Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Posiadam Astre 1.6 115KM 2007r (Z16XER). Problem wygląda następująco.

Podczas odpalenia silnika, silnik tak jakby klekotał (rzęził) przez około 2-4s. Hałas dobiega z okolicy paska rozrządu.

Sprawdziłem czy komputer nie rzuca jakiś błędów i kod jaki dostałem to :

ECN 000000

 

Czyli nie ma błędów :] .

Ale jak pojechałem do mechanika i podpiął ją do komputera to wystąpił jeden błąd, a brzmiał on mniej więcej tak:

Błąd położenia wałka rozrządu, zły kąt wałka rozrządu czy jakoś tak

 

(Nie pamiętam do końca jak on brzmiał bo było to jakieś dwa miesiące temu :D )

Po tym jak się przejechaliśmy i po tym jak skasował błąd i dopiero przy przegazowaniu błąd pojawia się z powrotem. Diagnoza padła na wariator rozrządu. Więc napisałem do opla czy coś takiego występuje w tym silniku i dostałem maila powrotnego treści:

Witam,

 

Jeśli chodzi o zawór elektromagnetyczny położenia wałka rozrządu występują dwa rodzaje, cena jednego to 320 zł/szt drugi typ 499 zł/szt.

 

Poczytałem jeszcze troszkę o tym i dowiedziałem się można spróbować najpierw go wyczyścić. Zwracam się więc z pytaniem gdzie takowy "zawór elektromagnetyczny położenia wałka rozrządu" się znajduje.

 

Ściągłem sobie pdf-a książki serii "Sam naprawiam" kopia jest dosyć słaba bo są to zdjęcia stron z książki. Książkę kupie w najbliższym czasie więc jak by ktoś wiedział na której stronie taka informacja się znajduje to byłbym wdzięczny.

 

Jeszcze zastanawia mnie inna sprawa. Poczytałem troszkę o tym silniku i występuje w nim coś takiego jak "hydraulicznie sterowane koła pasowe" umożliwiające płynną zmianę faz rozrządu. Możliwe jest to że to one wydają taki klekot tylko przy starcie silnika :D

 

Dziękuje pozdrawiam,

kizug

 

[ Dodano: Nie Lip 04, 2010 16:52 ]

Dołączam filmik :

 

Tak to mniej więcej wygląda. Narazie tylko przy starcie ale coś czuje że może później się rozklekotać przy zgaszeniu :wink:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/31828-zaw%C3%B3r-elektromagnetyczny-po%C5%82o%C5%BCenia-wa%C5%82ka-rozrz%C4%85du/
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość Anonymous

Powodem tego klekotania jest właśnie koło zębate od sterowania zmiennymi fazami rozrządu. Podejrzewam że jest to jakaś wada konstrukcyjna... u mnie wymienili jeszcze na gwarancji przy przebiegu 38tys km teraz mam 65tys i znów pojawiło się to klekotanie. Znam jeszcze dwie osoby które mają ten silnik w swoich Astrach i też pojawiło się to klekotanie przy ok 35tys.... koszt wymiany w ASO ok 1tys. zł

 

No jak ją kupiłem miała 45 tyś. Wtedy tykało to za każdym razem jak auto odpalałem. Teraz po 3.5 tyś. jak zgaszę i nawet po pewnym czasie odpalę to tego nie słychać. Mam zamiar jeszcze wymienić olej za jakiś czas, no i wtedy jeszcze zobaczę.

 

Tak myślałem że to jednak będzie to hydrauliczne koło pasowe :)

 

  • 4 tygodnie później...

przepraszam ze odgrzewam stary temat ale zaintrygowal mnie troche;] otoz mam ten silnik i klekocze jak glupi juz mniej wiecej od 3 lat:p nie jest to klekotanie non stop ale takie powiedzmy pulsacyjne. w serwisie opla (kiedy byl on jeszcze na gwarancji) powiedzieli mi ze ten typ tak ma. teraz pytanie: czy to jest grozne? mam 61tysiecy przebiegu i nigdy sobie tym glowy nie zaprzatalem, ale teraz nie wiem co o tym myslec :help:

 

To klekotanie u mnie występuje tylko przy starcie silnika i tylko jak silnik jest zimny.

 

U mnie od pewnego czasu wyrzuca błąd ECN 001161 - ten błąd dotyczy zmiennej fazy rozrządu.

 

Więc zerknij sobie czy czasami nie masz jakiś błędów.

 

  • 2 miesiące temu...

To klekotanie u mnie występuje tylko przy starcie silnika i tylko jak silnik jest zimny.

 

U mnie od pewnego czasu wyrzuca błąd ECN 001161 - ten błąd dotyczy zmiennej fazy rozrządu.

 

Więc zerknij sobie czy czasami nie masz jakiś błędów.

 

Chciałem zapytac - czy dales sobie rade z problemem ? Mam dokladnie to samo i dzwięk jak

na podpietym wyzej filmie. Przebieg 38kkm, tyle ze u mnie to wystepuje nie przy starcie

ale na ciepło po chwilia pracy silnika.

 

  • 3 tygodnie później...

Za jakiś czas wybieram się do mechanika. Planuje zmienić rozrząd (58000 km) i przy okazji wymienić wariator ( w oplu to się nazywa chyba elektrozawór czy jakoś tak ), znajduje się on na jednym z wałków ( z tego co pamiętam to na ssącym ).

 

Jak już zrobię to co zamierzam dam znać jakie są tego efekty.

 

Pozdrawiam

 

  • 2 miesiące temu...
Gość kamiliusz

w końcu zrobilem tą usterke. klekotnie ostatnio stało sie juz nie znosne poza tym system wyrzucil mi błąd zwiazany z rozrzadem. pojechałem do serwisu i zostawilem 3 tysiace. dodam tylko ze to nie ASO!:?: koła zmiennych faz rozrzadu kosztuja okolo 800zł każde. plus jakies tam uszczelki, śruby i wymiana rozrzadu przy okazji. ogólnie zabolalo mnie to bardzo, ale autko chodzi teraz ciszej niz jak wyjechalismy z salonu;d

 

  • 2 lata później...

Problemem było koło zmiennej fazy rozrządu na wałku dolotowym.

Można wymienić tylko to jedno koło ale zaleca się wymiane obu kół oraz rozrządu. Po tej wymianie problem zniknał silnik ładnie i cicho tyka.

 

Ceny:

- koło na wałku dolotowym ok 950zł

- koło na wałku wydeychowym ok 600zł

- rozrząd ok 550zł

- wymiana 350zł

 

Częsci są fabryczne z ASO. Wymiana u znajomego mechanika.

Edytowane przez kizug

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności