Skocz do zawartości

Błąd czujnika wałka rozrządu


Gość jacek.aniol

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jacek.aniol

Witam wszystkich,

mam problem z czujnikiem wałka rozrządu. Problem jest następujący: zapala się check i silnik chodzi w trybie awaryjnym, znaczy rozkręca się do 4500 obrotów. Po wymianie czujnika na drugi problem znika na jakiś czas, dzień, tydzień aż znowu zapali się check. Mogę założyć stary czujnik i check zgaśnie znowu na jakiś czas. Po podłączeniu się pod komputer przy błędzie tegoż czujnika pisze m.in,że czujnik może tracić na kilka sekund impulsy, rozumiem to w ten sposób, że przez kilka sekun czujnik nie widzi koła wałka rozrzadu i komputer włącza tryb awaryjny. Proszę o rady, byćmoże ktoś miał taki problem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wstawiles tani zamiennik to tak niestety bywa

pisano jzu o tym wiele razy na forum

jak zmieniac to na oryginal

 

o kablach tego czujnika tez pisano wieloktornie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

mam problem z czujnikiem wałka rozrządu. Problem jest następujący: zapala się check i silnik chodzi w trybie awaryjnym, znaczy rozkręca się do 4500 obrotów. Po wymianie czujnika na drugi problem znika na jakiś czas, dzień, tydzień aż znowu zapali się check. Mogę założyć stary czujnik i check zgaśnie znowu na jakiś czas. Po podłączeniu się pod komputer przy błędzie tegoż czujnika pisze m.in,że czujnik może tracić na kilka sekund impulsy, rozumiem to w ten sposób, że przez kilka sekun czujnik nie widzi koła wałka rozrzadu i komputer włącza tryb awaryjny. Proszę o rady, byćmoże ktoś miał taki problem

Kup GM za 300 zeta , a nie zamiennik za 60-100zeta i będzie git.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolego radziłbym Ci zainwestować okablowanie tego czujnika:)

 

Ostatnio dostałem Viki x18xe w której ojciec wymienił 2 czujniki (a że za pierwszy zapłacił 500 zł w aso a drugi 300 w warsztacie to zostawił oba w domu).... Ostatnio znowu zapalił się błąd 0340 - wiadomo o co chodzi - z ciekawości zajrzałem tam i okazało się, że po pierwsze wtyczka była w opłakanym stanie, po 2gie kabel był ułamany w połowie długości... Idąc za ciosem wymieniłem te czujniki (poprzednie, rzekomo uszkodzone) i oba są sprawne!

 

Co za tym idzie, wymieniając czujnik wymień kabel, albo lepiej, najpierw wymień kabel, a następnie wymieniaj czujniki:D

 

Pzdr,

Kml

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

panowie ten czujnik i jego okablowanie znajduje sie koło alternatora ja wzoraj wymieniałem termostat i jak go wyciągnąłem to strumień płynu chłodniczego poleciał na te kostki i po godzinie zapalił sie check engine a dzisiaj z rana ujechałem 10 kilometrów samochod zgasł i juz wiecej nie dało sie go odpalic :beer: POMOCY :beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostanie Ci się bura za "te kostki" od speców , bo czujnik ma wtyczkę . Na początek sprawdź w poradach odczytywanie błędów na "spinacz" i zapisz kody błędów . To może być tylko zbieg okoliczności , że akurat teraz zdechło autko . Wtyczka musi być szczelna i odporna na warunki atmosferyczne(deszcz itp) i sprawdź czy nie jest przytarta. Co prawda w nowszych modelach podobno na spinacz już się nie da , ale w II - ce to chyba jeszcze można (zgaduję)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W B można na spinacz.

 

Ale nie o tym,

 

sprawdź te błędy i zobacz czy przypadkiem nie masz wywalonego czujnika położenia WAŁU KORBOWEGO a nie wałka rozrządu. Dwa różne ale padają w zasadzie jeden po drugim i komputer błędnie je diagnozuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności