Gość Jerzy Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Witam wszystkich Mam od dluzszego czasu problem z kierunkowskazami , nie odskakuja mi po wlaczeniu co ma mzrobic ? czy to ejst zabieg kosmetyczny czy musze jechac do mechanika ? .Z gory dziekuje Prosze o pomoc   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 napisal bys co to za auto bylo by latwiej nakierowac cie na szukanie przyzcyny usterki i powiedzeid co masz krokpokroku zrobic   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej_m55 Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Witam Jerzy, Oprócz tego co pyta arek, Jeszcze powiedz czy to się tobie stało czy taką usterką kupiłeś auto   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dizel1982 Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Nie grzebałeś nic przy kierunkowskazach? Zdejmij osłonę stacyjki i spróbuj wepchnąć tą wajchę do końca. Ona jest wsuwana i na samym końcu łapią takie 2 zatrzaski na górze i na dole. Jeśli któryś zatrzask puścił to efekt będzie taki jak piszesz czyli kierunkowskazy nie odbijają. Ewentualnie problem jest poważniejszy i ułamała się lub uszkodziła ta "zapadka" odpowiadająca za odbijanie wajchy.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 a moze on juz ma AH i to problem elektryki nie pomoezmy mu do konca poki on sam sobie nie pomoze i nie powie co to za autko   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 przperaszam faktycznie nie napsialem jakie mam autko , a wiec mam astre 2 kombi g 1,7dti 2003 Tak kupilem juz z taka usterka , nic nie grzebalem .   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość spewak Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 poszukaj na forum manuala jak naprawić "przełącznik zespolony"   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hadzii123 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Wymontuj przełącznik i popatrz na "dźwignię" która odpowiedzialna jest za "odbijanie" tego przełącznika czy nie jest pęknięta, wytarta i czy sprężynki nie pospadały. Zaznaczyłem ją na fotce czerwonym kołem (fotka z aukcji allegro). http://img195.imageshack.us/img195/3434/dzwignia.jpg   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość spewak Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 No właśnie na tym zdjęciu widać że przełącznik jest już zmęczony bo dzyndzel chowa się w rowku a powinien wystawać   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dizel1982 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Ale to jest fotka jakiegoś przełącznika z allegro. U kolegi przyczyna może być zupełnie inna. A jaki przebieg auta? Ja w swojej starej astrze mam 320tys i przełącznik jeszcze nigdy nie był robiony a samochód jeździł po mieście i po obrzeżach, nie w trasie także kierunkowskazy były używane dość intensywnie. Spróbuj na początku wcisnąć ten przełącznik do końca, może poprostu wyskoczył z tych zatrzasków albo jeden z nich nie trzyma. Jeśli przełącznik siedzi sztywno to sprawdź wtedy ten dzyndzel. Może faktycznie się zaciął i nie odbija i wystarczy tylko go czymś podważyć żeby wyskoczył. Generalnie dostanie sie do przełącznika to niecała minuta roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.