Naprawa fotela kierowcy

[Gość kolor1]

Moja Astra ma na liczniku prawie 200Kkm i niestety czuję, że fotel kierowcy nie podpiera już pleców w części lędźwiowej tak jak powinien. Chciałbym się dowiedzieć czy można to jakoś samodzielnie naprawić.

Czy ktoś z was naprawiał kiedyś "zawieszenie" fotela?

 

[Gość mutra]

Da się to zrobić i nie jest to bardzo skomplikowane. W necie był manual na autokąciku dla astry F.

 

oryginał był tutaj http://astra.autokacik.pl/technika/napraw/fotel/fotel.html

już go nie ma ale można znaleźć w googlach kopie

 

[Gość qczi997]

Tu masz trochę o fotelu może się przyda >> http://www.astra.auto.pl/content/view/219/48/1/0/

 

[Gość kolor1]

Super! Wielkie dzięki.

 

A wiecie może czy wystarczy wymienić same sprężyny w oparciu, czy może te druciane "struny" z czasem się rozciągają i trzeba je zrobić od nowa?

 

[Gość mutra]

ponoć po wymianie (i ewentualnym dodaniu dodatkowych jeżeli są miejsca w stelażu fotela) jest lepiej.

 

Ja rozbierałem fotel kierowcy w astrze F bo wymieniałem gąbkę z boku i reszty nie ruszałem. Po rozebraniu i złożeniu zaczął trochę skrzypieć . Więc to też chyba kwestia odpowiedniego dokręcenia śrub.

 

Jeżeli będziesz wykręcał fotel z auta to nie zapomnij sobie kupić kleju do śrub (niebieskiego) i przy montażu posmarować śruby mocujące fotel do podłogi. Bez tego lubią się luzować.

 

[Gość kolor1]

Wczoraj zrobiłem próbę z założeniem dodatkowych sprężyn (zaadaptowałem ze starego leżaka) we wspomniane dodatkowe otwory. Jest troszkę lepiej, ale nie wystarczająco. Niestety, będę musiał poszukać na Allegro "dawcy" do pobrania całego naciągu oparcia fotela.

A może wiecie gdzie można kupić fabrycznie nowe sprężyny?

--

Orientuje cię może, czy fotele bez poduszki mają taką samą konstrukcję jak te z airbagami?

 

[Gość mutra]

fabrycznie nowe to pewnie tylko u tapicera samochodwego