Wasze przygody"usterki" z innymi autami niż Opel

[Gość Anonymous]

1.8 170KM

a nie czasami silniczek 2.8 VR6 174km???

w golfie II nie było VR6. jest to silnik 1.8 ze sprężąrką mechaniczną a nie turbiną i ma 160 koni raczej a nie 170

 

[Gość Anonymous]

adrianopelek, tak 1.8 160 konne:) wersja G60 w polo było G40 i pojemności 1.3 i moc 115 koni G od Garett a g40 i g60 to wielkość ich:)

 

1.8 w Golfie miało od 75 koni na jedno punkcie do 220 w wersji G60 LIMITED

 

[Gość adrianopelek]

w golfie II nie było VR6.

a no to może , ale ja miałem na myśli golfaIII

 

[Gość Anonymous]

 

a nie czasami silniczek 2.8 VR6 174km???

w golfie II nie było VR6. jest to silnik 1.8 ze sprężąrką mechaniczną a nie turbiną i ma 160 koni raczej a nie 170

 

Upewnij się w golfieII był montowany silnik G60 z turbo i miał 170KM a silnik 2.8 VR6 był montowany już w nowym modelu GOLFIII woli śćisłości golfII miał jeszcze silnik GTI 150KM

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

shrek, 1.8 g60 ma 160 koni!! i jest na kompresorze a a nie turbinie....potem ludzie wkładali do nich turbo bo ten kompresor był mega zawodny a główna jego wadą było po nie długim czasie nawet od regeneracji niskie ciśnienie doładowania.I ten silnik był w mk2. I mk2 nie mial silnika 150 konnego tylko mk3

 

mk2 gti 8v - 112 koni

mk2 gti 16v 136 koni

mk2 gti g60rally 160 koni

mk2 LIMITED 210 koni

 

 

mk3 gti 115 koni

mk3 gti 16v 150 koni

 

Co do mocniejszych wersji mk3 to były jeszcze 2.8 i 2.9.

 

 

 

W mk4 mieliśmy 1.8 20v 150 konnaplus wersja limitowana GTI 180 konna.

Poza tym r32 i 2.3 r5

 

[Gość Anonymous]

 

a nie czasami silniczek 2.8 VR6 174km???

w golfie II nie było VR6. jest to silnik 1.8 ze sprężąrką mechaniczną a nie turbiną i ma 160 koni raczej a nie 170

 

Upewnij się w golfieII był montowany silnik G60 z turbo i miał 170KM a silnik 2.8 VR6 był montowany już w nowym modelu GOLFIII woli śćisłości golfII miał jeszcze silnik GTI 150KM

Pozdrawiam

to nie mój post. moja wypowiedź zaczyna się od: w golfie II,a kończy na 170

 

[Gość Anonymous]

Widzę że małe zamieszanie Bynajmniej Bzykacz6665, odp na swój post już dostałeś :D Kompresor g60 i moc 160 koni Turbo było dopiero w mk4.Ale tak jak pisałem wcześniej poprzez awarie kompresora niektórzy sami montowali sobie Turbo.

 

[Gość Anonymous]

shrek, 1.8 g60 ma 160 koni!! i jest na kompresorze a a nie turbinie....potem ludzie wkładali do nich turbo bo ten kompresor był mega zawodny a główna jego wadą było po nie długim czasie nawet od regeneracji niskie ciśnienie doładowania.I ten silnik był w mk2. I mk2 nie mial silnika 150 konnego tylko mk3

 

mk2 gti 8v - 112 koni

mk2 gti 16v 136 koni

mk2 gti g60rally 160 koni

mk2 LIMITED 210 koni

 

 

mk3 gti 115 koni

mk3 gti 16v 150 koni

 

Co do mocniejszych wersji mk3 to były jeszcze 2.8 i 2.9.

 

 

 

W mk4 mieliśmy 1.8 20v 150 konnaplus wersja limitowana GTI 180 konna.

Poza tym r32 i 2.3 r5

brakuje jeszcze mk1 gti 1.6 110KM i mk5 GTI 2.0T 200KM no i był też bardzo rzadki mk4 syncro z silnikiem 2.8 v6 o mocy 204KM no i mk2 1.8 16v gti miał 140KM ale to pewnie różne źródła różnie podają

 

[Gość Anonymous]

Panowie zawsze uważałem ,że są tu znawcy i to się potwierdza nadmieniając to małe zamieszanie może i sam spowodowałem ale nie miałem zamiaru nikogo wprowadzać w błąd autko miałem w latach 90 więc nie chodzi tu o szczegóły lecz o fakty.Pamiętam ,że jak kupowałem tą nieszczęsną sondę lamda to miało miejsce dwukrotnie w serw. gdyż pierwszą którą mi założyli była od GTI sam nie wiem jak serw.może się pomylić i wstawiali mi ponownie po mojej wizycie w Niemczech gdzie byłem w serw.bo auto padło mi po przejechaniu 1000km. i tam sie dowiedziałem co jest nie tak i to ,że mam turbo a nie sprężarkę nadmieniam ,że nie byłem pierwszym właścicielem auto przyjechało z Niemiec jako składak co w owym czasie było bardzo czestm zjawiskiem a na wydruku który od nich dostałem a pózniej przedłożyłem w serw. w Polsce było podane 168PS a powiedziano mi ,że moja sonda którą mi wstawili jest od GTI 150PS .Przebieg auta na dzien mojego zakupu wynosił ok 70 tys.o ile była to prawda.To jest cała historia tego zamieszania.Dzięki wszystkim za tak drobiazgowe a zarazem fachowe wyjaśnienie .Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Ja osobiście żle wspominam Peugeot 206 te autko to był totalny koszmar przez okres gwarancji psół sie ciagle wymienie kilka usterek urwana poduszka silnika , pocące się amortyzatory przednie wymiana , fotel przedni od kierowcy do wymiany poszły machanizm przesuwania fotela oraz ustawienia nachylenia oparcia, piszczące hamulce nie potrafili tego zlikwidowac przez okres miesiąca wiec wymienili cały przód i tył łaskawie, a teraz hit poszły panewki uwaga przy 15 000 km było jeszcze wiele awari ale szkoda gadac tak sie zraziłem do tej firmy że napewno nigdy nie kupie auta z tej firmy i to bynajmniej nie na awarie tylko na traktowanie u dilerów tej marki.