astra G 1.6 16V wymiana sprzęgła

[Gość wiciu]

Witam

 

Mam pytanie od jakiegoś czasu podczas ruszania czuć delikatne szarpanie autem, mi to wygląda na zużyte tłumiki drgań na sprzęgle, dzwoniłem po sklepach i znalazłem sprzęgło Sachs za 310zł (tarcza i docisk) ale bez łożyska które jest razem z wysprzęglikiem i kosztuje aż 800zł.Mam zatem pytanie czy jeśli zużyte są tylko tłumiki drgań to mogę wymienić tylko tarcze i dociski? I jeszcze jedno podstawowe pytanie jaki jest koszt wymiany sprzęgła prosze o pomoc bo nigdy nie wymieniałem i nie chce się dać naciągnąć.

 

Pozdrawiam

 

[Gość kaktus]

Ja wymieniałem dwa dni temu sprzęgło i kosztowało mnie to ok 200zł robocizna tzn tarcza + docisk valeo 350zł, poduszka jedna przy skrzyni 100zł, razem mechanik wziął 650zł ale mam silnik 1.6 8V. A gdzie się znajdują te tłumiki drgań??

 

[Gość Czejen]

są na tarczy http://widmoxxx.neostrada.pl/sprzeglo.jpg

 

[Gość daro]

Mam pytanie od jakiegoś czasu podczas ruszania czuć delikatne szarpanie autem,mi to wygląda na zużyte tłumiki drgań na sprzęgle

Oby to było to i nie będziesz wymieniał tych części na daremno,ja mam podobne objawy a tarcza i docisk w idealnym stanie,poduchy silnika też są ok a przy ruszani poszarpuje.

 

[Gość 74a3w]

Nie tworzę nowego wątku.

Czasami lekko szarpie przy ruszaniu, "mechanik" # orzekł że sprzęgło. Znajomy również to potwierdził, biegi wchodzą normalnie nie ma problemów z przyśpieszaniem. Jeszcze nie przeszkadza w mieście.

 

# - polecony "mechanik" przeprowadził remont silnika i przy okazji zrobił sprzęgło mówił że można wymienić. Minęło ~22tyś, robił niedawno amortyzatory i coś jeszcze, zauważył że sprzęgło zużyte a przecież sam je wcześniej wymieniał.

Mechanik miał robić dobrze, lepsze części bez rachunku. Czytałem że takie sytuacje się się zdarzają jak coś się opuści w czasie wymiany sprzęgła. Choć może założył nkk?

Obecnie inny polecany mechanik przedstawiłby wszystkie rachunki za użyte części. W pierwszej propozycji komplet ~ 350 zł Nk/(meila?) + robocizna.

Przeszukując sieć wśród używanych Sachs, Luk, Nk, Valeo. Najczęściej polecany jest Sachs. Do tego dobre łożysko SKF lub Koyo, i wymiana wysprzęglika centralnego z kompletu. I przewija się jeszcze wymiana jakiegoś oleju skrzyni?

Odszukałem:

3000 990 018 Sachs cena katalogowa ~1100 zł

Bez wysprzęglika ~ 400 zł (allegro 3000 839 101 regenerowane o czym sprzedający nie informuje)

620 3090 33 Zestaw sprzęgła LuK RepSet Pro ~ 780 zł

620 3090 09 ~300 regeneracja ?

VALEO VAL826301 ~ 660zł

 

Regenerowany komplet wytrzyma proporcjonalnie mniej niż nowy? Wysprzęglik też należy wymieniać ?

 

[Gość andrzej_m55]

Witam.

Jeśli szarpie to sprawdź czy nie ubywa płynu.

Czy nie jest mokro przy pompie lub na łączeniu skrzynia-silnik.

 

[Gość sloniol]

Objawy popsutego sprzęgła ciężko wskakują biegi przede wszystkim jedynka i wsteczny a po drugie sprzęgło się ślizga czyli ciężko jest ruszyć z miejsc albo energicznie przyspieszyć bo obroty idą strasznie do góry a samochód rozpędza się jakby chciał a nie mógł. Ap ropo tego sprzęgła to wymienia się tarcze i docisk a łożysko jest to element który praktycznie nigdy się nie psuje (mam kumpla w serwisie i u siebie robiłem sprzęgło w takim samym silniku jak ty)

 

[Gość 74a3w]

Dziękuje za rady.

 

andrzej_m55

Przekaże mechanikowi jak będzie robił.

 

 

sloniol

Praktycznie żadne objawy wymienione przez ciebie nie występują.(tylko szarpie czasami na jedynce) Biegi wchodzą łagodnie, nie ma problemów z przyśpieszaniem, obroty wzrastają zgodnie z nabieraniem prędkości. Nie ma dziury pow 3 tysięcy obrotów. Może to wczesne stadium zużycia. Ale na święta wyjazd 2 x 300km i gdy trafi się korek na trasie lepiej aby sprzęgło było dobre.

 

 

Konsultowałem ze znajomym, że jak wymieniać to już lepiej komplet.

 

[Gość andrzej_m55]

a łożysko jest to element który praktycznie nigdy się nie psuje

Nie dawno to właśnie wymieniałem. Nie można było wrzucić biegu. Było mokro na łączeniu skrzynia-silnik

 

[Gość sloniol]

Powiem ci tak nie wiem jak to się sprawuje w Kadecie ja w Astrze słyszałem właśnie od kumpla że to jest bezsensowne wrzucanie się w koszty. No właśnie zepsucie takiego łożyska jest to wyjątek jeden na 100