Zła praca silnika jak jest zimny- Sintra 2.2 diesel

[Gość piurko2]

Witam wszystkich i proszę o pomoc.

 

Mój problem to sintra 2.2 diesel 125 KM 99r przebieg 130 tys km.

Opiszę jakie są objawy:

 

Zimne auto odpala na dotyk nawet po tygodniu, po odpaleniu chwilę pracuje bez zarzutu i zaczyna " terkotać "jakby nie silnik pracował na 3 cylindrach. Wystarczy dodać "gazu" i silnik pracuje równo obroty ok 1200 - 1500 i tak do osiągnięci temperatury silnika ok 80 stopni . Wolne obroty mam ustawione na ok 900 bo na niższych terkotał.

Im cieplejszy silnik , tym praca jest równiejsza - silnik co jakiś czas zaterkocze- ale pogarsza się rozruch. Moc chyba jest normalne , trudno mi to ocenić.

Przy temp 80 stopni i wyżej trudno jest odpalić na dotyk, mam wrażenie jakby się zapowietrzał , kręcę przez chwilę rozrusznikiem a silnik łapie i nie może załapać , ale zapali.

Odpalam tak ; jeden , dwa obroty i odpuszczm , drugi lub trzeci raz zazwyczj odpala.

Jak odpali pracuje równo i sporadycznie zaterkocze , po włączeniu klimy i jak było gorąco kiedy załączał się 2gi bieg wentylatora czyli pod obciążeniem silnika , terkotał cały czas.

Nie ma żadnych błędów .

 

Jak to się stało.

 

W skrócie , zatarła się pompa wtryskowa ,regeneracja - reklamacja ze dwa razy , nierówna praca - podejrzenie padło na wtryski, wymiana nie pomogła. Przy kolejnej przesyłce wcieło moją pompę . Mechanik kupił pompę na allegro - złom.

Po raz drugi na własny koszt robiłem regenerację na własny koszt, tym razem u Wachowiaka Krotoszyn. Pompa włożona , terkotanie. Wszystko wskazywało na wtryski kolejna podmiana - to samo ( nadmienię , że cała historia ciągnie się od ponad dwóch lat stąd wymiana wtryskiwaczy ).

Kolejne podejrzenie padło na pompę , zły program w sterowniku. Telefon do Wachowiaka , kazali przysłać pompę lub przyjechać , pojechałem ponad 400km w jedną stronę , diagnoza w drugim cylindrze o 40% niższe sprężanie niż w pozostałych.

Mój mechanik - drugi - zwalił głowicę , dół ok . W głowicy cztery zawory wydechowe ugięte.

Głowica zrobiona , wczoraj wszystko poskładane - terkocze

 

Pomóżcie jeśli potraficie , moje pomysły to jeszcze komputer-sterownik walnięty , zły program w pompie- niewłaściwa pompa ......

 

Zmieniłem tytuł na czytelny/ andrzej_m55

 

[Gość Kacper]

terkocze

a może tak ma być, silniki diesla zazwyczaj terkoczą.

 

[Gość piurko2]

terkocze

a może tak ma być, silniki diesla zazwyczaj terkoczą.

Uważasz , że wydałem 5 kawałków przez dwa lata niepotrzebnie , bo silniki diesla zazwyczaj terkoczą ?

Muszę to przemyśleć , dzięki za podpowiedź.

 

[Gość Kacper]

Wcale tak nie uważam. Ale diesel zawsze kojarzy mi się z takim dźwiękiem.

Sam jeżdżę benzyniakiem więc trudno mi powiedzieć.

 

[Gość piurko2]

Tak jak pisałem w pierwszym poście , silnik pracuje nie równo, utyka jakby chodził na trzech cylindrach i to jest tylko na wolnych obrotach.

Gdzieś słyszałem, że inna sintra długo stała na warsztacie i były podobne objawy ale nie można było odpalić ciepłej. Podobno coś się dzieje ze sterownikiem.

Będę czipował auto z jak najmniejszym przyrostem mocy aby sprawdzić czy jest to wina kompa.

 

[Gość Kacper]

Wracając do pierwszego postu to najpierw opisujesz objawy, a potem to co było robione.

Czy te problemy masz (poza terkotaniem) aktualnie. Czy znikły po wydaniu tych 5 kawałków?

 

[Gość piurko2]

Auto przywiozłem z Niemiec od kolegi z walniętą pompą. Naprawiłem sterownik pompy i było ok . Pojeździłem miesiąc i zatarła się mechanicznie , poszła do regeneracji gdzieś , ale nie wiem gdzie. Po naprawie pochodziła trochę i znowu się zatarła - tak twierdzi gość który to naprawiał. I jeszcze raz się zatarła , ale nie pamiętam czy wtedy utykała chyba nie. Po kilku miesiącach postoju i podobno walki o gwarancję pompy dostałem drugą pompę i tu na pewno było już utykanie - terkotanie. Podejrzenie że któryś wtrysk się wiesza więc wymiana wtrysków ale od 2.0 bo nie można było znaleźć od 2.2 - pompiarze mówią , że to są te same końcówki. Nic nie pomogło, dalej wg poprzedniego opisu ...

 

[Gość Kacper]

Może u Ciebie jest podobnie i warto to sprawdzić? http://forum.vectra-unlimited.pl/showthread.php?t=42607&highlight=kat+wtrysku

 

[Gość piurko2]

U mnie niema dymienia , wszystkie ustawienia były kilkakrotnie sprawdzane . Gdyby nie powyższy problem , powiedziałbym ideał ....

 

[Gość piurko2]

Panowie , troszku się zmieniło z tego co opisywałem wcześniej. Dopiero dziś widziałem i słyszałem swój samochód po naprawie głowicy , co się zmieniło:

 

zimny zapala na dotyk , ciepły ciężko pali gorzej niż było , stracił moc i po podłączeniu pod kompa jest " błąd prędkości" - co to może oznaczać ? Chwilami jest nierówna praca , znikło moje "terkotanie" jest delikatne utykanie .

Co wy na to ?