, kilka wymian oleju zrobionych po zalecanym przebiegu (być może poprzednik nie dbał o to) i problem ustąpił.

W tej chwili jest tak że po wymianie oleju jest cisza, a przed lubi czasami klekotać

Więc wstrzymaj się na jakiś czas z ich wymianą, może będzie podobnie.

A co do uszczelek to jeśli nie ma widocznych wycieków to nie ma potrzeby wymieniać na zapas. Może się okazać że wymieniasz nowe na nowsze.

Pozdrawiam

 

[Gość jachu]

Co jeszcze można albo należałoby przy tej okazji zrobic ( jakieś uszcezlki, uszczelniacze etc. )

Warto wymienić simmering na wale od strony rozrządu, koszt niewielki (coś ok 25 zł) a zrobione za jednym "zamachem" i spokój

 

[Gość Kacper]

Jak już się grzebać to dodatkowo dwa na wałkach rozrządu.